Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ksiądz po kolędzie? Zobacz ile włożyć do koperty i jak przygotować mieszkanie

Marcin Walków
Kolęda 2014 w wielu parafiach rozpoczęła się... już pod koniec 2013 roku
Kolęda 2014 w wielu parafiach rozpoczęła się... już pod koniec 2013 roku fot. Janusz Wójtowicz
Sprzątanie mieszkania, na ostatnią chwilę szukanie świeczników i krzyża, gorączkowe uzupełnianie zeszytów do religii. I dylemat, co zrobić z kopertą – tak zapewne wygląda przygotowanie do kolędy w wielu domach. We Wrocławiu wizyty duszpasterskie już trwają. Jak się przygotować do wizyty księdza? Ile włożyć do koperty?

SPRAWDŹ, KIEDY PRZYJEDZIE KSIĄDZ. KOLĘDA 2014 - HARMONOGRAM

Paulini z kościoła Świętego Mikołaja tłumaczą, że stół powinien być nakryty białym obrusem, a na nim postawiony krzyż i zapalone świece. Obok można położyć Pismo Święte, wodę święconą i kropidło. Wszyscy domownicy powinni oczekiwać kapłana w stroju wizytowym – wyjaśniają zakonnicy.

Ks. Paweł Szerlowski z parafii Bożego Ciała we Wrocławiu mówi, że przygotowanie mieszkania i stosowny ubiór świadczą o szacunku ludzi wierzących dla księdza i Kościoła – Najważniejsze jest jednak, by byli wszyscy domownicy i mieli pozytywne nastawienie – radzi. Jednym z elementów kolędy jest poświęcenie mieszkania. Nie znaczy to jednak, że ksiądz wejdzie do każdego pokoju, by pokropić go wodą – Ktoś może się krępować, w końcu to sfera prywatna. Dlatego zostawienie pozamykanych drzwi do pokoi nie jest nietaktem – dodaje ksiądz Paweł.
Inny ksiądz w rozmowie z nami zapewnia, że jest to zrozumiałe. – Na plebaniach też odbywają się „wewnętrzne” kolędy, gdy starsi księża chodzą po pokojach i je błogosławią. Chyba nikt nie lubi, jak mu się chlapie wodą na komputer – śmieje się duchowny.

Bywają i sytuacje odwrotne. Jeden z wrocławskich jezuitów mówi nam, że czasem parafianie sami oprowadzają księdza po domu, pokazują, proszą o poświęcenie – Zwłaszcza, jeśli właśnie wprowadzili się do nowego mieszkania albo wybudowali dom. Lubią się tym dzielić i zależy im na pobłogosławieniu miejsca do pracy czy przygotowywania posiłków.

Czasem jednak drzwi wręcz należy zamknąć - wcześniej umieszczając za nimi domowego zwierzaka Są księża, którzy boją się psów. Albo mają swojego, wtedy ten domowy wyczuje zapach i może bronić domowego terytorium. Choć i tu nie ma reguły. - Jak jakieś zwierzątko chodzi po pokoju, mi to nie przeszkadza. Przecież to też stworzenie Boże – mówi ks. Paweł Szerlowski. Jego zdaniem wiele zależy od zdrowego rozsądku domowników – Gdy zwierzę robi się agresywne, niespokojne, albo szczeka, utrudniając przebieg wizyty, lepiej będzie zamknąć je w innym pokoju.

Kolęda nie jest sprawdzianem ani egzaminem, choć mogą paść pytania o uczestnictwo w życiu religijnym – Czy dzieci chodzą na religię, a rodzina bierze udział w mszach świętych, sakramentach? – wymienia ks. Paweł. Zeszyty do religii na stole nie są jednak obowiązkowe. Choć niektóre parafie piszą, by przygotować nawet zaświadczenia o katechezie! Podczas kolędy parafianie też mogą zadawać księdzu pytania – Jeśli są kwestie dotyczące wiary, życia Kościoła, to dobry czas, by je wyjaśnić.

Ile włożyć do koperty? Czy 10 złotych wystarcz? Czytaj na kolejnej stronie

SPRAWDŹ, KIEDY PRZYJEDZIE KSIĄDZ. KOLĘDA 2014 - HARMONOGRAM

Przychodzi moment, gdy wizyta się kończy i ksiądz zbiera się do wyjścia. - W niektórych diecezjach odchodzi się od zwyczaju składania ofiar podczas kolędy. W naszej nadal jest on praktykowany. To kwestia pewnej tradycji a nie obowiązku – wyjaśnia ks. Paweł. Dodaje, że jeśli ktoś się czuje odpowiedzialny za swoją parafię i dysponuje środkami, które może na nią przeznaczyć, to je przeznacza. – Brak koperty nie powinien jednak być w żadnym wypadku powodem do skrępowania czy tłumaczenia się.

Jeśli już parafianie decydują się na przygotowanie koperty, mogą się zastanawiać, ile włożyć do środka i jak ją przekazać – Nie ma czegoś takiego jak „dolna granica” dobrowolnej ofiary. Bardzo dużo jest kopert, w których jest po prostu dziesięć złotych.

Położyć kopertę na stole, dać przy wyjściu, a może ukradkiem wsunąć księdzu do kieszeni kurtki? - Osobiście wolę, jeśli domownicy ją wręczą, zamiast kłaść na stole. Wówczas też nie do końca wiadomo co z nią zrobić – mówi ks. Paweł. Dodaje, że na pewno miłym zwyczajem będzie podziękowanie ministrantom. W wielu parafiach to oni dzień wcześniej zapowiadają wizytę, a podczas niej śpiewają kolędę. – Ucieszą się z jakichś drobnych albo słodyczy. Kiedyś czekolada to był prawdziwy rarytas, dziś już może nie, ale nadal jest to dla nich bardzo miłe - zapewnia ks. Paweł.

Tym wyjątkowo skrępowanym z pomocą przychodzi internet. Wiele parafii umieszcza na swoich stronach numery kont bankowych. Ofiary można przekazywać na nie, wówczas temat finansów podczas kolędy w ogóle nie występuje.

Gdy pytamy księży o rady, jak przygotować mieszkanie i domowników do kolędy, jezuita podsumowuje: - We wszystkim trzeba zachować zdrowy umiar i nie stresować się podczas wizyty. Jej celem jest przecież to, by poznać, zarówno siebie nawzajem, jak i realia, w jakich żyją księża i ich parafianie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska