Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kwietniki zamiast inwestycji na parkingu przy parku Szczytnickim (ZDJĘCIA)

Malwina Gadawa
W sierpniu zamknięto duży, bezpłatny parking przy ulicy Mickiewicza, między Stadionem Olimpijskim a parkiem Szczytnickim. Prezes spółki Hala ludowa, która zarządza tym terenem tłumaczył, że ma powstać tu inwestycja. Okazuje się, że żadnej inwestycji nie ma i nie wiadomo, czy w ogóle będzie. Postawiono za to duże kwietniki, bo kierowcy niszczyli metolowe blokady

Zamknięty parking służył głównie wrocławianom odwiedzającym park, przydawał się też podczas dużych imprez na stadionie. Zamknięto go, bo był konkurencją dla nowego parkingu Budimexu przy Hali Ludowej, w którym parkowanie kosztuje aż 6 złotych za godzinę. Do likwidacji darmowego parkingu Hala zobowiązała się w umowie podpisanej z Budimexem w 2012 roku. W umowie zapisano, że jeśli parking nie zniknie... miasto zapłaci tej firmie karę. Wysokość kary została utajniona przez Halę Ludową. Będzie do niej jednak mogła dotrzeć prokuratura, która zajmuje się sprawą tej umowy.

Prezes spółki Hala Ludowa Andrzej Baworowski w czasie zamykania parkingu tłumaczył, że w miejscu parkingu przy Mickiewicza "powstanie inna inwestycja". Nie chciał jednak odpowiedzieć jaka.

CZYTAJ TEŻ: Skandaliczna umowa miasta z prywatną firmą. Gdy straż miejska nie przyjedzie, firma zarobi
Jak na razie przy wjeździe na były parking zniknęła duża tablica informująca o tym, że teren zamknięto ze względu na planowaną inwestycję. Pojawiły się za to duże kwietniki. Postawiono je, bo kierowcy wcześniej niszczyli metalowe blokady i wjeżdżali na parking.

Potwierdza to Bożena Rudyk, rzecznik prasowy spółki. Zapytaliśmy ją, kiedy na tym terenie rozpoczną się inwestycje, które zapowiadał prezes Hali. - Nie podjęto jeszcze decyzji dotyczącej planowanej inwestycji na terenie parkingu przy ul. Mickiewicza. Obecnie teren ten pełni funkcję parkingu dla pojazdów technicznych transportujących wyposażenie dla potrzeb imprez organizowanych w Hali Stulecia oraz funkcję parkingu ogólnodostępnego w przypadku, gdy zapełnienie parkingu podziemnego przy Hali Stulecia przekroczy 95% - mówi Rudyk.

Przypomnijmy, że w 2012 roku, gdy ówczesny prezes Hali podpisywał zobowiązanie do likwidacji parkingu, nie był on jeszcze zarządzany przez tę spółkę. Został jej przekazany przez Zarząd Zieleni Miejskiej kilka tygodni przed zamknięciem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska