Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka. Śląsk przegrał w Gdyni z Asseco 60:67, a PGE Turów w Zielonej Górze 70:78

Rafał Bajko
A.J Walton był liderem Asseco. W końcówce meczu zdobywał kluczowe punkty dla swojego zespołu
A.J Walton był liderem Asseco. W końcówce meczu zdobywał kluczowe punkty dla swojego zespołu Tomasz Bolt
W 15. kolejce Tauron Basket Ligi Śląsk Wrocław uległ w Gdyni Asseco 60:67 (12:25, 19:12, 19:20, 10:10). Wrocławianie zakończyli tym samym pierwszą rundę rozgrywek z bilansem 11-4. Siedemnastokrotni mistrzowie Polski wszystkie porażki zanotowali na wyjazdach. Drugi mecz z rzędu przegrali z kolei mistrzowie Polski ze Zgorzelca. Lepsi od PGE Turowa okazali się gracze Stelmetu Zielona Góra, którzy wygrali 78:70 (17:28, 21:21, 16:13, 24:8).

Gdynia nie kojarzy się zawodnikom Śląska zbyt dobrze. To właśnie tam, prawie rok temu, przegrali istotne spotkanie 19. kolejki TBL, a poważnej kontuzji doznał wówczas lider WKS-u Danny Gibson. Teraz obyło się bez dramatycznych wydarzeń, ale Asseco podobnie jak wtedy było lepsze od wrocławian.Na końcowym wyniku w dużej mierze zaważyła pierwsza kwarta, w której Asseco zaprezentowało naprawdę skuteczną obronę. W dodatku świetnie spisywał się Ovidijus Galdikas.

Wrocławianie co prawda nie dawali łatwo za wygraną, bo pod koniec pierwszej połowy doprowadzili do remisu (28:28). Niestety, finisz tej części gry należał już do gospodarzy.

W trzeciej kwarcie podopieczni Davida Dedka włączyli piąty bieg i odskoczyli Śląskowi już na 17 punktów (50:33). Wrocławianie zerwali się jeszcze do odrabiania strat i w połowie czwartej kwarty było już tylko 59:58 dla Asseco, ale wówczas sprawy w swoje ręce wziął lider gdynian A.J. Walton.

Amerykanin zdobywał w końcówce decydujące punkty, czym zapewnił swojej drużynie zwycięstwo.
Śląsk zaprezentował się w tym meczu zbyt chaotycznie. W grze wrocławian było za wiele wiele zrywów oraz zbyt niska skuteczność, przez co Śląsk nie mógł narzucić rywalom swojego stylu. Pomimo tego ekipa Emila Rajkovicia może być ogólnie zadowolona ze swojej postawy w pierwszej rundzie TBL. WKS był niepokonany na własnym parkiecie, a wyjazdowe porażki - poza wpadką w Dąbrowie Górniczej - nie przyniosły Śląskowi wstydu.

Przypomnijmy, że wrocławianie byli jeszcze gorsi od PGE Turowa Zgorzelec i Rosy Radom, czyli drużyn z czołówki tabeli. Gdyby siedemnastokrotni mistrzowie Polski zdołali utrzymać miejsce w pierwszej czwórce po zakończeniu sezonu zasadniczego, mieliby spore szanse na awans do półfinału TBL. Zajęcie miejsc 7.-8. oznaczałoby najpewniej ćwierćfinałową batalię z PGE Turowem lub Stelmetem Zielona Góra. Tego raczej wszyscy w stolicy Dolnego Śląska woleliby uniknąć.

W drugiej rundzie sezonu zasadniczego Śląsk ma w swoim terminarzu kilka niełatwych wyjazdów. Zespół Emila Rajkovicia uda się m.in. do Zielonej Góry, Włocławka czy Koszalina. Z drugiej strony w hali Orbita gościć będą mistrzowie Polski ze Zgorzelca, Rosa Radom czy Energa Czarni Słupsk. Poziom trudności jest więc podobny do tego z pierwszej rundy. Nadobry początek rewanżów WKS udaje się 18 stycznia do Szczecina, gdzie czekają Paweł Kikowski i Marcin Flieger, a konkretniej ich miejscowe King Wilki Morskie. We Wrocławiu lepszy był Śląsk (82:73).

Czy w związku z dalszą, niełatwą częścią sezonu, działacze Śląska planują wzmocnienia? Na rynku pojawiło się bowiem ostatnio kilka ciekawych nazwisk, w tym m.in. Łukasz Wiśniewski, który opuścił PGE Turów Zgorzelec.

