Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Jankowski i Chudeusz poprowadzą Śląsk w I lidze

inf. prasowa/PK
Jerzy Chudeusz
Jerzy Chudeusz Janusz Wójtowicz
Nowa liga, nowy sezon, nowe cele oraz nowy trenerski duet. Rozpoczynających w nadchodzącym sezonie walkę o powrót do ekstraklasy koszykarzy Śląska poprowadzą Tomasz Jankowski oraz Jerzy Chudeusz.

Dla obu doświadczonych szkoleniowców będzie to powrót do polskiego seniorskiego basketu po kilku latach pracy za granicą (Chudeusz) oraz z najzdolniejszą młodzieżą w Polsce (Jankowski). Popularny "Chudy" przez trzy sezony prowadził bowiem słowacki zespół Spisska Nova Ves, natomiast "Janek" pracował w Szkole Mistrzostwa Sportowego PZKosz we Władysławowie, a pod jego okiem szkolili się reprezentanci Polski młodzieżowych drużyn narodowych.

- Wrocław to moje miasto, a Śląsk to mój klub. Nie ukrywam, że zawsze chciałem tu pracować i gdyby była taka możliwość nigdy bym się stąd nie ruszał. Moja droga potoczyła się jednak inaczej - ruszyłem w Polskę. Dzięki temu zebrałem jednak mnóstwo doświadczenia i bezsprzecznie rozwinąłem się zawodowo - zapewnia Tomasz Jankowski.

W podobnym tonie wypowiada się Jerzy Chudeusz. - Projekt Śląska bazujący na powrocie do elity poprzez awans sportowy od początku mi się podobał i chciałem w nim uczestniczyć. Pojawiła się taka oferta, a więc nie mogłem niej nie skorzystać.

Zarówno Tomasz Jankowski, jak i Jerzy Chudeusz pochodzą z Wrocławia, obaj mieli już także okazję prowadzić zespół siedemnastokrotnych mistrzów Polski tak w pojedynkę, jak i razem.

Popularny "Janek" w 2004 roku najpierw pracował w Śląsku jako asystent Tomo Mahoricia. Gdy słoweńskiego szkoleniowca zwolniono w trakcie sezonu, nie tylko dokończył rozgrywki PLK 2004/05 jako pierwszy coach wrocławian (zajął wówczas siódme miejsce), lecz stanął także na jego na czele od początku rozgrywek 2005/06, w którym WKS występował w PLK oraz pucharach europejskich. Przy jego boku na trenerskiej ławce zasiadł wówczas Jerzy Chudeusz.

Ten swoją trenerską karierę w Śląsku rozpoczął w sezonie 1987/88 prowadząc zespół przez 3 lata. Po latach przerwy i pracy w innych klubach ekstraklasy, do Wojskowych powrócił w sezonie 1995/96, kiedy to został asystentem Arkadiusza Konieckiego. Na czele najbardziej utytułowanego klubu w Polsce ponownie stanął sezon później. W krajowych rozgrywkach przegrał 2:3 z Komfortem Stargard Szczeciński, za to w Pucharze Europy doszedł aż do ćwierćfinału 1/4, gdzie odpadł dopiero z wielkim Realem Madryt.

Jako, że historia lubi zataczać koło, drogi trenerskie obu wrocławian ponownie się krzyżują i to w tak istotnym dla historii klubu momencie, w którym po awansie do I ligi, jego włodarze ponownie zapowiadają bitwę o najwyższą lokatę, tym razem na zapleczu ekstraklasy.

- Jeżeli raz jeszcze zdecydowaliśmy się na wspólną pracę oznacza to, że dobrze się rozumiemy i pracuje nam się razem z Jurkiem świetnie - mówi Tomasz Jankowski. - Sytuacja, że to ja będę stał przy ławce zespołu a Jurek siedział, co formalnie oznaczać może, iż to ja jestem pierwszym trenerem, będzie czysto formalna, podyktowana przepisami. Będziemy ten wózek zdecydowaniepchać razem - stanowczo podkreśla coach Jankowski.

- Mamy wspólnie mnóstwo doświadczenia, pracę zagraniczną, pracę z najzdolniejszymi młodymi zawodnikami w kraju, prowadzenie drużyn na różnych szczeblach. Ja dodatkowo wywalczyłem w 2002 roku z Notecią Inowrocław właśnie awans do ekstraklasy. Rozumiemy się z "Jankiem" bez słów, dlatego głęboko wierzę, że uda nam się zrealizować jasno określone cele - kończy Chudeusz.

Związanie się umowami z duetem trenerskim to pierwszy tegoroczny krok na transferowym rynku zdobywców Pucharu PZKosza oraz mistrzów II ligi z poprzedniego sezonu.

- Wkrótce ujawnimy także pierwsze informacje odnośnie zawodników, z którymi chcemy się związać, a także przedstawimy szczegółowy plan naszych przygotowań. Rozmowy w obu kwestiach są mocno zaawansowane, ale dopóki nie będziemy mieli konkretów, a więc podpisanych umów, niczego nie ujawnimy. W końcu konkurencja nie śpi - mówi prezes sekcji koszykówki Śląska Maciej Zieliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska