Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Śląsk zdemolował rywali z Torunia i jest o krok od finału I ligi

PK
W akcji na kosz Sidenu rozgrywający Śląska Marcin Flieger
W akcji na kosz Sidenu rozgrywający Śląska Marcin Flieger Janusz Wójtowicz
Najpierw było wymęczone, wręcz wyszarpane zwycięstwo w ostatnich minutach, a dzień później istna demolka i kilkadziesiąt punktów różnicy. Play-offy to jednak taki czas, że każda wygrana ma taką samą wartość i raczej nie powinno się ich wartościować. Najważniejsze, że po dwóch pierwszych meczach półfinału I ligi Śląsk Wrocław prowadzi z Polskim Cukrem Sidenem Toruń 2-0 i jest o krok od udziału w finale.

W sobotę kibice bardzo szybko przekonali się, że pierwsza przeprawa z Polskim Cukrem wcale taka słodka nie będzie. Po otwierającej kwarcie goście minimalnie prowadzili, by po kilku akcjach drugiej ćwiartki odskoczyć na osiem oczek (30:22). Wrocławianie potrzebowali dużo czasu na złapanie właściwego rytmu gry, a nastąpiło to dopiero po zmianie stron.

Początek drugiej połowy nasi koszykarze wygrali 16:2 i wydawało się, że będą już kontrolować przebieg wydarzeń. Nic z tych rzeczy. Polski Cukier szybko wrócił do gry i niemal do samego końca kibice musieli z nerwów obgryzać paznokcie. Odetchnąć mogli, gdy sprawy w swoje ręce wziął Paweł Kikowski. Na nieco mniej niż minutę przed syreną "Kiko" trafił za trzy i zrobiło się 68:63. Goście nie odpowiedzieli.

Minęły 24 godziny i koszykarze obu drużyn znów wyszli na parkiet "Kosynierki". Niby te same ekipy, a jednak całkowicie inne. W Toruniu do dziś pewnie zastanawiają się, jak to się stało, że po pierwszej kwarcie Śląsk prowadził aż 27:9, a na półmetku rywalizacji aż 63:18. Tak, tak- 63:18, z takim wynikiem obie drużyny schodziły na przerwę. Po niej goście grali już tylko o zachowanie twarzy, ale i to nie wychodziło im najlepiej. 43 punkty różnicy na tym etapie etapie rywalizacji to jednak trochę wstyd.
Trzeci, zapewne ostatni mecz Śląska z Polskim Cukrem, już w sobotę. A potem wrocławianie będą mogli myśleć o wielkim finale i awansie.

Półfinały play-off I ligi

Sobota: Śląsk Wrocław - Polski Cukier Siden Toruń 70:63 (22:23, 11:13, 18:13, 19:14)
Śląsk:
Flieger 13 (2), Kikowski 13 (3), Ochońko 10 (2), Diduszko 10, Gabiński 9 (1), N. Kulon 7, Sulima 5, Hyży 3,M. Kulon 0.
Polski Cukier: Śmigielski 16, Sikora 9 (1), Barycz 8, Perka 7 (1), Żytko 5 (1), Lisewski 4, Kowalewski 4, Bochno 4, Jarecki 4, Plebanek 2.

Niedziela: Śląsk Wrocław - Polski Cukier Siden Toruń 95:52 (27:9, 36:9, 13:20, 19:14)
Śląsk:
Ochońko 14 (1), Kikowski 13 (3), Diduszko 13 (2), N. Kulon 13 (1), Flieger 12, Sulima 11, Gabiński 7, Hyży 6, Prostak 4, Bochenkiewicz 2, M. Kulon 0.
Polski Cukier: Żytko 15 (3), Perka 10 (1), Śmiegielski 7, Jarecki 7, Lisewski 4, Bochno 4, Sikora 3, Plebanek 2, Barycz, Szymański, Kowalewski 0.

Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2-0 dla Śląska. Kolejny mecz: w sobotę w Toruniu o godz. 17.30.

Polfarmex Kutno - MOSiR Krosno 79:84 i 61:66. Stan rywalizacji: 0-2. Kolejny mecz: w sobotę w Krośnie o godz. 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska