Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka, Euroliga: Sopron za mocny dla CCC

Marcin Indzierowski
Marcin Indzierowski
Na historyczne, bo wyjazdowe zwycięstwo koszykarek CCC w Eurolidze trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. W węgierskim Sopronie podopieczne Arkadiusza Rusina, dla którego był to debiut w roli pierwszego trenera w Eurolidze, zdecydowanie przegrały z UNIQUA-Euroleasing, 58:75.

Już pierwsza kwarta pokazała, że w Eurolidze nawet konfrontacja z teoretycznie niezbyt mocnym kadrowo rywalem, kiedy odbywa się na jego terenie, nie należy do przyjemności. Wprawdzie początek był niezły i wynik oscylował wokół remisu, ale już w 7. minucie Sopron prowadził 20:10. W pierwszej odsłonie polkowiczanki straciły aż 25 punktów. Potem na szczęście było lepiej. Pomarańczowe poprawiły defensywę i zbliżyły się na dwa oczka, ale nie mogły przed przerwą złamać tej bariery, choć były ku temu okazje. Gintare Petronyte dwukrotnie w spektakularnym stylu spudłowała jednak spod kosza i w efekcie zamiast cieszyć się z prowadzenia, koszykarki CCC na drugą połowę wychodziły zmuszone do odrobienia pięciopunktowej straty.

Trzecia kwarta była jednak koszmarna w wykonaniu pomarańczowych. Gdyby nie trafienie Zoll równo z syreną kończącą tą odsłonę, to w ciągu 10 minut gry polkowiczanki uzbierałyby zaledwie cztery oczka. W tej sytuacji, przy wyniku 54:39, mecz był rozstrzygnięty w zasadzie jeszcze nim wkroczył w decydującą fazę.

Wprawdzie zryw CCC pozwolił doprowadzić do stanu 45:54, ale na więcej gospodynie już nie pozwoliły.
- Przegraliśmy wyraźnie deskę, pozwoliliśmy gospodyniom grać taką, koszykówkę, jaką lubią. To nas pogrążyło. Szkoda, bo naprawdę można było stąd wywieźć dużo lepszy wynik - podsumował szkoleniowiec zespołu z Polkowic.

Dodajmy, że CCC walczyło w Sopronie bez rozgrywającej Agaty Gajdy, która niedługo przed wylotem zespołu na Węgry rozchorowała się i ostatecznie została w domu. To oczywiście utrudniło trenerowi Arkadiuszowi Rusinowi rotację na pozycjach obwodowych i automatycznie "skazało" Sharnee Zoll na czterdziestominutową obecność na parkiecie. Amerykanka tym razem nie błyszczała tak jak we wcześniejszych meczach. Wprawdzie miała 7 asyst, ale zdobyła tylko 4 oczka.

UNIQUA-Euroleasing Sopron - CCC Polkowice
75:58 (25:19, 13:14, 16:6, 21:19)

UNIQUA: Krivacevic 16, Fegyverneky 14, Horti 11, Zavecz 10, Kurasova 8, Krnjic 6, Furesz 4, Szabo 4, Licskai 2, Czank 0.

CCC: Perovanovic 12, Frazee 10, Walich 10, Maltsi 9 (2), Petronyte 7, Zoll 4, Musina 4, Majewska 2, Jasnowska 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska