Koronawirus we Wrocławiu - archiwalne informacje z 16, 17, 18 i 19 marca

W najbliższy weekend nastąpią gwałtowne skoki temperatury, nawet z przymrozkami - ostrzega wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski. - Takie skoki temperatury w każdych warunkach są niebezpieczne, stwarzają okazję do przeziębień. Bardzo proszę, by być na to przygotowanym - zaapelował Obremski. - W tym stanie emocji będziemy każde przeziębienie odczytywali tak, że jesteśmy już zarażeni koronawirusem. Liczba ewentualnych przeziębień i podejrzeń, że to może być koronawirus, może powodować trudną sytuację dla służby zdrowia. Apeluję, aby pilnować odpowiedniego ubierania, adekwatnego do pogody - zwrócił się wojewoda w apelu do Dolnoślązaków.

Do końca maja ma zostać przedłużony czas na rozliczenie się z urzędem skarbowym z podatku dochodowego za 2019 rok - wynika z informacji Ministerstwa Rozwoju. Ma być to jeden z elementów tak zwanej tarczy antykryzysowej w związku ze stanem zagrożenia epidemicznego w Polsce.

Pierwszy wrocławianin zarażony koronawirusem, czyli 26-latek, który przyleciał z Anglii samolotem jeszcze poleży w szpitalu. Choć czuje się dobrze, test na obecność koronawirusa, zrobiony po kilkunastodniowym pobycie w szpitalu wykazał, że wciąż jest zakażony.

W Polsce są 32 nowe przypadki koronawirusa, jeden z nich dotyczy Dolnego Śląska - poinformowało Ministerstwo Zdrowia. Nowy chory przebywa w szpitalu w Bolesławcu. Jednocześnie ministerstwo podało, że z pacjent z Wałbrzycha uznany wcześniej za chorego jednak nie ma koronawirusa - wykluczyło to wykonane właśnie drugie badanie. Pacjentem, który ozdrowiał jest lekarz z wałbrzyskiego pogotowia. Doktor może wrócić do pracy, podobnie jak cała ekipa pogotowia która przebywała na kwarantannie. Wcześniej informowano, że lekarz z pogotowia zaraził się koronawirusem od pacjenta, który następnie zmarł w szpitalu.

Nie poprawia się stan zdrowia 70-letniego mężczyzny z Oławy. Od kilku dni nie oddycha on samodzielnie, jest podłączony do respiratora. Wciąż przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej. Chore są też trzy osoby z jego otoczenia. W szpitalu przy Koszarowej we Wrocławiu przebywa teraz 22 pacjentów ze stwierdzonym koronawirusem. W szpitalu przy Chałubińskiego leczonych jest dwoje dzieci. Pozostali pacjenci z Wrocławia leczeni są w domach.

Już 2192 osoby z Dolnego Śląska są objęte kwarantanną lub izolacją z powodu koronawirusa. Liczba osób pod nadzorem sanepidu wzrosła do 2289. W szpitalach z podejrzeniem koronawirusa jest 79 Dolnoślązaków. Od wczesnego popołudnia nie zmieniła się liczba chorych - jest ich 53. Z tej grupy co najmniej 44 osoby to chorzy z Wrocławia i najbliższych okolic (m.in. powiatu wrocławskiego).

Mężczyzna, który w środę wyskoczył z okna szpitala przy ul. Koszarowej jest wciąż w bardzo ciężkim stanie. Ma bardzo poważne urazy głowy - poinformował nas Uniwersytecki Szpital Kliniczny przy ul. Borowskiej. Mężczyzna trafił do szpitala z podejrzeniem koronawirusa, dziś rano do placówki dotarły wyniki, które wykluczyły chorobę.

Kolejna duża dolnośląska fabryka wstrzymuje produkcję. Tym razem to Electrolux. Firma poinformowała dziś swoich pracowników, że od 25 do 27 marca zatrzymuje linie produkcyjne. Pierwszego dnia zapłaci pracownikom wynagrodzenie postojowe, w kolejnych dniach mają oni odebrać urlopy wypoczynkowe lub nadgodziny. Firma tłumaczy decyzję "sytuacją związaną z koronawirusem oraz niestabilną sytuacją na rynku". Wcześniej produkcję wstrzymały m.in. fabryki Toyoty w Wałbrzychu i Jelczu - Laskowicach oraz Lorenz Snack World w Stanowicach pod Oławą.

6 ton produktów firmy Tarczyński spod Trzebnicy trafi do szpitali zakaźnych w całej Polsce, m.in. szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu. – W tak trudnym okresie dla nas wszystkich zdajemy sobie sprawę, jak wielkim poświęceniem jest praca całego personelu medycznego. Dziś różnorodne branże jednoczą się, aby wspomóc tych, którzy stoją na pierwszej linii frontu w walce z epidemią. Chcemy również przyłączyć się do tych działań i pomóc tym, którzy pracują dla dobra nas wszystkich oraz tym, którzy potrzebują wsparcia w trudnej codzienności – tłumaczy Jacek Tarczyński, prezes firmy Tarczyński.

W ostatnich dniach przestępczość w Polsce spadła tylko nieznacznie. Wzrosła za to liczba interwencji domowych - poinformował generał Jarosław Szymczyk, komendant główny policji.

Szpital zakaźny przy ul. Koszarowej we Wrocławiu to dziś jedno z najpilniej strzeżonych miejsc. Poza personelem nie ma tu wstępu nikt, u kogo nie ma uzasadnionych podejrzeń zakażenia koronawirusem. Każdego dnia zgłasza się tu kilkudziesięciu pacjentów, którzy obawiają się że mogą być chorzy. Muszą przygotować się na czekanie w długiej kolejce. I to przed szpitalem a nie w środku. Na dworze nie ma nawet toalety. Na wejście do szpitala trzeba czekać nawet dwie godziny. I uważać, by nie podejść zbyt blisko innych oczekujących.

Dziękuję stojącym w korkach przez wiele godzin za cierpliwość i wyrozumiałość - powiedział szef straży granicznej Tomasz Praga. - Dzięki dodatkowym silom straży granicznej udało się skrócić kolejki na granicy z Niemcami w Jędrzychowicach z 30 godzin wczoraj do 8 godzin dzisiaj. Na granicy z Czechami i Słowacją ruch odbywa się na bieżąco - dodał Praga. Od niedzieli, czyli od czasu zamknięcia granic dla obcokrajowców i wprowadzenia kontroli granicznych dla Polaków na granicach odprawionych zostało 40 tysięcy osób.

Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa kwarantanna grupy lekarzy i pielęgniarek ze szpitala przy ul. Koszarowej. - Czekamy na wyniki badań - usłyszeliśmy w szpitalu. Część załogi została odesłana do domów po tym, gdy koronawirusa stwierdzono u jednej z pielęgniarek i pracującego w szpitalu chirurga.

Pracownik strzelińskiego zakładu Silesia Plastic zakażony koronawirusem jest mieszkańcem Wrocławia. Mężczyzna źle się poczuł, chociaż nie miał dużej gorączki. Sanepid wytypował około 40 osób z administracji fabryki, które mogły mieć kontakt z mężczyzną. Okazało się, jednak, że mógł mieć kontakt także z innymi pracownikami, więc kierownictwo zdecydowało o zamknięciu zakładu i o przeprowadzeniu dezynfekcji. Od 10 osób z najbliższego otoczenia mężczyzny będą pobrane próbki do badań. Członkowie ich rodzin są objęci nadzorem epidemiologicznym.

Solidarność to nie kupowanie na zapas. Solidarność to patrzenie na sąsiadów - mówi w swoim nagraniu dla czytelników portalu GazetaWroclawska.pl senator Bogdan Zdrojewski, były prezydent Wrocławia. - Jesteśmy w trudnym czasie, walka z koronawirusem prawdopodobnie potrwa dłużej, niż to przewiduje dziś rząd. Musimy pamiętać o tych wszystkich, którzy nie są w stanie sami dać sobie rady. Czeka nas długi okres, jestem przekonany, że damy radę - dodaje Zdrojewski. - Nie musimy codziennie widzieć premiera, prezydenta, samorządowców. Natomiast musimy odczuwać ich aktywność, konkretne komunikaty: niezwykle skrótowe, ale precyzyjne i nie budzące wątpliwości - zaznacza senator.

Jak nieoficjalnie dowiedział się portal GazetaWroclawska.pl, jedna z zarażonych koronawirusem mieszkanek Oleśnicy to pielęgniarka pracująca we wrocławskim szpitalu przy ul. Koszarowej. W piątek zgłosiła się do przychodni z objawami podobnymi do zakażenia koronawirusem. Dziś sanepid potwierdził informację, że pacjentka ma wynik pozytywny. Część personelu szpitala została skierowana na kwarantannę.

Będą zmiany na dolnośląskiej granicy z Niemcami. Mają zmniejszyć korki na granicy na autostradzie A4. Kierowcy ciężarówek będą od teraz kierowani do punktu kontrolnego na autostradzie A4 (km 2,6 km), pomiędzy węzłem Zgorzelec, a MOP-em Żarska Wieś. Z kolei samochody osobowe i autobusy skierowane zostaną na DK30 i DK94 przez węzeł Zgorzelec. - Dzięki wprowadzonym zmianom ruch na przejściu granicznym w Jędrzychowicach powinien odbywać się płynniej - poinformowała nas Magdalena Szumiata z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

W grupie nowych chorych jest jedna starsza osoba - z grupy największego ryzyka ciężkiego przebiegu choroby. To kobieta z Oleśnicy. Wśród zakażonych jest też pracownik zakładu Silesia Plastic w Strzelinie, ale nie jest mieszkańcem Strzelina. Strzeliński sanepid informuje, że bada kontakty mężczyzny i sprawdza kogo objąć nadzorem lub kwarantanną.

Jest aż 13 nowych chorych na koronawirusa na Dolnym Śląsku. Dwie osoby przebywają w szpitalach, pozostali chorzy leczeni są w domach. Jak poinformowała portal GazetaWroclawska.pl Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrocławiu, cztery zakażone osoby są z Oleśnicy - to trzy kobiety dwie w średnim wieku i jedna starsza. Nie wiadomo czy są ze sobą powiązane. Pięć osób pochodzi z różnych małych miejscowości powiatu wrocławskiego (spoza miasta) - to trzy kobiety i dwóch mężczyzn. Trzy osoby są z Wrocławia - dwóch mężczyzn i kobieta.

Zarząd województwa uruchamia Dolnośląski Pakiet dla Ochrony Zdrowia. Przeznaczy 40 mln zł na walkę z koronawirusem - zapowiedział marszałek Cezary Przybylski. - Na początek uruchamiamy ok. 1,5 mln zł na środki ochrony osobistej dla szpitali.
W pierwszej kolejności pieniądze trafią do szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu, Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc przy ul. Grabiszyńskiej oraz szpitali w Wałbrzychu i Bolesławcu, a w drugim etapie - do szpitala w Legnicy oraz przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu, a także do pogotowia ratunkowego.
Marszałek wyposaży szpitale także w dodatkowe respiratory i sprzęt do tlenoterapii oraz w aparaty USG. Dodatkowe wyposażenie otrzymają także laboratoria.

Są cztery nowe przypadki koronawirusa na terenie powiatu oleśnickiego. Chodzi o 3 mieszkańców miasta Oleśnica oraz 1 mieszkańca gminy Oleśnica. Łącznie w powiecie zachorowało już siedem osób.

Jeśli nie przebywamy na kwarantannie, nie ma przeszkód, by wybrać się na spacer. Jest on nawet wskazany - przekonują specjaliści.

Wśród osób, u których w środę potwierdzono koronawirusa jest lekarz pogotowia ratunkowego z Wałbrzycha. Zaraził się od 57-letniego pacjenta, którego badał w miejscowym szpitalu. To pacjent, który przed dwoma dniami zmarł. Po wykryciu koronawirusa u lekarza, kwarantanną objętych zostało dziewięciu ratowników i trzech innych lekarzy z wałbrzyskiego pogotowia - mieli kontakt z zakażonym lekarzem. Ryzykowny kontakt zgłosiło również czterech innych ratowników: pielęgniarzy i pielęgniarki - mieli kontakty z innymi pacjentami, rodzinami, sąsiadami. Osoby na kwarantannie czują się dobrze i nie mają objawów zakażenia.

W Polsce jest 18 nowych przypadków koronawirusa - informuje Ministerstwo Zdrowia. Żaden z nowych pacjentów nie jest z Dolnego Śląska.

Pacjent, którzy wczoraj wyskoczył z pierwszego piętra szpitala przy Koszarowej nie jest zakażony koronawirusem - do szpitala dotarły właśnie wyniki badań. Wczoraj wieczorem przeszedł operację neurochirurgiczną w szpitalu przy Borowskiej. W tej chwili jest na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii w ciężkim stanie. Ma liczne urazy głowy.  

W szpitalu przy Koszarowej wciąż jest 19 pacjentów ze stwierdzonym koronawirusem. Łącznie w szpitalu jest 48 pacjentów zakażonych i z podejrzeniem zakażenia. Na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej jest jeden pacjent w ciężkim stanie. Nie stwierdzono u niego poprawy. Natomiast wciąż poprawia się stan zdrowia 74-letniej kobiety, która trafiła do szpitala w ubiegłym tygodniu - to teściowa Amerykanina, który przywiózł wirusa do Wrocławia ze szkolenia we Włoszech. Ojciec mężczyzny, również zakażony koronawirusem, zmarł przed kilkoma dniami.

Pogrzeby będą trwały krócej, a w mszach pogrzebowych powinna brać udział tylko najbliższa rodzina zmarłego - takie zalecenie przekazał w środę księżom z Archidiecezji Wrocławskiej ks. Józef Kupny, arcybiskup, metropolita wrocławski.

Mężczyzna z podejrzeniem koronawirusa, który wyskoczył dziś z okna szpitala przy ul. Koszarowej przechodzi właśnie operację neurochirurgiczną. Jak poinfirmował portal GazetaWroclawska.pl szpital przy ul. Borowskiej do którego trafił ranny pacjent, jego stan jest bardzo ciężki.

The Lorenz Bahlsen Snack-World - producent popularnych chipsów - wstrzymał produkcję w swoim zakładzie w Stanowicach pod Oławą. Firma dowiedziała się bowiem, że jedna z pracujących tam kobiet miała kontakt z lekarzem zakażonym koronawirusem. Decyzję o wstrzymaniu produkcji w większości swoich zakładów w Europie podjęła też Toyota - czasowo zamknięto fabryki w Wałbrzychu i Jelczu-Laskowicach.

Województwa mazowieckie, łódzkie i dolnośląskie - to trzy regiony z największą w Polsce liczbą zachorowań na koronawirusa. Tak wynika z oficjalnych danych Ministerstwa Zdrowia. W województwach tych zachorowało dotąd odpowiednio 66, 42 i 40 osób. Najmniej chorych jest w województwach podlaskim (dwóch) i lubuskim (trzech).

Kwarantanną lub izolacją objętych jest na Dolnym Śląsku 1873 osób, nadzorem sanepidu - 2135. W szpitalach z powodu podejrzenia koronawirusa przebywa 73 Dolnoślązaków, wirus zaatakował dotąd 40 osób z naszego regionu. Dwie osoby zmarły.

Poważne obrażenia ma mężczyzna, który dziś wyskoczył przez okno szpitala zakaźnego przy ul. Koszarowej. Są to obrażenia wielonarządowe i poważne obrażenia głowy. Jego stan jest ciężki. Trafił do szpitala przy Borowskiej. Nie ma jeszcze wyniku badań na obecność koronawirusa.

Jest dwóch kolejnych chorych z koronawirusem na Dolnym Śląsku - podało Ministerstwo Zdrowia. Jedna z tych osób przebywa w szpitalu w Bolesławcu, druga leczy się w domu. W całej Polsce od południa przybyło 36 chorych.

Z pierwszego piętra budynku szpitala zakaźnego przy ul. Koszarowej wyskoczył pacjent, który trafił tam z podejrzeniem koronawirusa. Mężczyzna żyje. Trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. Przeszedł już badanie tomografem komputerowym. - Mężczyzna był w szpitalu krótko. Przyszła do niego pielęgniarka, odłączyła kroplówkę. Wydawało się, że mężczyzna śpi. Chwilę później wyskoczył. Ma obrażenia głowy - usłyszeliśmy na miejscu.

Są szczegóły miejskiego wsparcia dla firm, które z powodu stanu epidemicznego straciły źródło dochodów. Mogą liczyć m.in. na odroczenie terminu płatności czynszu za lokalne komunalne oraz podatku od nieruchomości.

Będzie aż 120 pociągów mniej na Dolnym Śląsku od piątku w związku ze stanem zagrożenia epidemicznego. Pasażerowie Kolei Dolnośląskich i Polregio od piątku będą musieli uważnie czytać rozkłady jazdy. Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego poinformował, że od 20 marca ruch kolejowy na terenie województwa będzie ograniczony. Za odwoływane z powodu epidemii koronawirusa pociągi nie będzie prowadzona autobusowa komunikacja zastępcza. Zmniejszenie liczby połączeń będzie obowiązywało do odwołania.

Szkoły i przedszkola będą zamknięte prawdopodobnie aż do Wielkanocy - zapowiedział we wtorek minister edukacji Dariusz Piontkowski. - Decyzję w tej sprawie podejmiemy na początku przyszłego tygodnia - zaznaczył dziś premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że jeśli przerwa w pracy szkół będzie przedłużona, rodzice opiekujący się dziećmi nadal będą otrzymywali zasiłek i będą mogli skorzystać z wolnych dni w pracy.

Kilka osób mogło zakazić się koronawirusem podczas imprezy urodzinowej w pubie przy ul. Ofiar Oświęcimskich. - W niedzielę zdiagnozowano u mnie koronawirusa. Razem ze znajomymi doszliśmy do wniosku, że musieliśmy się zarazić podczas imprezy w klubie Szklana Ćma we Wrocławiu wieczorem 7 marca - opowiada portalowi GazetaWroclawska.pl jeden z 31 wrocławian, u których potwierdzono obecność wirusa. W lokalu przy ul. Ofiar Oświęcimskich byli na urodzinach koleżanki. - Ale bawiło się wiele osób, nie mieliśmy osobnej sali. Może warto ostrzec ludzi, którzy tam wtedy byli - mówi mężczyzna.

W Polsce jest pięć nowych zakażeń koronawirusem. Wśród nowych chorych nie ma mieszkańców Dolnego Śląska - poinformowało Ministerstwo Zdrowia.

Zakaz handlu w niedziele będzie czasowo zniesiony - potwierdziła Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Czytaj więcej o planach pomocy dla firm: Kliknij i zobacz

Szkoła Podstawowa nr 22 przy ul. Karpnickiej przeszła dziś dezynfekcję. Wczoraj dezynfekowano pobliski Zespół Szkolno - Przedszkolny nr 12 przy ul. Suwalskiej. W obu szkołach u uczennic wykryto koronawirusa.

Miasto wprowadza ograniczenia handlu na gminnych targowiskach i w halach targowych. Handel może odbywać się tylko na stoiskach spożywczych i drogeryjnych.
Zamknięte targowiska: ul. Broniewskiego/Żmigrodzka ul. Lotnicza

• Ograniczenia dni: ul. Grochowa - Ryneczek Jemiołowa sprzedaż warzyw i owoców tylko w piątki i soboty
• Czynne tylko stoiska spożywcze i drogeryjne: ul. Legnicka / Niedźwiedzia, ul. Radosna - Komandor, ul. Skoczylasa, ul. Ptasia
• Ograniczenia w halach: Komandorska, Swobodna, Bajana, Warmińska, Litewska, Krzywoustego

Rząd rozważa czasowe wstrzymanie zakazu handlu w niedziele - podało RMF FM.

Sanepid objął kwarantanną uczniów klasy, do której chodzi zakażona koronawirusem dziewczynka z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 12 przy ul. Suwalskiej na Maślicach.

W szpitalu w Kielcach zmarł lekarz zakażony koronawirusem. Według nieoficjalnych informacji Gazety Wyborczej, lekarz mógł popełnić samobójstwo.

Wśród nowych chorych jest trzyosobowa rodzina z Oławy - dwie kobiety i mężczyzna. Mieli kontakt ze starszym mężczyzną, który w ciężkim stanie przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej szpitala na Koszarowej. Całą trójka jest leczona w domu - są objęci kwarantanną. Czują się dobrze. W Oławie są więc już cztery potwierdzone przypadki koronawirusa. 70-letni mężczyzna leżący w szpitalu nie oddycha samodzielnie. Jest podłączony do respiratora.

Na Dolnym Śląsku krarantanną lub izolacją jest objętych obecnie 1294 osób, nadzorem sanepidu - 1871. W szpitalach z podejrzeniem koronawirusa przebywa 79 osób. Zachorowało dotąd 38 Dolnoślązaków, dwóch zmarło.

• Patrzymy na krzywe i one wyglądają jak krzywe rosnące wykładniczo, bardzo szybko przyrasta liczba chorych na koronawirusa. Do końca przyszłego tygodnia będziemy prawdopodobnie mówili o tysiącach zarażonych – powiedział na antenie Radia Zet minister zdrowia Łukasz Szumowski. Nie wykluczył też, że stan zagrożenia epidemicznego zostanie przedłużony. – Jeżeli zwiększa się liczba chorych, to trzeba raczej reagować zaostrzając środki niż pozwalając na ich uwolnienie - stwierdził szumowski. Decyzje w tej sprawie mają zapaść pod koniec tego lub na początku przyszłego tygodnia.

W Polsce jest osiem nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Wśród nowych chorych nie ma nikogo z Dolnego Śląska

Nawet 50 kilometrów mierzył we wtorek sznur ciężarówek i samochodów osobowych oczekujących na wjazd do Polski przez przejście graniczne w Jędrzychowicach. Kierowcy, którzy utknęli w korku, skarżyli się na powolny przebieg kontroli na granicy, brak wody i jedzenia oraz toalet. Część pasażerów wysiadło z aut i, zostawiwszy w nich kierowcę, ruszyło ku przejściu granicznemu pieszo. Powracających do kraju czeka obowiązkowa kwarantanna. Zwolnieni z niej są kierowcy ciężarówek - tym mierzy się tylko temperaturę i kontroluje dokumenty przewozowe. W środę rano korek po stronie niemieckiej ciągnął się na 15 kilometrów.

W szpitalu przy Koszarowej przebywają 43 osoby w tym dwudziestka pacjentów ze stwierdzonym koronawirusem. 70-letni mężczyzna jest nadal w stanie ciężkim, podłączony do respiratora. W klinice ul. Chałubińskiego leży sześcioro dzieci, dwie nastolatki mają już stwierdzonego wirusa, czwórka dzieci czeka na wynik. Pozostali wrocławscy pacjenci są leczeni w domach.

Wśród nowych chorych z Dolnego Śląska jest chirurg ze szpitala w Zgorzelcu. Wirusa przywiózł z Indii. Wrócił stamtąd 7 marca. Dwa dni później wrócił do pracy. W sobotę miał podwyższoną temperaturę, kaszel, czuł ogólne rozbicie i osłabienie. Dziś potwierdziło się, że ma koronawirusa.

Wciąż pogarsza się stan zdrowia 70-latka z Oławy, który dziś w ciągu dnia trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. Mężczyzna przestał samodzielnie oddychać. Jest pod respiratorem. W szpitalu leży od środy. Początkowo lekarze określali jego stan jako średnio-ciężki. Dziś gwałtownie się pogorszył.

Jest pięć nowych przypadków koronawirusa na Dolnym Śląsku - poinformowało biuro wojewody. Jedna osoba jest w szpitalu we Wrocławiu - to kobieta. Jest w dobrym stanie. W szpitalu od kilku dni leży już jej dorosła córka, zakażona koronawirusem. Cztery pozostałe osoby, u których właśnie wykryto wirusa, przebywają w domach. Na razie nie wiadomo, z jakich miast są chorzy leczeni w domach. Liczba chorych w regionie wzrosła więc do 38.

Jest zdiagnozowany przypadek koronawirusa w Szkole Podstawowej przy ul. Suwalskiej na Maślicach. Informację podał prezydent Jacek Sutryk. Dziś przeprowadzono dezynfekcję placówki. Wcześniej szkoła apelowała do rodziców o obserwowanie uczniów, bo koronawirusa stwierdzono u jednego z rodziców dzieci. Podobne ostrzeżeni przesłał w dzienniku elektronicznym dyrektor szkoły przy ul. Karpnickiej na Stabłowicach. Tam również zachorowała jedna z matek, a jej córka - uczennica starszej klasy - miała gorączkę.

Miasto uruchomi Wrocławski Pakiet Pomocowy dla przedsiębiorców - zapowiedział prezydent Jacek Sutryk - Mali przedsiębiorcy z pewnością odczują dotkliwie obecną sytuację - tłumaczy.

Skrócenie czasu pracy sklepów, limity osób na terenie placówek, obowiązkowe odstępy w kolejkach oraz płyny dezynfekujące i chusteczki Dada dla klientów. To zmiany, jakie od dzisiaj we wszystkich swoich sklepach wprowadza Biedronka. Mają oczywiście związek z rosnącą liczbą zachorowań na koronawirusa.

Już 1294 osoby z Dolnego Śląska przebywają na kwarantannie lub w izolacji w związku z możliwością zakażenia koronawirusem, nadzorem sanepidu objętych jest 1871 osób, a w szpitalach z podejrzeniem choroby przebywa 79 osób. Nie zmieniła się od popołudnia liczba chorych w regionie - jest ich 33. Z tej grupy 30 osób pracuje lub mieszka we Wrocławiu.

Nagle pogorszył się stan zdrowia starszego mężczyzny, który od weekendu przebywa w szpitalu przy ul. Koszarowej. Dziś trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. Ma problemy z oddychaniem. Jak ustalił portal GazetaWroclawska.pl, chodzi o 70-latka z Oławy. Trafił do szpitala w sobotę. Karetka zabrała go tu prosto z mieszkania. Nie ma pojęcia, gdzie mógł zakazić się koronawirusem - nie wyjeżdżał z Polski.

Za oknami piękne wiosenne słońce. Zostać w domu, czy wybrać się na spacer? O to czy wyjście na dwór jest bezpieczne, mówi nam prof. Andrzej Gamian, kierownik Zakładu Immunologii Chorób Zakaźnych Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu. Kliknij w poniższy link, by zobaczyć rozmowę z profesorem.

Lekarz chirurg ze szpitala przy Koszarowej jest zarażony koronawirusem. Trafił na oddział zakaźny tego samego szpitala, a 35 osób, z którymi miał kontakt, trafiło na kwarantannę domową. - To niczego nie zmienia w funkcjonowaniu szpitala, bo od kilku dni oddział chirurgii stoi pusty – informuje rzeczniczka szpitala Urszula Małecka.

Oprócz dwóch nastolatek, w Wrocławiu jest kolejna czwórka dorosłych z potwierdzonym zakażeniem. Dwie osoby są leczone w szpitalu przy ul. Koszarowej, dwie przebywają w domach. - Wszyscy nowi chorzy to mieszkańcy Wrocławia - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl Magdalena Odrowąż - Mieszkowska, rzeczniczka dolnośląskiego sanepidu. Liczba chorych na Dolnym Śląsku wzrosła do 33, a w samym Wrocławiu - do 30.

Koronawirusa potwierdzono u dwóch nastolatek przebywających w Klinice Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Chałubińskiego. Obie są mieszkankami Wrocławia. Lekarze określają ich stan jako dobry. W klinice pod obserwacją jest jeszcze szóstka dzieci z podejrzeniem zachorowania. Czekają na wyniki badań.

Bardzo możliwe, że szkoły i przedszkola będą zamknięte aż do Wielkanocy - zapowiedział na antenie TVP1 minister edukacji Dariusz Piontkowski. Taka decyzja oznaczałaby, że uczniowie wrócą do szkół dopiero 14 kwietnia.

Bezdomni z noclegowni przy ul. Małachowskiego we Wrocławiu zostali ewakuowani i poddani kwarantannie. Chodzi o 140 mężczyzn, którzy mogli mieć kontakt z zarażony koronawirusem bezdomnym przebywającym od kilku dni w szpitalu przy ul. Koszarowej.

57-letni mężczyzna, który został zakażony koronawirusem i zmarł w wałbrzyskim szpitalu to mieszkaniec Szczawna-Zdroju. Był dyrektorem finansowym dużej spółki w regionie wałbrzyskim. Wszyscy pracownicy, z którymi miał kontakt, zostali objęci kwarantanną domową. Mężczyzna narzekał na zdrowie od dłuższego czasu. Od blisko dwóch tygodni był na zwolnieniu lekarskim.

Osiemdziesiąt osób objętych kwarantanną w Oławie za sprawą pierwszego w tym mieście przypadku koronawirusa. Zakażenie wykryto u starszego mężczyzny. Powiatowa Stacja Sanepidu tłumaczy tak dużą liczbę objętych kwarantanną faktem, ze nie jest w stanie ustalić precyzyjnie źrodła zakażenia. 

57-latek z Wałbrzycha jest piątą ofiarą śmiertelną koronawirusa. O jego śmierci poinformowało rano Ministerstwo Zdrowia. - Mężczyzna miał choroby współistniejące - czytamy w komunikacie. Stan mężczyzny nie był jednak ciężki - lekarze określali go jako średni. Na Dolnym Śląsku zmarły już dwie osoby zakażone koronawirusem.

Autobusy i tramwaje we Wrocławiu od dziś do odwołania kursują według sobotnich rozkładów. W godzinach szczytu na trasach mają pojawić się jednak dodatkowe autobusy.

Uczelniana Komisja Wyborcza na Politechnice Wrocławskiej podjęła uchwałę w sprawie zawieszenia wszystkich czynności wyborczych na do odwołania. Wybory rektora Politechniki były planowane na 23 kwietnia, ale wcześniej - już za dwa tygodnie Kolegium Elektorów miało spotkać się na pierwszym spotkaniu konsultacyjnym.

Dwie dobre wiadomości ze szpitala przy Koszarowej we Wrocławiu. Poprawia się stan zdrowia 74 - letniej kobiety, była zarażona przez zięcia z USA, który przyjechał na kilka dni do Wrocławia i w poważnym stanie trafiła na Koszarową. Przed kilkoma dniami kobiecie podano leki na HIV i malarię.

Czy i kiedy może zapaść decyzja o zamknięciu Wrocławia? Kto może ją podjąć? Co oznaczałaby dla mieszkańców? Wszystko to eksperci tłumaczą nam tutaj: Wrocław zamkniętym miastem? Kiedy może się tak stać?