Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korytarzem życia pod prąd na A4. Jak nazwać tych kierowców?

Mateusz Różański
Policjanci nie mogą uwierzyć w to co zobaczyli po wypadku do którego doszło 31 lipca na odcinku A4 pod Złotoryją. Niektórzy kierowcy postanowili wykorzystać korytarz życia i jechali nim... pod prąd. Jeśli są osoby, które dysponują materiałem wideo, które jednocześnie mógłby uzupełnić materiał dowodowy funkcjonariuszy, prosimy o przesyłanie ich na adres mailowy: [email protected]

31 lipca br. około godziny 10.30 na 70 km autostrady A4 doszło do wypadku drogowego z udziałem 2 samochodów. Kierujący samochodem ciężarowym nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu, w wyniku czego najechał na tył stojącego na prawym pasie pojazdu marki renault.

ZOBACZ TAKŻE - CZYTAJ WIĘCEJ O TYM WYPADKU:

Wypadek na A4 pomiędzy węzłami Jadwisin i Chojnów

Groźny wypadek na autostradzie A4 oczami strażaków [ZDJĘCIA]

W wyniku zdarzenia zostały ranne 3 osoby, w tym 10-letnie dziecko, które m.in. helikopterem zostały przetransportowane do pobliskiego szpitala na szczegółowe badania. Na miejscu pracowali policjanci ruchu drogowego, kilka zastępów straży pożarnej, służby medyczne i porządkowe. Początkowo na czas trwania akcji ratunkowej 2 pasy w kierunku Wrocławia były zablokowane.

Kierowcy utworzyli korytarz życia, by do wypadku mogły dotrzeć służby ratunkowe. Po około 2 godzinach udrożniono lewy pas. Jednak jak się okazało, nie wszyscy kierowcy czekali na odblokowanie drogi. Niektórzy, wykorzystując przejazd służb ratunkowych jechali korytarzem życia a inni zachowując się kompletnie bezmyślnie i łamiąc wszelkie zasady ruchu drogowego pojechali utworzonym właśnie korytarzem życia pod prąd w kierunku najbliższego zjazdu.

Część z nieodpowiedzialnych kierowców na miejscu została wylegitymowana i policjanci zastosowali wobec nich postępowanie mandatowe. W stosunku do pozostałych funkcjonariusze prowadzą czynności wyjaśniające, mające na celu wyegzekwowanie odpowiedzialności za zachowanie niezgodne z prawem. Jeśli są osoby, które dysponują materiałem wideo, które jednocześnie mógłby uzupełnić materiał dowodowy funkcjonariuszy, prosimy o przesyłanie ich na adres mailowy: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska