O awans Śląska nie musieliśmy się martwić. Wrocławianie dostali go przy zielonym stoliku, gdy uzyskali prawo organizacji "turnieju czterech". W środę koszykarze trenera Jerzego Chudeusza mogli więc ze spokojem czekać na wieści z Włocławka. Tam Anwil, nie bez trudu, pokonał Energę Czarnych Słupsk i do Wrocławia przyjedzie mierzyć swoje siły właśnie ze Śląskiem. Oj, będzie się działo, wszak to święta wojna.
Tymczasem PGE Turów przekonał się, że Rosa Radom, która w ostatniej kolejce ligowej pokonała Śląsk, to naprawdę wymagający rywal. Zgorzelczanie wygrali, choć po pierwszej kwarcie przegrali 13:22.
W półfinale PGE Turów zmierzy się z Jeziorem Tarnobrzeg, który sensacyjnie wyeliminował Stelmet Zielona Góra (83:77).
PGE Turów Zgorzelec - Rosa Radom 83:80 (13:22, 23:16, 25:24, 22:18)
PGE Turów: Kulig 19 (1), Wiśniewski 19 (1), Prince 18, M. Taylor 9, Zigeranović 7, Dylewicz 6, Stelmach 3 (1), T. Taylor 2, Krestinin 0.
II runda eliminacji: Jezioro Tarnobrzeg - Stelmet Zielona Góra 83:77, Anwil Włocławek - Czarni Słupsk 65:63, PGE Turów Zgorzelec - Rosa Radom 83:80.
Półfinały Final Four (sobota, Wrocław, hala Orbita): PGE Turów - Jezioro (godz. 17.30), Śląsk Wrocław - Anwil (godz. 20).
Finał w niedzielę o godz. 20.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?