Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legia Warszawa - Zagłębie Lubin. Lubinianie chcą namieszać w czołówce

RYG
09.02.2018 wroclawpilka nozna zaglebie lubin kontra legia warszawa ekstraklasa lubin gazeta wroclawskatomasz holod / polska press
09.02.2018 wroclawpilka nozna zaglebie lubin kontra legia warszawa ekstraklasa lubin gazeta wroclawskatomasz holod / polska press Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Dziś o godz. 20.30 na stadionie przy ul. Łazienkowskiej Legia Warszawa podejmie KGHM Zagłębie Lubin. Piłkarze z Warszawy grają o mistrzostwo Polski, ale Zagłębie nie ma już żadnej presji i będzie chciało wyjechać ze stolicy z kompletem punktów

Na pierwszym miejscu dziesięciopunktowego programu ogłoszonego w piątek przez Zagłębie Lubin jest awans do europejskich pucharów. Choć w tym sezonie będzie o to bardzo trudno, bo jedyną drogą zdaje się być zajęcie czwartego miejsca i wygranie Pucharu Polski przez Legię, to lubinianie mogą namieszać w górnej ósemce.

Piłkarze Zagłębia awansowali do górnej ósemki w ostatniej kolejce i grają bez większej presji. Tę jak zawsze odczuwa warszawska Legia, która tradycyjnie gra o mistrzostwo kraju. "Miedziowi" mogą wykorzystać swoją pozycję i pokusić się o niespodziankę. Stadion przy Łazienkowskiej nie jest w tym sezonie twierdzą nie do zdobycia.

- Jedziemy do Warszawy pełni optymizmu i wierzymy, że możemy tam coś ugrać. Niedawno Jagiellonia i Wisła tam wygrały, więc chcemy być trzecią drużyną, która zwycięży - mówił wychowanek Akademii Piłkarskiej Zagłębia Filip Jagiełło.

Niedługo możemy zobaczyć w akcji kolejnych młodych piłkarzy Zagłębia. Jednym z celów klubu z Lubina jest systematyczne wprowadzanie do pierwszego zespołu nowych wychowanków. Docelowo aż połowa kadry ma się opierać o zawodników wyszkolonych na własnych obiektach.

W sobotni wieczór w składzie lubinian zabraknie Jakuba Tosika, Bartosza Kopacza i Sasy Balicia. Wygląda na to, że Mariusz Lewandowski będzie miał problem z obsadzeniem lewej strony obrony i zagra tam ktoś, kto na co dzień nie występuje na tej pozycji. Do składu po zawieszeniu wraca Mateusz Matras.

Legia będzie chciała wykorzystać potknięcie Lecha z Koroną. Zagłębie nie ma absolutnie nic do stracenia i z pewnością zostawi na boisku całe zdrowie. Niespodzianka wisi w powietrzu, ale czy "Miedziowi" zaskoczą mistrzów Polski?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska