Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupowali w internecie fikcyjne faktury. Teraz staną przed sądem

Marcin Rybak
Marcin Rybak
archiwum Polska Press/zdj. ilustracyjne
Drobni przedsiębiorcy skorzystali z oferty portalu sprzedamkoszty.com.pl. Teraz grozi im do 8 lat więzienia za podatkowe oszustwo. Znaleźliśmy w sieci podobną witrynę. I to nie tylko dla biznesmenów. Kusi zwykłych ludzi „optymalizacją podatkową”. Lepiej uważać.

Wrocławska Prokuratura Regionalna prowadzi śledztwo w sprawie witryny sprzedamkoszty.com.pl. W ostatnich dniach oskarżyła sześć osób, są to przedsiębiorcy korzystający z usług portalu. Jego właścielem - twierdzą śledczy - jest Norbert N. z Łodzi.
Portal oferował usługę nazwaną przez siebie „optymalizacją podatkową”. Miało to polegać na wystawianiu fałszywych faktur.
Opisywały transakcje - zakup towarów lub usług - których w rzeczywistości nie było. Ale dzięki takim fakturom można było płacić mniejszy podatek.

Państwo S. na podatkach zaoszczędzili przeszło 16 tysięcy złotych. Za „usługę” płacili od 3 do 15 procent sumy wpisanej w fałszywej fakturze. W zamian dostali faktury, z których wynikało, że kupili kostkę brukową, piasek czy kruszywo. „Prowizję” za fałszywe faktury wypłacano w gotówce Norbertowi N. albo przelewem na konto firmy ze Stanów Zjednoczonych. Część pieniędzy z „prowizji” lokowana była w internetowej „kryptowalucie” Bitcoin. Żeby utrudnić ustalenie, że pieniądze pochodzą z przestępstwa.

Śledztwo wrocławskiej Prokuratury Regionalnej obejmuje już 20 osób, którym postawiono zarzuty. Sześć osób, które w ostatnich dniach oskarżono, przyznały się do winy. Chcą dobrowolnie poddać się karze i zwrócić niezapłacony podatek. Internetowa Strona sprzedamkoszty.com.pl już nie działa. Została zlikwidowana. Ale nie znaczy to, że tego typu działalność nie jest prowadzona.

W internecie znaleźliśmy inną - o bardzo podobnej nazwie - z identyczną ofertą. Też mowa jest o „optymalizacji podatkowej”. Co ciekawe jedyny sposób kontaktu to mail a nie telefon. To może przypadek, ale wśród dowodów obciążających oskarżonych we wrocławskim śledztwie są podsłuchane rozmowy telefoniczne.

„Dbamy o poufność naszej współpracy z Klientami, nasze serwery ulokowane są poza Polską, szyfrujemy wszystkie nośniki danych, a całą zbędną korespondencję regularnie kasujemy” - przeczytać można na witrynie o optymalizacji podatkowej.
Oprócz przedsiębiorców do „współpracy” zapraszani są zwykli ludzie. Choćby tacy, którzy sprzedali mieszkanie. Muszą zapłacić podatek dochodowy chyba, że w ciągu dwóch lat przeznaczą pieniądze na budowę, kupno albo remont jakiejś nieruchomości.

Tajemnicza strona, którą znaleźliśmy, proponuje „imienne faktury na materiały lub usługi budowlane”. Żeby nie płacić podatków. Podobną usługę proponuje się osobom, które mają do zapłacenia podatek od dochodów kapitałowych czyli na przykład zysków ze sprzedaży akcji na giełdzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska