Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus uderzy w futbol. Dokończenie sezonu w czerwcu to wariant optymistyczny. „Stoimy w obliczu kryzysu”

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Bartek Syta
Piłka nożna. Mistrzostwa Europy przełożone o rok, finały Ligi Mistrzów i Ligi Europy na koniec czerwca. Decyzje UEFA nie mogły być inne. Z powodu pandemii koronawirusa piłce nożnej na całym świecie grozi jednak największy kryzys od lat.

Wtorkowe wideokonferencje UEFA z przedstawicielami 55 krajowych federacji, a także lig, klubów i piłkarzy, przyniosły radykalne decyzje w kwestii dokończenia sezonu. Rozgrywki Ligi Mistrzów i Ligi Europy zawieszono do odwołania, finały mają się odbyć odpowiednio 27 (w Stambule) i 24 czerwca (w Gdańsku). Zaplanowane na czerwiec i lipiec mistrzostwa Europy przeniesiono o rok.

- Wszyscy wiemy, że straszliwy wirus w całej Europie zatrzymał nie tylko rozgrywki piłkarskie, ale też normalne życie. Przełożenie mistrzostw Europy było jedyną szansą na dokończenie sezonu w krajowych ligach i europejskich pucharach. Musimy myśleć o zdrowiu piłkarzy i kibiców, ale też futbolowym ekosystemie - tłumaczył prezydent UEFA Aleksander Ceferin.

Słoweniec podkreślił, że przełożenie EURO wiąże się z ogromnymi stratami finansowymi, ale UEFA poświęciła się, bo „misja jest ważniejsza niż zysk”. Niedawno „The Athletic” donosił jednak, że jeśli mistrzostwa nie odbędą się w terminie, UEFA zażąda 275 mln funtów odszkodowania od... klubów i lig.

EURO 2020 PRZEŁOŻONE, LIGA MISTRZÓW I LIGA EUROPY ZAWIESZONE, FINAŁY PRZENIESIONE NA CZERWIEC

Do tych plotek Ceferin się nie odniósł. Zaznaczył jednak, że przyjęte przez UEFA zmiany są zależne od rozwoju sytuacji w Europie. Plan zakłada, że bezpiecznie wrócić do rozgrywania meczów będzie można w połowie kwietnia. Wszystko wskazuje na to, że sezon musi zostać dokończony do 30 czerwca. Wtedy wygasają kontrakty wielu piłkarzy, jak też np. umowy ubezpieczeniowe. Jeśli ta data zostanie przekroczona, możliwe jest nawet anulowanie wyników całego sezonu.

- Wznowienie rozgrywek 14 kwietnia, aby zakończyć je do końca czerwca to najbardziej optymistyczny scenariusz. Jeżeli jednak pandemia dalej ograniczałaby świat sportu, wtedy będzie potrzebne kolejne spotkanie, aby na poziomie europejskim podjąć drastyczne decyzje - wyjaśnił w rozmowie ze Sport.pl sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki.

Możliwość przedłużenia sezonu na lipiec widzi jednak szef Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej (RFEF) Luis Rubiales.

- Chcemy dokończyć La Ligę, 30 czerwca lub później. Uczciwość wymaga, żeby kluby zaczęły i skończyły sezon w takich samych składach. UEFA twierdzi, że niektóre kraje mają inną opinię i sezonu nie da się wydłużyć. Mamy nadzieję, że uda się wypracować kompromis. Jeśli nie, wszyscy ucierpią w taki sam sposób - podkreśla Hiszpan.

Czas pokaże, czy uda się zrealizować optymistyczne założenia UEFA. Władze europejskiego futbolu twierdzą, że ich decyzje spotkały się z pełnym poparciem federacji, lig i piłkarzy.

- Nikt nie wie, czy to dobra, czy zła decyzja. Wiemy za to, że rozsądna. To był jedyny słuszny wybór, bo ze względów logistycznych nie mogliśmy przełożyć EURO o dwa czy trzy miesiące - podkreśla na łamach SportowychFaktów WP prezes PZPN Zbigniew Boniek.

Większość europejskich lig nie gra od połowy marca. Nawet jeśli przestój potrwa „tylko” miesiąc, dla klubów może okazać się koszmarem.

- Po raz pierwszy od dekad stoimy w obliczu ekonomicznego kryzysu w świecie futbolu. Nasz sport tworzy tysiące miejsc pracy, nie tylko dla zawodników. Obecna sytuacja może bardzo szybko przybrać brzydki obrót. Większość klubów balansuje na granicy płynności finansowej. Mamy już sygnały o zwolnieniach czy wstrzymywaniu płac - alarmuje sekretarz generalny Międzynarodowej Federacji Piłkarzy Zawodowych (FIFPro) i uczestnik wtorkowych rozmów z UEFA Jonas Baer-Hoffmann.

Jedną z propozycji FIFPro (będącą furtką do dokończenia sezonu w lipcu) jest automatyczne przedłużenie kontraktów wygasających w maju i czerwcu, np. o dwa miesiące. W tym czasie na całym świecie obowiązywałby też zakaz transferowy.

Piłkarskie mistrzostwa Europy są na razie największą imprezą sportową, która padła ofiarą koronawirusa. Organizatorzy igrzysk olimpijskich w Tokio twardo zapewniają, że odbędą się one zgodnie z planem na przełomie lipca i sierpnia.

W specjalnym oświadczeniu MKOl zachęcił sportowców do normalnego przygotowywania się do igrzysk. Tego samego dnia ogłoszono, że wirusa złapał... jeden z głównych członków komitetu organizacyjnego igrzysk, Kozo Tashima.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Trwa głosowanie...

Czy igrzyska olimpijskie w Tokio powinny odbyć się zgodnie z planem?

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska