- Zdecydowałam o przerwaniu zajęć i puszczeniu naszych uczniów do domów, gdy okazało się, że jeden z nich źle się czuje i ma gorączkę – powiedziała nam dyrektor oławskiej szkoły. Uczeń został przewieziony do szpitala we Wrocławiu.
- Jeden z chłopców skarżył się, że źle się czuje i ma gorączkę, a objawy wskazywały na koronawirusa, wezwano pogotowie, a my powiadomiliśmy Sanepid i zdecydowaliśmy się na odwołanie zajęć – powiedziała nam Maria Domaradzka, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Oławie. - Nie mogę ryzykować zdrowia naszych uczniów i pracowników – dodała.
Chory uczeń, który właśnie co wrócił z Niemiec, trafił już do jednego ze szpitali we Wrocławiu. Zostanie poddany badaniom, a wyniki maja być znane najwcześniej po weekendzie.
Do szkoły przy ulicy Kutrowskiego w Oławie uczęszcza około 600 uczniów. Jak powiedziała nam dyrektor placówki nikt więcej nie skarżył się na złe samopoczucie, ale zdecydowała się, ze zajęcie w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego będą wstrzymane do czasu ujawnienia wyników izolowanego ucznia. - Powiedziano mi, że możemy się ich spodziewać w poniedziałek lub we wtorek, tak więc zajęcia najprawdopodobniej będą zawieszone do wtorku – poinformowała nas Maria Domaradzka.
Zobacz także
We wrocławskich placówkach – szpitalach przy Koszarowej i przy Borowskiej – przebywa już 11 pacjentów z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Oprócz nich w szpitalu w Bolesławcu są trzy osoby, które trafiły tam po przyjeździe z Niemiec.
Z informacji przesłanych przez dolnośląskiego wojewodę wynika, że liczba osób w naszym regionie objętych kwarantanną, izolacją lub nadzorem przekracza już 360.
ZAKAŻENIE WIRUSAMI - CO MOŻE POMÓC W PROFILAKTYCE?
>> Sprawdź w naszym sklepie <<
Czy Polacy boją się Legionelli?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?