Kurczą się zapasy krwi we Wrocławiu. Szpitale apelują do dawców: bez nich nie odbędzie się żadna operacja!

– Wakacje to czas beztroskiej zabawy, letniego wypoczynku. W okresie urlopowym wielu naszych stałych krwiodawców wyjeżdża, stąd też zmagamy się z problemem malejących zapasów krwi. Należy jednak pamiętać o tym, że na krew czekają pacjenci szpitali. Przetoczenia dają im szansę na powrót do zdrowia – mówi Adrianna Franc z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu.

Bez zabezpieczenia krwi nie mogą się odbyć żadne operacje kardiochirurgiczne, neurochirurgiczne, onkologiczne czy na otwartym sercu. Takie wykonuje m.in. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu.

– W ubiegłe wakacje borykaliśmy się z deficytem krwi. Tego lata zapasy też są mniejsze, ale na razie jesteśmy zabezpieczeni. Sytuacja może się jednak zmienić w każdej chwili – powiedział nam prof. dr hab. Wojciech Witkiewicz, dyrektor szpitala. – Najbardziej poszukiwaną przez nas grupą jest O Rh-, bo to grupa uniwersalna, którą można podać każdemu pacjentowi – dodaje profesor.

Tę grupę podaje się m.in. osobom w stanie zagrożenia życia np. po wypadku drogowym, kiedy nie ustalono jeszcze tożsamości pacjenta. Grupę 0 Rh- ma zaledwie 6 proc. populacji.

• 15 lipca, godz. 10:00-14:00, Powiatowy Środowiskowy Dom Samopomocy, Kąty Wrocławskie, ul. 1 maja 43C
• 16 lipca, godz. 10:00-14:00, Intermarche, Oleśnica, ul. Sucharskiego 17
• 17 lipca, godz. 10:00-14:00, Rynek, Chojnów
• 19 lipca, godz. 9:00-12:30, Trzebnicki Park Wodny “Zdrój”, Trzebnica, ul. Leśna 5
• 20 lipca, godz. 9:00-13:00, Dworzec główny PKP, Wrocław, ul. Piłsudskiego 105
• 22 lipca, godz. 8:30-12:30, Zespół Szkół Zawodowych, Brzeg Dolny, ul. 1 Maja 1a
• 23 lipca, godz. 9:00-13:00, Termy Jakuba - Oławski Park Wodny, Oława, ul. 1 Maja 33a
• 27 lipca, godz. 9:00-13:00, Salon Hyundai Nawrot, Długołęka, ul. Wrocławska 33A
• 29 lipca, godz. 12:00-16:00, Heliport Lądowisko dla helikopterów, Wrocław, ul. Traugutta 118

Na krew czekają też pacjenci onkologiczni, poddawani chemioterapii, która niszczy nie tylko komórki nowotworowe, ale też powoduje ubytek krwinek czerwonych i płytek krwi.

– Tacy pacjenci cierpią na niedokrwistość i małopłytkowość, która objawia się skłonnością do krwawień w wyniku zaburzeń krzepnięcia. Dlatego chorzy potrzebują przetoczeń krwi – wyjaśnia prof. dr hab. Anna Czyż z Kliniki Hematologii, Nowotworów Krwi i Transplantacji Szpiku Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. – W wakacje sytuacja, jeśli chodzi o zapasy krwi, jest zawsze napięta. To czas urlopów, ale też upałów, które dają się we znaki również krwiodawcom. Radzimy sobie, ale zdarzają się pojedyncze przypadki, że przetoczenie krwi jest opóźnione o dzień. Dłuższe (kilkudniowe) oczekiwanie na krew mogłoby zagrażać życiu chorego – dodaje.

Stresujące sytuacje dotyczące dostępności krwi zdarzają się też w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego przy ul. Koszarowej.

– Jeśli chodzi o szpitalne oddziały, w tym chirurgiczny, jesteśmy zabezpieczeni, ale zdarza się, że pacjent “na gwałt” potrzebuje konkretnej grupy – mówi Anna Poznańska, rzecznik prasowy placówki.

We Wrocławiu krew oddacie w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Czerwonego Krzyża 5/9. Wrocławskie RCKiK organizuje tez zbiórki terenowe.