Inny legniczanin, Dariusz Borowczuk, przyznaje, że od dłuższego czasu nie ufa wyświetlaczom w autobusach, bo czasami informują o poprzednich przystankach. - Jednak wystarczyłoby spojrzeć przez okno na tabliczkę - podkreśla.
Takie tabliczki z nazwami ulic mogą na przystankach zobaczyć pasażerowie w Lubinie i w Głogowie. W Legnicy jedynie numery linii autobusów, które się na nich zatrzymują. - Każde miasto ma własne rozwiązania - mówi Stefan Maciejowski z legnickiego MPK. - Nie rozważaliśmy innego rozwiązania, tym bardziej że w autobusach są wyświetlacze i mapa połączeń.
Pomysłem zainteresowała się zastępczyni prezydenta miasta Jadwiga Zienkiewicz. Tym bardziej że w tym roku Legnica przeżywa prawdziwą inwazję turystów. - Zorientujemy się w kosztach takiego przedsięwzięcia, bo wymagałoby to tabliczek na każdym przystanku, i wtedy podejmiemy decyzję - tłumaczy pani wiceprezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?