18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Turów nie miał litości dla Czarnych. Teraz liga VTB

Grzegorz Bereziuk
PGE Turów z Ivanem Zigeranoviciem w składzie rozegrał w Słupsku bardzo dobre spotkanie
PGE Turów z Ivanem Zigeranoviciem w składzie rozegrał w Słupsku bardzo dobre spotkanie Grzegorz Bereziuk
PGE Turów pojechał do Słupska z nastawieniem wygrania drugiego meczu w sezonie. Zadanie wydawało się nie być łatwe, bo Energa Czarni, zwłaszcza u siebie, są groźną ekipą. Ponadto gospodarze chcieli poprawić swoją sytuację po ostatniej porażce w Zielonej Górze ze Stel-metem.

Trener Miodrag Rajković od początku posłał do boju Aarona Cela, Michała Chylińskiego, Davida Jacksona, Vuka-sina Aleksicia i Ivana Zigeranovicia. W ekipie gospodarzy w wyjściowej piątce grał z kolei m.in. Robert Tomaszek, który w przeszłości wywalczył z PGE Turowem wicemistrzostwo Polski. Zarówno on, jak i jego koledzy po meczu nie mieli wesołych min.

Tylko początek spotkania był wyrównany. Żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć, a na tablicy wyników przeważnie widniał remis. Sytuacja zaczęła zmieniać się w połowie premierowej kwarty. Wówczas z dystansu trafił Chyliński i drużyna ze Zgorzelca odskoczyła na dystans pięciu punktów (12:7). Pierwszą kwartę przyjezdni wygrali 20:16, głównie dzięki dobrej postawie w defensywie.

W drugiej odsłonie kibice PGE Turowa mieli jeszcze więcej powodów do radości. Tę część gry czarno-zieloni rozpoczęli od pięciu punktów autorstwa Damiana Kuliga. Po chwili zza linii 6,75 m przymierzył Jackson i w 13. min prowadzili już 28:21. Wypracowana przewaga pozwoliła grającym zespołowo gościom uspokoić poczynania i skupić się na realizowaniu założeń taktycznych.

W planach zgorzelczan próbował namieszać Valdas Dabkus (w pierwszych 20 min dziewięć punktów, cztery zbiórki), ale osamotniony w ataku nie był w stanie wiele zdziałać. Zespół z Dolnego Śląska szybko przechodził do ofensywy i karcił rywali kolejnymi punktami. W 16. min po akcji Ivana Opacaka zrobiło się 35:26, a po punktach Zigeranovicia równo z syreną kończącą pierwszą połowę PGE Turów wygrywał 45:31.

Po zmianie stron goście kontrolowali przebieg meczu, świetnie grali zwłaszcza Chyliński, Cel i Jackson. Po trzech kwartach zespół znad Nysy Łużyckiej prowadził 66:49, a całe spotkanie wygrał różnicą 13 pkt (83:70).

W poniedziałek PGE Turów zainauguruje sezon w Zjednoczonej Lidze VTB meczem z estońskim Kalevem Tallin.

Energa Czarni Słupsk - PGE Turów Zgorzelec 70:83 (16:20, 15:25, 18:21, 21:17)
Energa Czarni: Gadri-Nicholson 13, Knutson 11 (1), Brandwein 11 (1), Dabkus 11, Nowakowski 9, Tomaszek 6, Kostrzewski 4, Abernethy 3, Dutkiewicz 2.
PGE Turów: Chyliński 17 (3), Cel 15 (1), Jackson 15 (2), Micić 11, Zigeranović 10, Opacak 8 (2), Kulig 5 (1), Aleksić 2, Wichniarz 0, Bodziński 0, Leszczyński 0, Lewandowski 0.

Tauron Basket Liga
2. KOLEJKA
Sobota:
AZS - Asseco (17, transmisja w TVP Sport), Anwil - Stelmet (18), Trefl - Start (18), Jezioro - Kotwica (19). Niedziela: Polpharma- Rosa (18).

1. PGE Turów Zgorzelec    2    4    1.362
2. Trefl Sopot 1 2 1.339
3. Stelmet Zielona Góra 1 2 1.288
4. Asseco Prokom Gdynia 1 2 1.267
5. Anwil Włocławek 1 2 1.174
6. Jezioro Tarnobrzeg 1 2 1.013
7. Energa Czarni Słupsk 2 2 0.808
8. AZS Koszalin 1 1 0.987
9. Kotwica Kołobrzeg 1 1 0.852
10. Start Gdynia 1 1 0.790
11. Polpharma Starogard Gd. 1 1 0.747
12. Rosa Radom 1 1 0.651

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska