Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto wygra derby Dolnego Śląska? Dlaczego WKS? Dlaczego Zagłębie? (GŁOSUJ)

Jakub Guder, Paweł Kucharski
Kto będzie górą w derbach Śląsk - Zagłębie?
Kto będzie górą w derbach Śląsk - Zagłębie? fot. Paweł Relikowski
Śląsk Wrocław czy Zagłębie Lubin? Kto tym razem okaże się górą? Mecz już w niedzielę o 14:30!

Śląsk Wrocław wygra derby z Zagłębiem, bo...

  • Ma Sebastiana Milę w składzie. Kapitana WKS-u bardzo trudno upilnować. Nawet jeśli wyłączy się go z gry, to jego dośrodkowania ze stałych fragmentów są zabójcze. Przekonały się o tym Wisła i Lechia, teraz przekona się o tym także Zagłębie.
  • Śląsk ostatni raz w lidze w Lubinie przegrał 17 lat temu. Owszem - Zagłębie pokonało w ostatnich derbach WKS, ale u siebie z aktualnymi mistrzami Polski wygrało jesienią 1996 roku.
  • WKS cały czas ma o co walczyć, a Zagłębiu zabraknie motywacji. Piłkarze Pavla Hapala o nic już się nie biją, bo z ligi nie spadną, a na europejskie puchary już nie mają raczej szans. Tymczasem wrocławianie muszą zdobywać punkty, jeśli chcą zająć na koniec trzecie miejsce w lidze gwarantujące udział w Lidze Europy.
  • Możemy dywagować, która drużyna jest aktualnie w lepszej formie, czyja gra bardziej się podoba, kto ma lepszych snajperów. Popatrzmy jednak na sukcesy w ostatnich latach i aktualną pozycję w tabeli. WKS najzwyczajniej w świecie na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy jest drużyną lepszą, która zdobyła wicemistrzostwo i mistrzostwo kraju, Superpuchar Polski i awansowała do finału Pucharu Polski.
  • ...ma piekielnie mocne skrzydła. Piotr Ćwielong nie był w takiej formie od kiedy gra we Wrocławiu. Waldemar Sobota staje się piłkarzem kompletnym jak na polskie warunki. Jeśli "Miedziowi" ich nie zatrzymają, to będą mieli kłopoty w defensywie.

Zagłębie Lubi wygra derby ze Śląskiem, bo...

  • Trener Pavel Hapal ma patent na Stanislava Levego. Drużyny obu trenerów rywalizowały ze sobą już cztery razy - trzy trzy w lidze czeskiej, raz w lidze polskiej. W każdym przypadku ekipy Hapala (Banik Ostrawa, Mlada Boleslav, Zagłębie Lubin) wygrywały, nie tracąc nawet bramki.
  • Michal Papadopulos już dawno nie trafił do siatki i w niedzielę przyjdzie czas, żeby się odblokować. Czech ostatni raz trafił 8 marca w meczu z Jagiellonią Białystok. To zbyt dobry napastnik, by pozwolić sobie na tak długi zastój. Poza tym obrona Śląska na kolana nie powala i o strzelanie "Papie" będzie łatwiej niż wcześniej.
  • Szymon Pawłowski znów będzie sobą. Co prawda lider "Miedziowych" wrócił do składu po kontuzji w ostatnim meczu z Lechem Poznań, ale to nie był ten Szymek, którego znamy. Sam zresztą zapowiedział, że na Śląsk będzie już w znacznie lepszej formie. A to przecież piłkarz, który w pojedynkę może rozstrzygać losy spotkań.
  • Dla lubinian to będzie najważniejszy mecz tej wiosny. Sami sobie są poniekąd winni, bo stracili już szanse na europejskie puchary. O co więc pozostaje im grać? O zwycięstwo ze Śląskiem i prymat w regionie!
  • Gra u siebie i będzie mieć wsparcie kibiców. A fani Zagłębia naprawdę potrafią dodać skrzydeł, a jednocześnie... wywrzeć pozytywną presję na wynik. Bo dla nich mecz ze Śląskiem to święto i ciężko im będzie zaakceptować ewentualną porażkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska