2 z 16
Poprzednie
Następne
Kto ma najwięcej, a kto prawie nic? Kto się dorobił w ciągu tej kadencji, a kto stracił? Prześwietliliśmy majątki posłów z Wrocławia
Krzysztof Mieszkowski, mandat zdobył kandydując w 2015 roku z listy Nowoczesnej, wtedy jeszcze Ryszarda Petru. Wartość jego majątku to 60 tys. zł
Były dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu zdecydowanie zasłużył na przydomek – nie dotyczy. Tak adnotacja widnieje prawie przy każdym punkcie jego oświadczenia majątkowego. Poseł nie posiada żądnych oszczędności, ani w gotówce, ani w papierach wartościowych. Nie jest też posiadaczem żadnych nieruchomości. Jedyną rzeczą, jaką zadeklarował jest samochód Volvo V60, którego wartość oszacowaliśmy na około 60 tys. zł. Krzysztof Mieszkowski ma za to całkiem spory dług do spłacenia – kredyt samochodowy w wysokości blisko 130 tys. zł.
Porównując to z tym, co deklarował w 2015 roku, można powiedzieć, że pogorszyło mu się. Wtedy miał co prawda tylko ośmioletniego VW Passata wartego około 25 tys. zł, ale za to nie miał długów.