Kwarantanna w Wałbrzychu: Podduszane psy i akty zoofilii?

ADA
Zdjęcie inspektorów przed wspomnianą interwencją
Zdjęcie inspektorów przed wspomnianą interwencją Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt
Bulwersująca interwencja w Wałbrzychu. Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt odebrał psy i koty rodzinie przebywającej na kwarantannie. Wobec jednego z psów stosowane miały być akty zoofilii. Inspektorzy, ze względu na zagrożenie zakażenia koronawirusem, interweniowali w strojach ochronnych.

- Przed chwilą nasi inspektorzy odebrali zwierzęta od patologicznej rodziny z Wałbrzycha, przebywającej na kwarantannie! Psy i kot były zabawką dla dwóch młodych chłopaków (12 i 15 lat). Czworonogi były podduszane, rzucane o ściany, bite. Wobec jednego psa stosowane były akty zoofilii - „fajnie tryskało jak mu się ...”. Podczas interwencji zachowane były wszelkie środki ochrony biologicznej, a zużyta odzież w hermetycznym opakowaniu trafi do utylizacji - napisali inspektorzy.

Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

iPolitycznie - Fogiel: bon-moty Korwin-Mikkego nie naprawią ekonomii

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
14 kwietnia, 0:28, Ritta:

Lata ekspozycji na metale ciężkie mają swoje konsekwencje. Mam teścia, starego komucha w Wałbrzychu. Ciągle uważa że nakaz siedzenia w domu to zamach na jego wolność...

Teraz najważniejsze żebyś czym prędzej odnalazł drogę do psychiatry.

G
Gość
14 kwietnia, 0:28, Ritta:

Lata ekspozycji na metale ciężkie mają swoje konsekwencje. Mam teścia, starego komucha w Wałbrzychu. Ciągle uważa że nakaz siedzenia w domu to zamach na jego wolność...

14 kwietnia, 9:37, Gość:

Fajną masz rodzinke. Dalej siedź w domu i pij wódke

A Ty nie zapomnij wziąć leków!!!!

G
Gość
14 kwietnia, 09:29, DW PANY:

DB i wszystko jasne. Biedaszyby, Patusy na zasiłku z MOPSu i dewianci. Z nich już nic dobrego nie wyrośnie. Powinni utylizować. Zyskałoby całe normalne społeczeństwo, które utrzymuje takich z własnych podatków

Wysłać ich na czarny marsz feministek Totalnych aby podłapali od nich koronawirusa

G
Gość
14 kwietnia, 0:28, Ritta:

Lata ekspozycji na metale ciężkie mają swoje konsekwencje. Mam teścia, starego komucha w Wałbrzychu. Ciągle uważa że nakaz siedzenia w domu to zamach na jego wolność...

Fajną masz rodzinke. Dalej siedź w domu i pij wódke

R
Ritta

Lata ekspozycji na metale ciężkie mają swoje konsekwencje. Mam teścia, starego komucha w Wałbrzychu. Ciągle uważa że nakaz siedzenia w domu to zamach na jego wolność...

G
Gość

Bo jak powszechnie wiadomo w Wałbrzychu największym problemem jest plastik.

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie