Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Wisła Can-Pack Kraków - CCC Polkowice 2-0

PK
Bez zwycięstwa wrócą z Krakowa koszykarki CCC Polkowice, które walczą o złote medale Ford Germaz Ekstraklasy. W niedzielę Wisła Can-Pack po raz drugi pokonała naszą drużynę i w serii do czterech wygranych prowadzi 2-0.

Jeszcze nic straconego, ale trzeba przyznać, że w rywalizacji o złoto koszykarskiej ekstraklasy w znacznie lepszej sytuacji są w tym momencie zawodniczki Wisły Can-Pack. Krakowianki bezbłędnie wykorzystały atut własnego parkietu i w serii toczonej do czterech zwycięstw prowadzą z CCC Polkowice 2-0.

Nim się obejrzeliśmy, a po kilku akcjach sobotniego spotkania Wisła prowadziła już 12:1. Pierwszopiątkowe koszykarki CCC koncentrację ewidentnie zostawiły w szatni, na szczęście nie zapomniała o niej Agnieszka Bibrzycka. Po jej wejściu z ławki polkowiczanki wróciły do gry. Niestety, miejscowe były tego dnia bardzo dobrze dysponowane i w pełni zasłużenie odniosły zwycięstwo.

Niedziela przyniosła zdecydowanie bardziej wyrównane spotkanie. Do przerwy CCC prowadziło jednym oczkiem, a o jego porażce zdecydowała bardzo kiepska trzecia kwarta. W krótkim odstępie czasowym ekipa Białej Gwiazdy przeprowadziła trzy akcje dwa plus jeden. Znakomicie spisywała się Ewelina Kobryn oraz stranieri ekipy trenera Jose Hernandeza. Tę część Wisła wygrała aż 26:14.

- Zupełnie nie wiem, co stało się z naszym zespołem. Trzy kwarty potrafimy bronić na poziomie 14-17 punktów, a w jednej tracimy aż 26 i bez walki, bez determinacji oddajemy ten mecz. Do przerwy był on w zasięgu - podsumował trener Arkadiusz Rusin. Okazja do rewanżu na wiślaczkach w piątek i sobotę w Polkowicach.

Wisła Can-Pack Kraków - CCC Polkowice 73:59 (25:17, 17:18, 17:9, 14:15) i 72:60 (17:19, 15:14, 26:14, 14:13)
Wisła:
De Mondt 14 (2) i 16 (2), McWilliams 12 i 14, Phillips 10 i 12 (2), Kobryn 8 i 20, Powell 7 i 0, Bjelica 7 i 4 (1), Leciejewska 6 i -, Pawlak 5 i 3, Ujhelyi 4 i 0, Dabović - i 3.
CCC: Bibrzycka 14 (2) i 10, Perovanović 13 i 8, Maltsi 7 (1) i 13 (3), Majewska 7 (1) i 0, Lavender 7 i 15, Musina 4 i 4, Walich 4 i 2, Zoll 3 (1) i 8, Gajda 0 i 0.

Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 2-0 dla Wisły.

Następne mecze: piątek (17.45) i sobota (19.30) w Polkowicach.

O trzecie miejsce: Lotos Gdynia - Energa Toruń 78:85, Energa - Lotos 83:74. Stan rywalizacji: 1-1. Trzeci mecz w czwartek w Gdyni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska