Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korupcja w szkole oficerskiej. Łapówką opiekacz do chleba

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne brak
Korupcja we wrocławskiej Akademii Wojsk Lądowych. Dwaj pracownicy uczelni – major i chorąży w stanie spoczynku - trafili do aresztu. Zdaniem prokuratury, za łapówki pomagali firmom startującym w przetargach na dostawy żywności oraz wyposażenie kuchni. Udzielali informacji, które miały konkretnym spółkom pomóc w uzyskaniu zamówienia. W zamian dostawali różne prezenty. Jeden z nich to opiekacz do chleba.

Na trop korupcyjnego układu wpadła Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Ujawniono, że przedstawiciele czterech firm porozumieli się z dwoma pracownikami uczelni – starszym chorążym sztabowym Arturem P. oraz majorem Dominikiem K. Zdaniem prokuratury obydwaj żołnierze (pierwszy z nich dziś jest już rezerwistą, choć cały czas pracuje na uczelni) mieli informacje, które mogły pomóc w wygrywaniu przetargów. Chodzi o zamówienia publiczne o łącznej wartości przekraczającej 10 mln zł, organizowane w latach 2018 – 2019.

Aresztowani żołnierze nie obiecywali wygranego przetargu, bo nie mieli wpływu na decyzję komisji przetargowej. Mogli tylko ujawnić informacje, które pomagały złożyć konkurencyjną ofertę. Choć nie wszystkie przetargi, udało się wygrać firmom, które wręczały łapówki.

- Chorąży i major nie dostawali gotówki tylko prezenty – powiedział nam pułkownik Bartosz Okoniewski z Wydziału do spraw Wojskowych poznańskiej Prokuratury Okręgowej. Przykład? W jednej ze spraw pan chorąży dostał opiekacz do chleba.

W ostatnich dniach w tej sprawie zatrzymano siedem osób. Pięć to przedstawiciele firm, które – jak twierdzi prokuratura – korumpowały pracowników Akademii Wojsk Lądowych. Cała piątka, po przesłuchaniach została zwolniona do domów. Będą musieli wpłacić od 10 do 35 tysięcy złotych kaucji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska