Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka. Ślęza jedzie posmakować pomarańczy

RED., RB
W pierwszym meczu wrocławianki nie miały problemu z MUKS-em, wygrywając 87:51
W pierwszym meczu wrocławianki nie miały problemu z MUKS-em, wygrywając 87:51 Piotr Zadumiński
Rozgrywki Tauron Basket Ligi Kobiet nabierają tempa i wkraczają w decydującą fazę sezonu zasadniczego. W piątek o godz. 18 koszykarki Ślęzy Wrocław zmierzą się na wyjeździe z JTC Pomarańczarnią MUKS-em Poznań. Godzinę wcześniej, MKS Polkowice, powalczy z kolei w Gdyni z Basketem.

To będzie spotkanie drużyn z dwóch różnych światów ekstraklasowej rzeczywistości. Ślęza, obecnie trzecia w tabeli, celuje w medal mistrzostw Polski. Na potwierdzenie tego w ostatnim meczu pokonała na własnym parkiecie Wisłę Can-Pack Kraków. MUKS Poznań z kolei to w tej chwili czerwona latarnia TBLK. Klub ma pewne problemy organizacyjne, a ich efektem było odejście w ostatnim czasie dwóch czołowych zawodniczek. Agnieszka Skobel podpisała kontrakt z MKS-em Polkowice, a Agnieszka Kaczmarczyk ze Ślęzą Wrocław. Wcześniej zespół opuściły także Cierra Robertson-Warren oraz Renee Taylor, a także trener Krzysztof Koziorowicz. W kadrze MUKS-u są dziś same Polki.

W innej sytuacji jest Ślęza. Działacze z Wrocławia w tym tygodniu zakontraktowali wspomnianą Kaczmarczyk. Wszystkie sprawy formalne są już załatwione i zawodniczka została zgłoszona do rozgrywek. Debiut przypadnie więc na mecz z jej poprzednim klubem.

- Agnieszka nie odbyła z naszym zespołem zbyt wielu treningów, dlatego mieliśmy mało czasu, aby wprowadzić ją w nasz system gry. Cieszę się jednak, że będziemy mogli z niej skorzystać. W Poznaniu zabraknie na pewno Sandry Linkeviciene, która powinna wrócić do pełni dyspozycji na mecz z Artego Bydgoszcz - mówi Arkadiusz Rusin, drugi trener Ślęzy.

W pierwszym meczu Ślęzy z MUKS-em wrocławianki wygrały aż 87:51. Najwięcej punktów dla obu zespołów zdobyły wtedy Egle Sulciute (16) oraz Renee Taylor (także 16), której w Poznaniu już jednak nie ma.

Jutro wrocławianki liczą na kolejne zwycięstwo, jednak nikt nie zamierza lekceważyć teoretycznie słabszego przeciwnika. Wszyscy zdają sobie sprawę, że należy zachować stuprocentową koncentrację, bowiem ewentualne potknięcie będzie miało fatalne konsekwencje. W TBLK czas najważniejszych rozstrzygnięć sezonu zasadniczego, a ścisk w górnej części tabeli jest bardzo duży.

Doskonale zdają sobie z tego sprawę również zawodniczki MKS-u Polkowice. Ekipę Vadima Czeczuro czeka jutro niezwykle trudny pojedynek z Basketem Gdynia. Rywalki wciąż po cichu liczą na załapanie się do czołowej czwórki, a więc mecz z MKS-em będzie doskonałą okazją, aby odrobić nieco straty do bezpośredniego konkurenta.

Tauron Basket Liga Kobiet
Program 20. kolejki. Środa: JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec - MKK Siedlce 63:56. Piątek: Basket 90 Gdynia - MKS Polkowice (godz. 17), Artego Bydgoszcz - Pszczółka AZS UMCS Lublin (17.30), JTC Pomarańczarnia MUKS Poznań - Ślęza Wrocław (18), Wisła Can-Pack Kraków - Energa Toruń (18). Sobota: KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - Widzew Łódź (18).
1. Wisła Can-Pack Kraków 18 33 +260
2. Artego Bydgoszcz 18 32 +356
3. Ślęza Wrocław 18 32 +217
4. MKS Polkowice 18 32 +97
5. Pszczółka AZS Lublin 19 30 +110
6. Basket 90 Gdynia 18 30 +10
7. Energa Toruń 19 27 +23
8. Widzew Łódź 18 24 -180
9. JAS-FBG Zagłębie Sosn. 18 23 -141
10. KSSSE AZS Gorzów Wlkp. 18 22 -175
11. MKK Siedlce 19 22 -305
12. MUKS Poznań 17 20 -272

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska