Najbardziej wyrównaną częścią meczu była pierwsza kwarta, którą mistrzynie kraju wygrały 19:13. Niestety kolejne dwie odsłony praktycznie przesądziły o porażce polkowiczanek. Szczególnie tragiczna w wykonaniu CCC była trzecia kwarta. Dolnoślązaczki miały w tym fragmencie spore problemy z wyprowadzaniem piłki z własnej połowy...
Na usprawiedliwienie wicemistrzyń Polski dodajmy tylko, że Wisła w tym sezonie jeszcze na krajowych parkietach nie przegrała.
- Rywalki zebrały aż 14 piłek w ataku, do tego popełniliśmy 24 straty. Ciężko w tej sytuacji myśleć o toczeniu wyrównanej walki z Wisłą. Dla nas jednym z nielicznych pozytywów tego meczu są kolejne minuty, które dostała nasza nowa zawodniczka, Nikki Greene. Myślę, że czas spędzony na parkiecie spożytkowała całkiem nieźle – stwierdził Arkadiusz Rusin, trener CCC Polkowice.
Puchar Polski
CCC Polkowice – Wisła Can-Pack Kraków 42:67 (13:19, 15:27, 2:15, 12:6)
CCC: Sutherland 8, Owczarzak 7 (1x3), Sverrisdottir 4, Swanier, Majewska - Greene 13, Jeziorna 8 (2), Puss 2, Kaczmarska, Szczepanik.
Wisła: Lavender 15, Quigley 11 (1x3), Skobel 10 (1), Żurowska-Cegielska 10, Vandersloot 4 - Ouvina 12 (2), Petronyte 4, Abdi 1, Ziętara, Kaczmarczyk.
Drugi półfinał: Artego Bydgoszcz - Energa Toruń 72:79 (26:16, 18:24, 16:17, 12:22). Finał: Wisła Can-Pack Kraków - Energa Toruń 84:75 (16:24, 20:17, 22:16, 26:18).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?