Który projekt dotyczący aborcji ma największe szanse na przyjęcie? Przewodnicząca sejmowej komisji nadzwyczajnej Dorota Łoboda wyjaśnia

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Niezależnie od tego, jaki jest prezydent, my na pewno nie będziemy czekać z pracami komisji na jego zmianę - powiedziała i.pl Dorota Łoboda
Niezależnie od tego, jaki jest prezydent, my na pewno nie będziemy czekać z pracami komisji na jego zmianę - powiedziała i.pl Dorota Łoboda PAP/Marcin Obara
Sejmowa komisja nadzwyczajna zadecydowała, że 16 maja o godz. 10:00 odbędzie się w Sejmie wysłuchanie publiczne projektów dotyczących aborcji. O szczegółach portal i.pl rozmawiał z przewodniczącą komisji, posłanką Koalicji Obywatelskiej, Dorotą Łobodą.

Spis treści

Kiedy wysłuchanie publiczne w sprawie projektów dotyczących aborcji?

We wtorek sejmowa komisja nadzwyczajna zadecydowała, że 16 maja o godz. 10:00 odbędzie się w Sejmie wysłuchanie publiczne projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży. Harmonogram dalszych prac komisja ma przyjąć przed następnym posiedzeniem.

Dorota Łoboda, posłanka Koalicji Obywatelskiej, przewodnicząca sejmowej komisji nadzwyczajnej, pytana przez i.pl o to, czy podczas wysłuchania publicznego komisja jest otwarta na skrajnie antyaborcyjne środowiska, wyjaśniła, że „wysłuchanie publiczne rządzi się ściśle określonymi zasadami i przepisami”. – Reguluje to Regulamin Sejmu, więc my nie decydujemy, kto może, a kto nie może się zgłosić. Jest formularz na stronie Sejmu i w tej procedurze każdy może się zgłosić – podkreśliła.

Który projekt ma największe szanse na przyjęcie?

Pytana o to, który projekt, jej zdaniem, ma największe szanse na to, żeby zostać przyjęty, Dorota Łoboda odpowiedziała, że w jej ocenie, ale „oczywiście jeszcze czeka nas dyskusja z koalicjantami, ale największe szanse ma projekt dotyczący depenalizacji, zgłoszony jako pierwszy przez Lewicę, czyli zniesienia karania za pomocnictwo w aborcji”.

Co z referendum w sprawie aborcji?

Przewodnicząca sejmowej komisji nadzwyczajnej pytana o to, czy osobiście popiera referendum w sprawie aborcji, czyli pomysł Trzeciej Drogi, odpowiedziała, że nie. – Jestem przeciwniczką referendum, bo – po pierwsze – o zdrowiu i życiu kobiet nie powinniśmy decydować w plebiscycie. Po drugie – referendum nic nie zmieni, bo nadal ustawy będą musiały być przegłosowane przez parlamentarzystów. Referendum w żaden cudowny sposób nie sprawi, że aborcja stanie się legalna. Nawet, jeżeli za tym opowie się społeczeństwo, nadal trzeba będzie przygotować projekt ustawy, którą będą musieli przegłosować posłowie, potem senatorowie, a na końcu trafi ona do prezydenta, więc będziemy dokładnie w tym samym punkcie, tylko że pół roku albo rok później, w zależności od tego, ile będzie czasu trwało przygotowanie i ewentualne referendum – mówiła.

Zwróciła uwagę, że „niedawno odbyły się wybory parlamentarne, w których wzięła udział rekordowa liczba Polek i Polaków”. – 75 proc. Polek i Polaków wybrało swoich przedstawicieli, więc mamy wyjątkowo silny mandat społeczny do tego, żeby podejmować decyzje. Jasno mówiliśmy w kampanii wyborczej, jaki jest nasz program i jakie są nasze cele dotyczące aborcji. Jeśli zagłosowano na ugrupowania, które jasno o tym mówiły, to oznacza, że te postulaty były akceptowane – wskazała.

Kiedy realnie są szanse na legalną aborcję w Polsce?

Na uwagę, że dopóki jest pan prezydent Andrzej Duda, to raczej żadna ustawa liberalizująca aborcję nie ma szans na jego podpis, ale prof. Andrzej Zoll wyrażał wątpliwość, że legalizacja aborcji do 12. tygodnia jest niezgodna z konstytucją i pytana o to, kiedy realnie w Polsce mogłaby nastąpić legalizacja prawa aborcyjnego, posłanka Koalicji Obywatelskiej odpowiedziała, że „niezależnie od tego, jaki jest prezydent, my na pewno nie będziemy czekać z pracami komisji na jego zmianę”. – Nie dlatego wybrali nas wyborczynie i wyborczy, żebyśmy czekali przez 1,5 roku aż prezydent się zmieni. Zdecydowanie będziemy nad tymi projektami pracować, a następnie trafią one do prezydenta i zobaczymy, co się wydarzy. Jeżeli prezydent zawetuje potencjalnie ustawy, które do niego trafią, to każda kolejna próba będzie łatwiejsza, bo po zmianie prezydenta będziemy mieć gotowe projekty, które będą owocem prac komisji – tłumaczyła.

Dodała, że „po zmianie prezydenta procedura będzie bardzo szybka”. – Projekty będzie można na nowo złożyć i przyspieszyć procedurę. Chcemy mieć gotowe projekty ustaw tak, aby mogły być one przegłosowane przez Sejm – mówiła.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl