O wszystkim zadecydowała kapitalna druga kwarta PGE Turowa. Podopieczni Miodraga Rajkovicia przegrywali w pierwszej kwarcie 3:10, a nawet 10:18, ale kiedy włączyli piąty bieg, to gospodarze stracili praktycznie wszystkie argumenty z początku meczu.
Jeżeli mistrzowie Polski ograją "Czarne Pantery" również w czwartek, to zapewnią sobie miejsce w finale TBL. Tam czekać będzie na nich najpewniej Stelmet Zielona Góra (prowadzi w drugim pólfinale z Rosą Radom 2:0). W tej sytuacji doszłoby zatem do rewanżu sprzed roku.
Tauron Basket Liga
PÓŁFINAŁ (do trzech zwycięstw). III MECZ
Energa Czarni Słupsk - PGE Turów Zgorzelec 54:74 (18:18, 4:22, 11:19, 21:15)
Energa Czarni: Shiloh 10, Nowakowski 10 (2x3), Eziukwu 8, Mokros 5 (1), Blassingame - Pasalić 9, Cesnauskis 5 (1), Borowski 4, Seweryn 3 (1).
PGE Turów: Taylor 15 (3x3), Chyliński 12 (2), Dylewicz 10 (2), Jaramaz 3 (1), Natiażko 2 - Kulig 11 (2), Czyż 8, Collins 6 (1), Moldoveanu 5 (1), Wright 2, Gospodarek.
Stan rywalizacji: 2:1 dla PGE Turowa. Następne mecze: Czwartek (godz. 17.45, Polsat Sport News) i ew. 24 maja w Zgorzelcu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