- Obserwujemy, co robi nasza konkurencja. Myślimy o transferach i jeśli pojawi się ktoś, kto będzie pasował do naszej koncepcji, to niewykluczone, że do nas trafi. Temat Łukasza Wiśniewskiego w Śląsku jednak nie istnieje. Po to ściągaliśmy na obwód Vuka Radivojevicia, aby był dużo silniejszy. To w perspektywie kilku tygodni może być nasz najlepszy rozgrywający - powiedział Maciej Szlachtowicz, menedżer WKS-u.

W meczu na szczycie Tauron Basket Ligi wicemistrz Polski lepszy od mistrza. Stelmet Zielona Góra wykorzystał w ostatniej kwarcie znakomitą dyspozycję Rusella Robinsona, który cały swój dorobek (14 pkt.) zdobył właśnie w tej części spotkania.

W klubie z przygranicznego miasta zadebiutował Aleksander Czyż, który w ciągu niecałych 14 minut zanotował siedem punktów i... efektowny wsad nad Adamem Hrycaniukiem.

Dla zgorzelczan jest to już druga porażka z rzędu w TBL. Przed tygodniem, lepsi od mistrzów Polski okazali się gracze Trefla Sopot. I chociaż gorszy okres ekipy Miodraga Rajkovicia nieco martwi, to trudno w tym przypadku mówić o poważniejszym kryzysie.

Tauron Basket Liga
Asseco Gdynia - Śląsk Wrocław 67:60 (25:12, 12:19, 20:19, 10:10)
Asseco: Walton 22, Galdikas 20, Szczotka 8 (2x3), Frasunkiewicz 7 (1), Matczak - Radosavljević 7, Parzeński 2, Kowalczyk 1, Żołnierewicz.
Śląsk: Kinnard 11 (2x3), Dłoniak 6, Skibniewski 3 (1), Mladenović 2, Ikovlev - Radivojević 15 (2), Gabiński 12, Trice 10, Tomaszek 1, Cesnauskis.

Stelmet Zielona Góra - PGE Turów Zgorzelec 78:70 (17:28, 21:21, 16:13, 24:8)
Stelmet: Koszarek 19 (3x3), Zamojski 13 (1), Cel 11 (1), Hrycaniuk 8, Hosley 3 - Robinson 14 (2), Johnson 6, Troutman 4, Chanas, Kucharek.
PGE Turów: Collins 22 (4x3), Dylewicz 11 (2), Taylor 5, Żigeranović, Karolak - Kulig 14 (1), Chyliński 8 (1), Czyż 7, Jaramaz 3, Moldoveanu.

Pozostałe mecze 15. kolejki: Trefl Sopot - Wikana Start Lublin 119:94 (22:25, 20:24, 34:20, 35:25), King Wilki Morskie Szczecin - MKS Dąbrowa Górnicza 80:86 (19:20, 20:21, 22:21, 19:24), Polfarmex Kutno - Polski Cukier Toruń 70:80 (13:16, 20:21, 19:26, 18:17), AZS Koszalin - Anwil Włocławek 89:64 (17:20, 21:9, 19:20, 32:15), Energa Czarni Słupsk - Polpharma Starogard Gdański 90:85 (13:19, 34:30, 25:21, 18:15), Jezioro Tarnobrzeg - Rosa Radom 69:85 (22:21, 19:21, 16:19, 12:24).
1. PGE Turów Zgorzelec 15 28 1403-1228
2. Stelmet Zielona Góra 15 27 1192-1077
3. WKS Śląsk Wrocław 15 26 1204-1112
4. AZS Koszalin 14 25 1210-1030
5. Rosa Radom 15 25 1154-1039
6. Trefl Sopot 15 24 1273-1235
7. Energa Czarni Słupsk 15 24 1170-1151
8. Asseco Gdynia 15 23 1149-1145
9. Anwil Włocławek 15 21 1138-1174
10. Polfarmex Kutno 15 21 1122-1191
11. Polski Cukier Toruń 15 20 1141-1156
12. MKS Dąbrowa Górnicza 14 19 1106-1175
13. King Wilki Morskie Szczecin 15 19 1223-1302
14. Polpharma Starogard Gd. 15 19 1164-1332
15. Jezioro Tarnobrzeg 15 18 1203-1350
16. Wikana Start Lublin 15 18 1126-1281
Następna kolejka (17-18. 01): Stelmet Zielona Góra - Wikana Start Lublin, Trefl Sopot - MKS Dąbrowa Górnicza, Polfarmex Kutno - Rosa Radom, Anwil Włocławek - Polski Cukier Toruń, Jezioro Tarnobrzeg - Polpharma Starogard Gdański, Asseco Gdynia - AZS Koszalin, King Wilki Morskie Szczecin - Śląsk Wrocław (18.01, godz. 20, Polsat Sport News), Energa Czarni Słupsk - PGE Turów Zgorzelec (przełożony na 22.04).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska