Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus we Wrocławiu - archiwalne informacje z 10, 11 i 12 marca

m
Tutaj znajdziesz archiwalne informacje o koronawirusie we Wrocławiu z wtorku, środy i czwartku - 10, 11 i 12 marca 2020.

KORONAWIRUS WE WROCŁAWIU - INFORMACJE BIEŻĄCE NA ŻYWO [KLIKNIJ]

Informacje archiwalne z 10.03.2020, 11.03.2020 12.03.2020
Czwartek, godz. 22.15
Koleje Dolnośląskie zwracają pieniądze za bilety okresowe bez dodatkowego potrącenia. Przewoźnik informuje, że wszystkie bilety okresowe (miesięczne i tygodniowe) kupione do dnia 13 marca br. oraz ważne na przejazdy 12 marca i później mogą zostać zwrócone. Odzyskamy pieniądze proporcjonalnie do czasu, w jakim nie zostały wykorzystane. W przypadku osób, które nabyły bilety okresowe za pomocą kanałów elektronicznych (eKD, Koleo, SkyCash), zwroty należności za całkowite lub częściowo niewykorzystane bilety będą dokonywane w drodze pisemnej reklamacji na identycznych zasadach, jak opisane powyżej.
Dodatkowo KD informuje o zawieszeniu od soboty połączeń transgranicznych z Czechami.

Czwartek, godz. 21.45
- Nie ulegajmy panice - apeluje wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski. I przypomina:

  • Nie ma planów zamykania sklepów i placówek handlowych.
  • Nie ma planów odcinania kordonem sanitarnym żadnych dużych miast.
  • Nie ma podstaw, by obawiać się, że sklepy nie będą zaopatrzone. Stanie w dużej kolejce stwarza takie samo zagrożenie dla zdrowia jak udział w dużej imprezie.
  • Nie rozprzestrzeniajmy nieprawdziwych informacji w socialmediach i nie powodujmy paniki.

Czwartek, godz. 21.10
Uczelnie i szkoły zamknięte. A co robi młodzież? Imprezuje! Wrocławskie klubu na brak gości nie narzekają! Kliknij i przeczytaj więcej

Czwartek, godz. 20.15
Z wrocławskich supermarketów zniknęło dziś praktycznie wszystko, co jest dłużej ważne. Wrocławianie robią ogromne zapasy. - Tam gdzie potwierdza się kolejny przypadek koronawirusa, odnotowujemy wzrost sprzedaży - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl Karolina Ulatowska z biura prasowego Jeronimo Martins, właściciela Biedronki. - Pracownicy sklepów wystawiają produkty, które się kończą. Nasze dostawy realizowane są normalnie, na bieżąco, nie ma zagrożenia, że nie będzie produktów spożywczych czy innych. Nie ma przerw w dostawach i takie się nie zapowiadają - zapewnia Ulatowska.

- To prawdziwa panika, gorzej niż przed powodzią. Ludzie wykupują co się da. Nie nadążamy z wykładaniem towarów. Kończą nam się zapasy w magazynie - usłyszeliśmy od sprzedawczyni z jednej z wrocławskich Biedronek. W obawie przed epidemią koronawirusa Polacy robią w sklepach wielkie zapasy. Co znika najszybciej? Które produkty warto kupić na zapas, bo może ich zabraknąć? Zobacz na kolejnych slajdach, posługując się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.

Te towary kup na zapas. Szybko znikają ze sklepów

Czwartek, godz. 20.00
Polbus-PKS Wrocław zawiesza część połączeń. - W związku ze znaną wszystkim sytuacją epidemiologiczną, a co za tym idzie zaleceniami odpowiednich służb oraz zamknięciem m. in. placówek oświatowych, czy obiektów użyteczności publicznej informujemy, że wprowadzone zostają ograniczenia w komunikacji autobusowej - czytamy w komunikacie spółki.
Od piątku, 13 marca 2020 r. kursy nocne linii 504 Wrocław - Oleśnica oraz 565 Wrocław - Jelcz-Laskowice zostają zawieszone do odwołania (22:40 Oleśnica JW - Wrocław, 2:15 Wrocław - Oleśnica, 23:30 Jelcz-Laskowice - Wrocław, 2:15 Wrocław - Jelcz-Laskowice);
Od poniedziałku 16 do środy 25 marca 2020r. na wszystkich trasach wprowadzony zostaje wakacyjny rozkład jazdy

Czwartek, godz. 19.45
Tylko 3 procent uczniów pojawiło się dziś we wrocławskich szkołach podstawowych, a 17 procent - w przedszkolach. Szkoły, przedszkola i żłobki jeszcze także w piątek przyjmą dzieci, których rodzice nie będą mogli zapewnić im opieki. Od poniedziałku aż do 25 marca będą zamknięte całkowicie. Rodzicom dzieci do 8. roku życia przysługują dni wolne i zasiłek z ZUS. Pozostali o opiekę nad dziećmi muszą martwić się sami.

Czwartek, godz 19.15
Od piątku do końca marca odwołane są rozprawy w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu i podległych mu sądach rejonowych. Wyjątkiem będą sprawy uznane za ważne. Takie, których terminów przełożyć się nie da. W takich wypadkach rozprawy będą prowadzone. Lista tych „ważnych” spraw będzie zamieszczana na stronach internetowych poszczególnych sądów. Nie będą też odwoływane zaplanowane wcześniej ogłoszenia wyroków. Ale na ogłoszeniu wyroku obecność stron nie jest obowiązkowa. Sąd apeluje żeby wizyty budynkach sądowych ograniczyć do spraw niezbędnych. Z sądem można się kontaktować telefonicznie lub przez internet. Tak też – telefonicznie lub w internecie – można dowiedzieć się o treści wyroku w swojej sprawie.

Czwartek, godz. 18.00
W szpitalach na Dolnym Śląsku leży 49 osób z podejrzeniem koronawirusa - podał wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski. Kwarantanną lub izolacją objętych jest 1125 osób, a nadzorem sanepidu - 879.

Czwartek, godz. 17.20
Wśród pacjentów szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu, u których minionej doby potwierdzono koronawirusa jest wiceprezes banku Credit Agricole, który swoją polską centralę ma we Wrocławiu - ustalił portal GazetaWroclawska.pl. Informację potwierdził nam Przemysław Przybylski, rzecznik Credit Agricole. - Pozytywny wynik badania miał jeden z wiceprezesów – przyznaje rzecznik. Dodaje, że osoby, które miały kontakt z zakażonym mężczyzną są objęte kwarantanną i pracują zdalnie. Jak udało nam się ustalić, chodzi o osoby pracujące w siedzibie banku przy ul. Legnickiej.
- Sytuacja jest pod kontrolą. Osoba zarażona jest odizolowana, jej stan ogólny jest dobry. Wdrożyliśmy przygotowane na tę sytuację procedury bezpieczeństwa i stosujemy zalecenia służb sanitarnych w trosce o naszych pracowników – mówi Przemysław Przybylski. Podkreśla, że bank działa normalnie i realizuje wszystkie codzienne operacje.
Z redakcją portalu GazetaWroclawska.pl kontaktują się pracownicy banku, którzy nie zostali objęci kwarantanną, a uważają że powinny. - Sanepidu analizują wszystkie kontakty zarażonych osób izolują tylko te, które są najbardziej prawdopodobne, jeśli chodzi o możliwość zarażenia. Nie jesteśmy w stanie zamknąć wszystkich. To normalne działanie w każdej epidemii - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl Paweł Wróblewski, szef sanepidu we Wrocławiu.

Czwartek, godz. 15.50
Pacjent z Oleśnicy, który w nocy ze środy na czwartek trafił z rozpoznaniem koronawirusa do szpitala przy ul. Koszarowej to pracownik firmy budowlanej.
Rzecznik firmy PORR SA Mateusz Gdowski przekazał redakcji portalu GazetaWrocławska.pl, że osoba, u której wykryto koronawirusa przebywała na terenie dużej budowy we Wrocławiu, ale trwało to mniej niż 15 minut. Siedem osób, które mogły mieć z tym mężczyzną kontakt, poddało się dobrowolnej kwarantannie domowej. Gdowski zaznacza, że PORR jest w kontakcie ze służbami sanitarnymi i taka reakcja była wspólną decyzja. Mężczyzna przebywał na terenie budowy tak krótko, ponieważ odwiedził ją tylko jako reprezentant podwykonawcy PORR.
Gdowski informuje, że w przedsiębiorstwie już wcześniej były wdrożone procedury wewnętrzne polegające m.in. na zakazie podróży, jeśli to możliwe, odbywanie telekonferencji zamiast osobistych spotkań itp.
Tymczasem wrocławskie lotnisko apeluje do osób, które w niedzielę leciały z oleśniczaninem samolotem Ryanair z Londynu do Wrocławia. Chodzi o lot nr FR 8405 z Londynu Stansted.
- Prosimy o zapoznanie się z instrukcją GIS oraz o uważne obserwowanie swojego stanu zdrowia - proszą władze lotniska.
- Pasażerowie w przypadku zaobserwowania u siebie takich objawów jak gorączka, kaszel, duszności i problemy z oddychaniem, powinni bezzwłocznie, telefonicznie powiadomić stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłosić się do oddziału zakaźnego, gdzie określony zostanie dalszy tryb postępowania medycznego - czytamy dalej.

Zobacz także

Czwartek, godz. 15.35
Arcybiskup Józef Kupny ma zdecydować jutro o zwolnieniu z obowiązku uczestnictwa w niedzielnej mszy. Ma to dotyczyć ludzi w podeszłym wieku, z objawami infekcji, dzieci i młodzieży szkolnej oraz dorosłych, którzy sprawują nad nimi bezpośrednią opiekę, a także osób, które czują obawę przed zarażeniem.
- Każdy musi podjąć w swoim sumieniu decyzję co zrobić, żeby ograniczyć liczbę zakażonych – mówi rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej ksiądz Rafał Kowalski. Można obejrzeć telewizyjną transmisję z mszy, wysłuchać jej w radio a nawet obejrzeć w internecie. Niektóre wrocławskie parafie udostępniają obraz z własnego kościoła w sieci.
Czytaj więcej na ten temat (kliknij)

Czwartek, godz. 15.00
Duży samolot wojskowy wylądował dziś przed godz. 8 we Wrocławiu. Na ulicach widać wojsko. Czy to przygotowania do stanu wyjątkowego i zamknięcia miasta z powodu koronawirusa - dopytują nasi Czytelnicy. Uspokajamy. Nie ma to związku z koronawirusem, a z zaplanowanymi na dziś ćwiczeniami. Zostały ostatecznie odwołane, ale część żołnierzy zdążyła dotrzeć do Wrocławia.

Przed tygodniem żołnierze zbudowali we Wrocławiu szpital polowy - powstał koło lotniska. Według wojskowych, nie miał jednak związku z koronawirusowym, a był elementem polsko-amerykańskich ćwiczeń

Wojsko na ulicach Wrocławia. Wylądował potężny samolot. Co się dzieje?

Czwartek, godz. 14.10
Akademiki we Wrocławiu mogą być wykorzystywane jako miejsce kwarantanny - oznajmił wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski. - Jeśli zatrzymamy autobus i zdecydujemy o zatrzymaniu podróżnych do kwarantanny, to mogą zostać skierowani właśnie do akademika - dodał. Część wrocławskich uczelni, na przykład Uniwersytet Przyrodniczy, już poprosiła swoich studentów o opuszczenie akademików.

Czwartek, godz. 14.05
73-latek, który od piątku leży w szpitalu przy ul. Koszarowej we Wrocławiu wciąż jest w stanie ciężkim - poinformował wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski. 74-letnia krewna tego mężczyzny jest w stanie poważnym, ale nie ciężkim. Pozostali chorzy z Wrocławia czują się dużo lepiej. W szpitalu jest obecnie sześć osób, siódma jest leczona w domu, a jej mąż który również miał koronawirusa już wyzdrowiał.
Wśród trójki nowych pacjentów, u których potwierdzono wirusa minionej doby, jedna osoba związana jest z rodziną, która zaraziła się od krewnego z USA. Z tej grupy koronawirusa ma już pięć osób.
Na Dolnym Śląsku nadzorem sanepidu objęte są 772 osoby. - Spodziewamy się, że w najbliższym czasie ta liczba będzie rosła - przyznał wojewoda.

Czwartek, godz. 14.00
Grupa osób z parafii w Andrzeja Boboli w Miliczu wyleciała w poniedziałek samolotem do Portugalii z pielgrzymką do Fatimy i Santiago de Compostella. Wracają w najbliższy poniedziałek. - Jesteśmy w kontakcie z sanepidem – mówi nam proboszcz parafii Zbigniew Słobodecki. Z pytaniem czy nie rozważano rezygnacji z pielgrzymki z powodu sytuacji epidemiologicznej odesłał do organizatora pielgrzymki firmy Gold Tour z Prudnika. Przedstawicielka firmy odmówiła komentarza, stwierdzając jedynie, że wszyscy pielgrzymi czują się świetnie, a na miejscu nie ma żadnego zagrożenia.
O wyjeździe milicki sanepid dowiedział się dzisiaj. Na razie nie ma informacji o liczbie pielgrzymów ich wieku. - Czekam właśnie na listę osób, które uczestniczą w tym wyjeździe – mówi nam dyrektor Powiatowej Stacji Sanepidu w Miliczu Józef Nowak. Dyrektor mówi, że zbyt wcześnie dziś, by odpowiedzieć na pytanie co z pielgrzymami, kiedy wrócą do kraju i czy obejmie ich kwarantanna. Z pewnością zostaną przebadani przez medyczne służby lotniskowe, a dalsze decyzje zapadną w najbliższym czasie po analizie rozwoju sytuacji.
Do środy w Portugalii zanotowano 41 przypadków osób zakażonych koronawirusem. W ten sam dzień, w którym do Fatimy wyleciała milicka pielgrzymka media doniosły, że portugalski prezydent Marcelo Rebelo de Sousa poddał się domowej kwarantannie.

Czwartek, godz. 13.40
Są dwa nowe przypadki koronawirusa w Polsce - w Opolu i Szczecinie. W całej Polsce chorych jest obecnie 49 osób. Pięćdziesiąta osoba - wrocławianin - nie ma już koronawirusa, a chorobę przeszła bezobjawowo.
Tymczasem Ukraina zdecydowała o zamknięciu wszystkich swoich granic - także tej z Polską. Czytaj więcej na ten temat

Czwartek, godz. 13.20
Dyrektor szpitala w Bolesławcu, jednego z trzech na Dolnym Śląsku wskazanych do leczenia chorych z koronawirusem, bije na alarm. Nadal brakuje mu podstawowych materiałów. - Nic się nie zmieniło jeśli chodzi o dostęp do specjalnych ubrań zabezpieczających dla personelu medycznego. Brakuj ich – mówi nam dyrektor szpitala w Bolesławcu Kamil Barczyk. - Nadal brakuje nam masek i kombinezonów. Znacznie poprawiła się sytuacja jeśli chodzi o środki do dezynfekcji. Ubrań wystarcza nam na 24 godziny. Potem przychodzi jakiś transport wcześniej zamówionych materiałów i tak łatamy braki. Mam obiecane dostawy z Agencji Rezerw Materiałowych. Mówiono mi, że przyjdą w środę albo w czwartek. W środę nie przyszły, cały czas czekam – powiedział nam dyrektor.

Czwartek, godz. 13.10
- Dzisiaj w Polsce będzie ogłoszony stan zagrożenia epidemicznego - ogłosił minister zdrowia Łukasz Szumowski. Co to oznacza w praktyce? Minister może ograniczyć możliwość przemieszczania się, czy też wprowadzić zakaz obrotu niektórymi produktami.
- Zdaniem specjalistów, za chwilę będziemy mieli 100 pacjentów, a w przyszłym tygodniu 1000 pacjentów chorych na koronawirusa - dodał minister.
Kliknij i przeczytaj więcej co oznacza stan zagrożenia epidemiologicznego

Minister zapowiedział także zwiększenie liczby testów na koronawirusa. - Podpisane są umowy. Trwają analizy czy szybkie przesiewowe testy mogą być używane. Jak tylko się taka możliwość pojawi, będziemy je kupowali i wdrażali do użycia - obiecał Łukasz Szumowski. - W tej chwili mamy laboratoria, które mogą wykonać około 2 tysięcy testów dziennie.
Dopytywany o stan zdrowia 47 polskich pacjentów z koronawirusem minister odpowiedział, że nie będzie informował o stanie zdrowia poszczególnych pacjentów. - Większość osób jest w stanie dobrym. Te osoby, które były w stanie zagrożenia dalej są w takim stanie - oznajmił Szumowski. Chodzi zapewne m.in. o 73-latka z Wrocławia, który od kilku dni nie może samodzielnie oddychać.
Apteki będą od teraz obsługiwały pacjentów przez okienka, nie będzie można podejść do lady.
- Przed chwilą odbyło się spotkanie z samorządem aptekarskim. Apteki będą obsługiwały przez okienka, to jest rekomendacja izby aptekarskiej - powiedział minister Łukasz Szumowski. - Niektórzy aptekarze się z tym nie zgadzają. Chcą pełnić misje i mieć otwarte apteki.

Czwartek, godz. 12.30
Wrocławskie sądy ograniczają wstęp do swoich budynków. Od dzisiaj do odwołania do budynków wrocławskiego sądu okręgowego i sądów rejonowych będą mogły wejść wyłącznie osoby wezwane na rozprawy i składające pisma, albo idące po odbiór dokumentu. Nie będzie wstępu dla osób, które chcą wejść na rozprawy jako publiczność. Na razie zaplanowane wcześniej sądowe rozprawy odbywają się normalnie.

Czwartek, godz. 12.15
W Polsce zmarła pierwsza osoba zakażona koronawirusem. W Poznaniu zmarła 58-letnia pacjentka, która w niedzielę, 8 marca trafiła na oddział zakaźny Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia. Kobieta wcześniej zgłosiła się na SOR szpitala w Puszczykowie. Jej stan od początku, gdy trafiła na oddział zakaźny, był określany jako ciężki. Pacjentka była w średnim wieku. Z powodu zakażenia koronawirusem doszło u niej do infekcji górnych dróg oddechowych. Była podłączona do respiratora i utrzymywana w stanie śpiączki farmakologicznej. Niestety, nie udało się jej uratować. W czwartek, 12 marca poinformował o tym Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania. O godz. 13 informację tę ma potwierdzić na konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Czwartek, godz. 11.30Czy po potwierdzeniu kolejnych ognisk koronawirusa we Wrocławiu miasto może zostać zamknięte, tak jak miało to miejsce w latach sześćdziesiątych, podczas epidemii ospy? Od rana wrocławianie zasypują nas pytaniami w tej sprawie.
- Nie ma żądnych decyzji o "zamykaniu Wrocławia" - mówi nam rzeczniczka wojewody dolnośląskiego Aleksandra Osman. Dementuje pogłoski, jakie pojawiły się w tej sprawie.
- To jest totalny fake news. Nie ma planów zamknięcia miasta, nie ma planów na kordon sanitarny. Miasto działa, można do miasta wjechać, wyjechać - powiedział też prezydent Jacek Sutryk.

Wrocław opustoszał. Ludzie boją się koronwirusa

Czwartek, godz. 10.30
- Sytuacja jest wyjątkowa. Nie pamiętam podobnej w swoim życiu(...) Ta epidemia wymknęła się spod kontroli. Liczba zakażonych rośnie i będzie rosła, w Polsce również - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl profesor Brygida Knysz, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych, Chorób Wątroby i Nabytych Niedoborów Odpornościowych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. - Wiele osób przemieszcza się, a jest nieświadoma zakażenia. Te osoby są źródłem zakażenia dla innych. Myślą, że są zdrowe - tłumaczy profesor. Zobacz całą rozmowę poniżej.

Czwartek, godz. 10.10
Wrocław świeci pustkami. Koronawirus zatrzymał ludzi w domach. Po mieście jeżdżą puste autobusy i tramwaje, mniej jest samochodów i ludzi na ulicach.
- Na ulicach Wrocławia panuje mniejszy ruch niż zwykle. Także w miejscach gromadzenia się osób, takich jak np. galerie handlowe, obserwujemy spadek liczby osób odwiedzających. Świadczy to o tym, że osoby zastosowały się do zaleceń służb sanitarnych – mówi portalowi GazetaWroclawska.pl st. sierż. Dariusz Rajski z wrocławskiej policji.
Pracy nie mają także taksówkarze. Na postojach można zauważyć długie sznury samochodów.
Najlepiej widać, że mniej osób wychodzi z domu w tramwajach i autobusach. Te obserwacje potwierdzają motorniczowie: - Ruch jest zdecydowanie mniejszy. Jest teraz dokładnie tak, jak w wakacje czy ferie. Nie ma młodzieży, jest dużo, dużo mniej pasażerów. W godzinach, kiedy zazwyczaj nie było wolnych miejsce, jak ludzie jeżdżą do szkoły i pracy, to dzisiaj było pełno wolnych miejsc – mówi motorniczy z kilkunastoletnim stażem.

Czwartek, godz. 9.00
Są nowe przypadki koronawirusa we Wrocławiu. Chodzi o dwie osoby - mężczyznę i kobietę. Zakażony mężczyzna miał kontakt z drugą z zakażonych we Wrocławiu osób - mowa o 73-letnim mężczyźnie, który w ciężkim stanie przebywa od blisko tygodnia w szpitalu na Koszarowej. O zakażonej kobiecie wiadomo najmniej. - To jest informacja z nocy. Nie ma jeszcze informacji z jakiego ogniska pochodzi to zakażenie - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl Magalena Odrowąż - Mieszkowska, rzeczniczka wojewódzkiego sanepidu.
Rano potwierdzono także wczorajsze informacje portalu GazetaWroclawska.pl o chorym z powiatu oleśnickiego. Trafił do szpitala przy Koszarowej we Wrocławiu i tu potwierdzono obecność koronawirusa.
Wiadomo, że mężczyzna mieszkał w powiecie oleśnickim, ale pracował we Wrocławiu. Nie miał styczności z osobami, które zachorowały wcześniej. Mamy więc już przynajmniej trzy ogniska choroby we Wrocławiu i w okolicach.
Zgłosił się do szpitala przy Koszarowej w nocy z wtorku na środę. Trafił na obserwację, a w środę wieczorem potwierdzono u niego koronawirusa. Mężczyzna był w Anglii i wrócił do Polski w niedzielę 8 marca. Przyleciał z Londynu kliknij tutaj i przeczytaj szczegóły tego lotu. Do wszystkich pasażerów z tego lotu docierają już pracownicy sanepidu. Kwarantanną objęte zostały dwie osoby z Oleśnicy, które miały kontakt z tym pacjentem. To osoby, z którymi mieszka. Sanepid we Wrocławiu prowadzi postępowanie epidemiologiczne we wrocławskiej w firmie, w której pracował. To niewielkie przedsiębiorstwo, zatrudniające około 20 osób.

Czwartek, godz. 7.40
Marszałek Dolnego Śląska wydał zarządzenie w sprawie przeciwdziałania koronawirusowi. Wszystkie planowane wyjazdy służbowe pracowników urzędu marszałkowskiego zostały wstrzymane do odwołania.
Pracownicy Urzędu Marszałkowskiego powracający z wyjazdów zagranicznych z krajów objętych zagrożeniem epidemiologicznym zobowiązani są do zdalnego zgłoszenia tego faktu pracodawcy, później będą mogli pracować zdalnie.

Środa, godz. 22.30
Jest szósty przypadek koronawirusa we Wrocławiu. Późnym wieczorem sanepid otrzymał informację o pozytywnym wyniku badań na obecność koronawirusa u kolejnego pacjenta szpitala przy ul. Koszarowej - ustalił portal GazetaWroclawska.pl. Tym razem to mężczyzna, który trafił do szpitala z powiatu oleśnickiego. Najprawdopodobniej nie ma nic wspólnego z osobami, u których wirusa stwierdzono wcześniej. Wskazywałoby to na pojawienie się na Dolnym Śląsku trzeciego ogniska koronawirusa. Na razie nie ma informacji o stanie zdrowia ani wieku pacjenta. Nie wiadomo też, jak mógł zarazić się koronawirusem.

Zobacz także

Środa, godz. 18.40
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk przedstawił raport dotyczący koronawirusa we Wrocławiu. Przypomniał informacje, które od rana na żywo podajemy na GazetaWroclawska.pl
- Od godziny 17.30 obraduje miejski sztab kryzysowy - poinformował Sutryk. - Od poniedziałku jak wiemy zamknięte zostaną wszystkie placówki oświatowe, a także żłobki, na razie do 25 marca - przypomniał prezydent. W czwartek i piątek w placówkach będą prowadzone zajęcia opiekuńcze. - Rodzice mogą zostawić tam dzieci, ale nie rekomenduję tego - zaznaczył Jacek Sutryk.
Od poniedziałku zamknięte będą we Wrocławiu także szkoły specjalne, choć nie wynika to z decyzji rządu.
Prezydent poinformował, że trwająca rekrutacja do placówek oświatowych na razie odbywa się zgodnie z planem.
Miasto uruchomiło specjalne numery dla seniorów - tel. 71 344 44 44 oraz 888 999 335.
- Od czwartku zamknięte zostają wszystkie jednostki i instytucje kultury - przypomniał też prezydent. Przegląd Piosenki Aktorskiej zostanie odwołany, prawdopodobnie odbędzie się w innym terminie.
Nieczynne są wszystkie szkolne baseny i miejskie pływalnie, lodowiska, a także zoo i Hydropolis. Na Stadionie Miejskim i w Hali Ludowej nie będą się odbywały żadne imprezy, także targi.
Prezydent zaapelował także do młodzieży, by "darowała sobie" w tym roku witanie wiosny na Wyspie Słodowej.
Poprosił też rodziców, by zadbali o to, by w czasie gdy nie będą pracowały szkoły i przedszkola ich dzieci zostały w domach. - To nie jest czas ferii. Dajmy im gry komputerowe, dajmy im dostęp do Netlixa, albo książkę w ostateczności - powiedział Sutryk.
- Nie mogę zamknąć kościołów. Takiego władztwa nie mam. Ale możemy ograniczyć udział w nabożeństwach - dodał prezydent. W piątek ma w tej sprawie rozmawiać z arcybiskupem metropolitą wrocławskim Józefem Kupnym.

Środa, godz. 18.25
Ministerstwo Zdrowia poinformuje o czterech nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Potwierdzone wyniki dotyczą: kobiety z woj. wielkopolskiego (Poznań), mężczyzny z opolskiego (Opole), a także dwóch kobiet z woj. warmińsko–mazurskiego (Ostróda). Stan wszystkich jest dobry. W sumie to już 31 przypadków zakażenia w Polsce

Środa, godz. 18.00
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła, że epidemię koronawirusa należy już określać mianem pandemii. Do tej pory Światowa Organizacja Zdrowia wzbraniała się przed nazywaniem epidemii koronawirusa pandemią. Czym jest pandemia? Przeczytasz tutaj

Środa, godz. 16.40
MPK wprowadziło nowe zasady w związku z epidemią koronawirusa we Wrocławiu. W autobusach będą strefy wydzielone. Więcej czytaj TUTAJ

Środa, godz. 14.40
Są kolejne zachorowania w Polsce. Chorzy są dziecko z Cieszyna w województwie śląskim (to pierwsze w Polsce dziecko z koronawirusem) oraz kobieta z Łodzi. Razem w Polsce jest teraz 27 przypadków zarażenia koronawirusem, nie licząc pacjenta z Wrocławia, który już wyzdrowiał, a chorobę przeżył bezobjawowo.

Środa, godz. 13.40
Dwudziestka dzieci z liceum przy ul. Worcella miała w piątek odlecieć do hiszpańskiej Malagi - mimo zaleceń, by wszelkie wyjazdy odwołać i mimo wstrzymania zajęć. Gdy zaczęliśmy o to dopytywać, wyjazd anulowano. Informację o planowanej wyprawie przekazał nam w środę przed południem zaniepokojony Czytelnik. Jeszcze w południe w szkole powiedziano nam, że rzeczywiście wyjazd nie będzie odwoływany, dzieli lecą i wracają na Wielkanoc.
Tymczasem Przemysław Gałecki z magistratu zdradził nam, że już we wtorek z Departamentu Edukacji Urzędu Miejskiego do szkoły trafiła informacja, że wyjazd jest wstrzymany. Ostatecznie dyrekcja szkoły potwierdziła nam, że wyprawa do Malagi jest odwołana. - Szczegółów nie znam, ale generalnie to słaby pomysł i niezgodny z zaleceniem kuratora – mówi nam dyrektor wrocławskiego sanepidu Paweł Wróblewski. W środę rano w Hiszpanii koronawirusem zarażonych było przeszło 1600 osób. Dodajmy, że już poniedziałek Generalny Inspektor Sanitarny zalecał „szczególną ostrożność” przy wyjazdach do Hiszpanii.

- Dla 80 proc. jest to choroba przebiegająca przeziębieniowo. Dla osób starszych może być niebezpieczna, jeśli ktoś ma schorzenia towarzyszące. Większość pacjentów przejdzie to bezobjawowo – mówi prof. Krzysztof Simon ze szpitala przy Koszarowej

Środa, godz. 13.35
Policja na Dolnym Śląsku pilnuje, czy osoby na kwarantannie domowej przestrzegają jej zasad. Jeśli nie, grozi im kara finansowa do 5000 zł. Były dwa przypadki, że pijani Dolnoślązacy nie chcieli przestrzegać kwarantanny i policja reagowała. Wiadomo jednak już, że osoby te są zdrowe.

Środa, godz. 13.15
Dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk zaapelował do nauczycieli, by przez czas w którym nieczynne będą szkoły udostępniali uczniom online materiały dydaktyczne - tak, by zaległości były jak najmniejsze.

Środa, godz. 12.50
- Do wszystkich miejskich jednostek wysyłamy właśnie prośbę o odwołanie wszelkich zaplanowanych zajęć i spotkań dla mieszkańców. Dotyczy to na przykład treningów na boiskach i w halach sportowych czy szkółki jeździeckiej na Partynicach - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl Przemysław Gałecki, dyrektor Wydziału Spraw Społecznych w ratuszu. - Zajęcia w domach kultury czy dodatkowe zajęcia w szkołach też nie będą się odbywały, to wynika z decyzji rządu - dodaje.

Środa, godz. 12.40
Kierowcy i motorniczowie MPK mają od dziś automatycznie otwierać drzwi w pojazdach, tak by pasażerowie nie musieli korzystać z przycisków, uruchamiających otwieranie drzwi. - W tej chwili centrala ruchu dostała dyspozycję, żeby przekazać informację kierowcom i motorniczym i własnie to się dzieje - powiedział nam Bartosz Naskręcki z biura prasowego MPK.

Środa, godz. 12.30
We Wrocławiu potwierdzono już pięć przypadków koronawirusa. Piąta osoba, to mąż chorej kobiety, przebywającej w domowej kwarantannie. Ten przypadek rożni się jednak od poprzednich - mężczyzna przeszedł zakażenie bezobjawowo i jest już wyleczony. Małżeństwo przebywa w domu z małym 7 - miesięcznym dzieckiem. Informację tę potwierdził nam prof. Krzysztof Simon, wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych i ordynator pierwszego oddziału zakaźnego szpitala przy ul. Koszarowej.

Środa, godz. 12.00
Prezydent Jacek Sutryk przed chwilą ogłosił, że jest decyzja o zamknięciu kolejnych placówek we Wrocławiu. - Zamknięte będą wrocławskie placówki kultury, baseny, zoo z Afrykarium oraz Hydropolis - informuje prezydent Wrocławia.

Środa, godz. 11.10
To już pewne, że we Wrocławiu zostaną zamknięte nie tylko szkoły i przedszkola, ale także żłobki.

Środa, godz. 11.00
- Rząd zdecydował o zawieszeniu funkcjonowania teatru, oper, filharmonii, a także kin i sieci kinowych - informuje Piotr Gliński, minister kultury. Placówki kulturalne będą zamknięte od czwartku. Wicepremier: Sytuacja jest bardzo poważna, ale nie tragiczna. Każdy kryzys może przynieść optymizm.

Środa, godz. 10.50
Od poniedziałku przed dwa tygodnie nieczynne będą szkoły i przedszkola w całej Polsce - ogłosił premier Mateusz Morawiecki. Lekcji nie będzie już od czwartku, ale przez dwa dni szkoły mają jeszcze zapewnić zajęcia opiekuńcze dla dzieci, które nie będą miały z kim zostać w domu. Kliknij i przeczytaj więcej na ten temat

Środa, godz. 10.20
Od dziś do niedzieli zamknięty będzie wrocławski aquapark przy ul. Borowskiej. To decyzja jego zarządu. - O kolejnych decyzjach będziemy informować na bieżąco - czytamy w komunikacie aquaparku.

Środa, godz. 9.55
Szpital przy ul. Koszarowej. Na oddziałach zakaźnych przebywa rano 29 pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. Chore są 3 osoby. Czwarta osoba, o której zakażeniu dowiedzieliśmy się wczoraj, przebywa w domu.
Monika Kowalska, rzeczniczka szpitala uniwersyteckiego informuje z kolei, że w dziecięcym szpitalu zakaźnym przy ul. Chałubińskiego na obserwacji jest obecnie dwoje dzieci: - Czekamy na wyniki badań, obie osoby są w dobrym stanie - przekazała Kowalska portalowi GazetaWroclawska.pl

Środa, godz. 9.40
Mężczyzna z USA, który podczas krótkiego pobytu we Wrocławiu zaraził koronawirusem swoich bliskich z Wrocławia do USA poleciał samolotem. Z kim? Nie wiadomo. Sanepid nie szukał innych pasażerów, bo formalnie podczas pobytu w Polsce Amerykanin był zdrowy. Sam koronawirusem zaraził się wcześniej podczas szkolenia we Włoszech. Czytaj więcej na ten temat (kliknij)

Środa, godz. 9.00
Czwarta zarażona koronawirusem kobieta z Wrocławia nie przebywa w szpitalu, a we własnym domu. Objęta jest kwarantanną - powiedział nam Magdalena Odrowąż-Mieszkowska z sanepidu. - Przebywa w kwarantannie od tygodnia, od kiedy do szpitala w ciężkim stanie trafił jej krewny, 73 - letni mężczyzna. najpewniej zarażony przez członka rodziny, który przyjechał z krótką wizytą do Wrocławia i wyjechał do USA. Objęto ją kwarantanną, bo miała kontakt z 73-latkiem. Fakt zarażenia koronawirusem u czwartej osoby został zdiagnozowany przez szpital na Koszarowej we Wrocławiu. Dlaczego więc nie trafiła do szpitala? - To lekarze zakaźnicy decydują o sposobie leczenia - mówi Odrowąż-Mieszkowska.

Zobacz także

Środa, godz. 8.30
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk weźmie dziś udział w spotkaniu prezydentów największych polskich miast z premierem Mateuszem Morawieckim. Tematem rozmowy ma być m.in. zamykanie szkół i przedszkoli w związku z ryzykiem epidemii koronawirusa. Rząd chce, by to prezydenci miast i dyrektorzy placówek decydowali o ewentualnym zamykaniu placówek. Jacek Sutryk uważa, że decyzja powinna zapaść na szczeblu centralnym.

Środa, godz. 8.10
Trzy nowe przypadki zakażenia koronawirusem w Polsce. To młody mężczyzna z woj. mazowieckiego (Warszawa), kobiety z woj. podkarpackiego (Łańcut) w sile wieku oraz kobiety w woj. lubelskiego (Lublin) także w sile wieku.

Wtorek, godz. 18
Jest czwarty potwierdzony przypadek zarażenia koronawirusem we Wrocławiu. Pozytywny wynik dały badania młodej kobiety, która miała kontakt z mężczyzną, krewnym dwójki starszych osób leżących już w szpitalu przy Koszarowej. Chodzi o 73-letniego mężczyznę i 74-letnią kobietę. Niewykluczone że cała trójka zaraziła się od mężczyzny, który przed kilkoma dniami przyjechał do Wrocławia z zagranicy. On sam też ma już koronawirusa.

- To było do przewidzenia, osoby te miały bliski kontakt - mówi nam osoba zaangażowane w prace sztabu kryzysowego we Wrocławiu. Jeszcze kwadrans wcześniej Urszula Małecka, rzeczniczka szpitala przy ul. Koszarowej dementowała informacje o czwartej chorej osobie we Wrocławiu. Potwierdził je jednak minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Pacjentka jest młoda, a jej stan jest dobry - powiedział Szumowski.

Wtorek, godz. 17.20
Podczas spotkania z dziennikarzami prezydent Jacek Sutryk powiedział, że - zgodnie z decyzją premiera - miejskie imprezy masowe zostaną odwołane, zaś inne wydarzenia miejskie, które nie mają charakteru masowego będą konsultowane z sanepidem.

W środę ma zapaść decyzja co z placówkami edukacyjnymi we Wrocławiu - czy zajęcia w szkołach i przedszkolach zostaną odwołane tak, jak stało się to na uczelniach wyższych. TUTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT

Miasto kupuje urządzenie do dezynfekcji dużych pomieszczeń dla straży pożarnej i karetkę dla szpitala wojskowego. Z rezerwy kryzysowej budżetu miasta dodatkowe pieniądze będą dla centrum zarządzania kryzysowego. Ponadto miasto przygotowało dodatkowych 50 miejsc do kwarantanny.

Wtorek, godz. 15.40
- To jest katastrofa! Brakuje nam wszystkiego: masek, okularów, przyłbic, środków do dezynfekcji - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl rozgoryczony dyrektor szpitala w Bolesławcu Kamil Barczyk. To jeden z trzech na Dolnym Śląsku szpitali zakaźnych dedykowany do przyjmowania pacjentów z objawami koronawirusa. Kliknij i przeczytaj więcej na ten temat

Wtorek, godz. 15.30
Wśród trójki dzieci, które są pod obserwacją w szpitalu przy ul. Chałubińskiego jest dwoje wrocławskich licealistów - ustalił nieoficjalnie portal GazetaWroclawska.pl. Nie ma jednak oficjalnego potwierdzenia tych informacji. W obu szkołach zapewniają nas, że nie wiedzą nic o hospitalizacji uczniów. Sam szpital nie chce ujawnić, z jakich szkół przywieziono tu uczniów. Potwierdza jedynie, że czeka na wyniki badań trójki hospitalizowanych nastolatków.
Tymczasem do redakcji od kilku godzin dzwonią przerażeni rodzice, domagając się informacji o rzekomym podejrzeniu wirusa w szkołach ich dzieci. - Żadnego oficjalnego zgłoszenia w tej sprawie na razie nie mamy - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl Paweł Wróblewski, szef wrocławskiego sanepidu.

Wtorek, godz. 15.30
- Zawieszenie zajęć będzie obowiązywało do odwołania. Na razie nie wiadomo, czy zajęcia będą odrabiane. W tym czasie będzie pracowała administracja uczelni, ale zachęcamy by z dziekanatami kontaktować się elektronicznie - czytamy w komunikacie Politechniki Wrocławskiej. Czytaj więcej o odwołanych zajęciach na wrocławskich uczelniach

Wtorek, godz. 15.20
W sklepach medycznych brakuje maseczek i płynów dezynfekujących.

Wtorek godz. 14.50
Potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w Gorlitz, na granicy polsko-niemieckiej. Kliknij i czytaj więcej

Wtorek, godz. 14.40
21 marca, miała się odbyć największa wiosenna impreza biegowa w okolicach Wrocławia. Już wiadomo, że 13. PANAS Półmaraton Ślężański nie odbędzie się w tym terminie. - Z przykrością zawiadamiamy, że zmuszeni decyzją premiera Mateusza Morawieckiego o zakazie organizowania masowych imprez sportowych zmieniamy termin naszego biegu na sobotę 24.10.2020 - ogłosili organizatorzy. Na wydarzenie zapisanych było ponad 5000 osób.

Wtorek, godz. 14.30
Nie zmienia się stan zdrowia trójki wrocławskich pacjentów z koronawirusem. 73-letni wrocławianin wciąż jest w ciężkim stanie - nie oddycha samodzielnie. Poważny jest także stan jego 74-letniej krewnej. Bardzo dobrze czuje się za to 26-latek, który do szpitala trafił jako pierwszy. Do domu wyjedzie jednak najwcześniej za dwa tygodnie.

Wtorek, godz. 13.30
Kolegium Rektorów Uczelni Wrocławia i Opola zdecydowało, że do odwołania odwołane zostaną zajęcia na wszystkich uczelniach wyższych we Wrocławiu. Przeczytaj więcej na ten temat tutaj (kliknij)

Wtorek, godz. 13.00
Właśnie rusza drugi na Dolnym Śląsku punkt sanitarny na przejściu granicznym. Pierwszy działa od wtorku w Jędrzychowicach. Do godz 12 skontrolowano tam 22 pojazdy i 73 osoby. Drugi punkt ruszy na przejściu granicznym na moście w Zgorzelcu. Praca tych punktów polega na wyrywkowej kontroli temperatury ciała pasażerów autobusów i busów. Wszyscy muszą wypełnić specjalne formularze z danymi osobowymi oraz informacją dokąd jadą. Wszystkie formularze trafiają potem do urzędu wojewódzkiego, a tu wprowadzane są do systemu komputerowego. Gdyby okazało się, że któryś z pasażerów był zarażony, służby szybciej dotrą do innych osób z tego samego pojazdu.

Przeczytaj więcej

Wtorek, godz. 12.00
W związku z zagrożeniem koronawirusem wrocławskie MPK wprowadziło "zaostrzone procedury sprzątania pojazdów". Autobusy i tramwaje są czyszczone dokładniej, "o połowę dłużej" niż wcześniej. Równocześnie kierowcy, i kontrolerzy biletów są wyposażani w płyn i żel do dezynfekcji.

Wtorek, godz. 11.30
Jak nieoficjalnie dowiaduje się portal GazetaWroclawska.pl, załoga karetki przewożąca w niedzielę 50-letniego mężczyznę z podejrzeniem koronawirusa ze Strzelina do szpitala przy ul. Koszarowej po odstawieniu pacjenta zdjęła stroje ochronne i wsiadała do niezdezynfekowanej karetki. Takie zachowanie może sprzyjać rozprzestrzenianiu się wirusa. Wobec tego jeden z sanitariuszy jadących tą karetką przebywa obecnie w izolatce w strzelińskim szpitalu. Także jedna ze strzelińskich pielęgniarek przechodzi kwarantannę domową.

Wtorek, godz. 11.00
Poznań zdecydował o odwołaniu zajęć w szkołach, przedszkolach i żłobkach. Czy taka decyzja zapadnie także we Wrocławiu? - Na razie nie mamy tego w planie - powiedział portalowi GazetaWroclawska.pl Przemysław Gałecki, szef biura prasowego ratusza.

Wtorek, godz. 10.35
Premier Mateusz Morawiecki poinformował o odwołaniu wszystkich imprez masowych w Polsce. Już wczoraj podobną decyzję dotyczącą Dolnego Śląska podjął wojewoda Jarosław Obremski.
- Bierzemy pod uwagę zawieszenie zajęć na uczelniach - ogłosił minister nauki Jarosław Gowin. Decyzję o zamykaniu szkół mają podejmować samodzielnie ich dyrektorzy.

Wtorek, godz. 10.30
W szpitalu przy ul. Chałbińskiego do dziś przebywała była piątka dzieci w wieku od 2 do 15 lat. - Trójka wychodzi, bo wyniki badań na obecność koronawirusa nie potwierdziły zakażenia - mówi Monika Kowalska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. - Zostaje dwójka najstarszych dzieci. Są w dobrym stanie.

Wtorek, godz. 10.00
W szpitalu przy ul. Koszarowej przebywa obecnie 21 dorosłych pacjentów z podejrzeniem koronawirusa.

Pierwszy wrocławianin zarażony koronawirusem jest w dobrym stanie, ale ze szpitala jeszcze nie wyjdzie. Musi leżeć w izolacji 14 dni od dnia w którym trafił na oddział zakaźny. Później dwukrotnie przejdzie testy na obecność koronawirusa. Dopiero dwa negatywne wyniki pozwolą lekarzom podjąć decyzję o wypisani go do domu.
Mężczyzna nie wyjdzie więc z wrocławskiego szpitala na Koszarowej wcześniej jak pod koniec przyszłego tygodnia.
Z doniesień lekarzy wynika, że chorobę przechodzi łagodnie.
Nie poprawia się stan zdrowia dwójki krewnych zarażonych przez bliskiego z Włoch. Chodzi o 73 – letniego mężczyznę i 74 letnią kobietę. Mężczyzna jest w ciężkim ale stabilnym stanie. Ma problemy z oddychaniem.

Przeczytaj więcej

Wtorek, godz. 9.00.
Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu zawiesił do odwołania zajęcia dydaktyczne na uczelniach. Politechnika Wrocławska apeluje do studentów, by nie odwiedzali dziekanatów oraz zawiesza część konsultacji. Jeszcze dziś może zapaść decyzja o zawieszeniu zajęć we wszystkich szkołach i na wszystkich uczelniach w Polsce. Kliknij i przeczytaj więcej na ten temat

Zobacz także

- To prawdziwa panika, gorzej niż przed powodzią. Ludzie wykupują co się da. Nie nadążamy z wykładaniem towarów. Kończą nam się zapasy w magazynie - usłyszeliśmy od sprzedawczyni z jednej z wrocławskich Biedronek. W obawie przed epidemią koronawirusa Polacy robią w sklepach wielkie zapasy. Co znika najszybciej? Które produkty warto kupić na zapas, bo może ich zabraknąć? Zobacz na kolejnych slajdach, posługując się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.

Te towary kup na zapas. Szybko znikają ze sklepów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska