3 z 7
Poprzednie
Następne
Lech Poznań: 6 wniosków po meczu z Benfiką. Wygrał faworyt, ale piłkarzom Dariusza Żurawia należą się brawa
Obawy niestety się potwierdziły
O tym, że Lech będzie miał w czwartek duże problemy w obronie, wiedzieliśmy już przed meczem. Po tym jak za kartki pauzować musiał Lubomir Satka i nie w pełni zdrowy był Tomas Rogne, obsada środka obrony, nie gwarantowała odpowiedniej jakości, zwłaszcza, że Lechowi przyszło zmierzyć się z tak klasowym rywalem jak Benfica. Nie ma sensu krytykować niedoświadczonego Tomasza Dejewskiego, który kłopoty z napastnikami ma też w II lidze. Zagrał na tyle, ile pozwoliły mu jego umiejętności. Trudno dziwić się, że nie poradził sobie z napastnikiem sprowadzonym za 24 mln euro, który na dodatek był w świetnej formie.
Zobacz wnioski po czwartkowym meczu ---->