Lech Poznań – Śląsk Wrocław transmisja na żywo (20.11. LECH - ŚLĄSK, GDZIE OGLĄDAĆ ONLINE, STREAM)

Lech Poznań – Śląsk Wrocław już w niedzielę, 20 listopada o godzinie 18 na stadionie przy Bułgarskiej. Stawką meczu jest 7. miejsce, bowiem aktualnie oba kluby są sąsiadami w tabeli. Siódmy aktualnie Lech ma punkt przewagi nad ósmym Śląskiem. Zapowiada się ciekawy mecz, bowiem obie drużyny grają ostatnio niezły futbol.

Obie jednak nie wystąpią w najmocniejszych składach. W Lechu zabraknie Szymona Pawłowskiego. 30-letni skrzydłowy zmaga się z kontuzja mięśniową – nie jest to może groźny uraz, ale wykluczy zawodnika ze spotkania Kolejorza z WKS-em. W meczu ze Śląskiem nie wystąpią też na pewno Nicki Bille Nielsen, który przechodzi rehabilitację po operacji pachwiny oraz Jasmina Burica, dla którego będzie to ostatni mecz pauzy po czerwonej kartce w meczu z Legią.

W ekipie z Wrocławia zabraknie na pewno Filipe Goncalves, który będzie pauzował za cztery żółte kartki. To spore osłabienie, choć trzeba pamiętać, że Portugalczyk miał różne występy w barwach Śląska – od bardzo dobrych, po mocno przeciętne, wręcz słabe. W meczu z Lechem powinien go zastąpić Ostoja Stjepanović, ostatnio rezerwowy defensywny pomocnik.

LECH POZNAŃ – ŚLĄSK WROCŁAW: GDZIE OGLĄDAĆ?
Transmisja meczu Lech Poznań – Śląsk Wrocław w niedzielę, 20 listopada (20.11.2016 Lech – Śląsk) na antenie Canal +. Początek meczu o godz. 18.00.

LECH – ŚLĄSK: ONLINE, LIVE STREAM?
Mecz Lech – Śląsk można oglądać również w internecie. Transmisja online – legalny stream – na stronie canalplussport.pl. Wynik na żywo oraz najważniejsze wydarzenia na murawie można śledzić również na gazetawroclawska.pl

LECH POZNAŃ – ŚLĄSK WROCŁAW: WYNIK NA ŻYWO

SCRIPT SRC=https://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#protokol.html?mecz_id=5761a08380557db3582ac1be&c=4&h=118&w=600 type="text/javascript"

ZOBACZ TEŻ: ŚLĄSK W KOŃCU DOSTAŁ ZALEGŁE PIENIĄDZE
W tygodniu poprzedzającym mecz Lech – Śląsk w końcu zakończyło się trwające blisko osiem miesięcy zamieszanie związane z transferem Flavio Paixao. W grę wchodziła kwota 307,5 tys. złotych plus odsetki, a ekipie Piotra Nowaka groziło nawet odjęcie punktów. - Sprawę można uznać za załatwioną. 14 listopada przed południem z konta Lechii Gdańsk wyszedł przelew bankowy na konto Śląska Wrocław z tytułu należności za transfer Flavio Paixao. Byliśmy świadomi, że musimy uregulować te należności, co zostało uczynione - przyznał w rozmowie z x-news rzecznik Lechii Jakub Staszkiewicz.

Foto Olimpik/x-news