Wrocławianki wylizały już rany po ubiegłotygodniowej wysokiej porażce z Wisłą Can-Pack Kraków. Przypomnijmy, że Ślęza przegrała na terenie aktualnych mistrzyń Polski 51:87. W sobotę poprzeczka zostanie zawieszona znacznie niżej, ale nikt nie zamierza lekceważyć rywalek z Poznania.
- To będzie ciężki mecz, bo po takiej porażce, jak ta w Krakowie, niełatwo się wygrywa. Musimy pokazać na co nas stać. Cały tydzień pracujemy nad tym, że wygrać z MUKS-em. Mam nadzieję, że to zaowocuje w sobotę – powiedziała Agnieszka Śnieżek, rzucająca Ślęzy.
JTC MUKS wygrał w tym sezonie tylko dwa spotkania – u siebie z KSSSE AZS PWSZ Gorzów (75:69) oraz na wyjeździe z MKK Siedlce (70:64). Liderem zespołu jest Amerykanka Renee Taylor, która zdobywa średnio 16,6 pkt. na mecz. Warto odnotować, że w pojedynku 6. kolejki z MKS-em Polkowice rzuciła aż 40 oczek.
Drugą najlepiej punktującą jest inna Amerykanka, Cierra Robertson-Warren, która jednak w dwóch ostatnich spotkaniach JTC MUKS nie grała. We Wrocławiu też jej nie zobaczymy, a wszystko przez złamaną rękę.
Co ciekawe, JTC MUKS ma w swoim składzie dwie reprezentantki Polski – Agnieszkę Kaczmarczyk i Agnieszkę Skobel. Obie zostały powołane do drużyny narodowej na mecz el. mistrzostw Europy przeciwko Białorusi. W Ślęzie tego zaszczytu dostąpiła tylko Agnieszka Śnieżek.
Trenerem zespołu z Poznania jest doskonale znany w całym kraju, były selekcjoner biało-czerwonych, Krzysztof Koziorowicz.
We wrocławskim obozie panuje pełna mobilizacja i wielka chęć rehabilitacji po porażce z Wisłą. – Cel jest jeden – zwycięstwo. I to w jak najlepszym stylu – zapowiedział trener Arkadiusz Rusin, asystent Algirdasa Paulauskasa.
- Nie możemy sobie pozwalać na żadne potknięcia. Przegraliśmy w końcówce spotkanie z Energą Toruń, oddaliśmy zwycięstwo w Lublinie. Tych punktów z pewnością będzie nam brakować na koniec sezonu. Dlatego w tej chwili do każdego meczu przed przerwą świąteczną podchodzimy z maksymalną koncentracją – dodał Arkadiusz Rusin.
Szansę na szósty triumf z rzędu będą z kolei miały zawodniczki MKS-u Polkowice. Podopieczne Vadima Czeczuro podejmą w sobotę (godz. 17.45) Basket Gdynia. Łatwo o sukces jednak nie będzie, gdyż rywalki z Pomorza legitymują się identycznym bilansem jak MKS. Basket w ośmiu spotkaniach zanotował sześć zwycięstw i tylko dwie porażki, co daje mu piątą lokatę w tabeli.
Po sobotnich meczach nastąpi dwutygodniowa przerwa w ekstraklasie, ze względu na występy reprezentacji Polski (towarzyskie starcie z Niemcami oraz kwalifikacyjny pojedynek do mistrzostw Europy z Białorusią - oba w Wałbrzychu).
Program 9. kolejki Tauron Basket Ligi Kobiet. Sobota: Ślęza Wrocław - JTC MUKS Poznań (godz. 14.30), MKK Siedlce - JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec (godz. 16), MKS Polkowice - Basket Gdynia (godz. 17.45), Widzew Łódź - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. (godz. 18), Pszczółka AZS Lublin - Artego Bydgoszcz (godz. 18), Energa Toruń - Wisła Can-Pack Kraków (godz. 20.30).
1.Wisła Can-Pack Kraków 8 15 +156
2.Artego Bydgoszcz 8 14 +178
3.Pszczółka AZS Lublin 8 14 +86
4.MKS Polkowice 8 14 +29
5.Basket Gdynia 8 14 -9
6.Ślęza Wrocław 8 13 +35
7.KSSSE AZS Gorzów Wlkp. 8 11 -53
8.Energa Toruń 8 10 -49
9. Widzew Łódź 8 10 -63
10.Zagłębie Sosnowiec 8 10 -67
11.MUKS Poznań 8 10 -88
12.MKK Siedlce 8 9 -155
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
