Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrola w operze potrwa dłużej. Prokuratura zdecyduje, czy zostaną postawione zarzuty

Katarzyna Kaczorowska
Po zwolnieniu wicedyrektora Opery Wrocławskiej Janusza Słoniowskiego ze stanowiska, urząd marszałkowski zapowiedział w placówce kontrole
Po zwolnieniu wicedyrektora Opery Wrocławskiej Janusza Słoniowskiego ze stanowiska, urząd marszałkowski zapowiedział w placówce kontrole Paweł Relikowski
Do prokuratury przekazano materiały dotyczące m.in. umów sponsorskich. Policja prowadzi dochodzenie, a marszałek wydłuża kontrolę.

Po zwolnieniu wicedyrektora Opery Wrocławskiej Janusza Słoniowskiego ze stanowiska, urząd marszałkowski zapowiedział w placówce kontrolę. Miała trwać tydzień, ale od kilku dni wiadomo, że potrwa jednak znacznie dłużej. Najprawdopodobniej jej wyniki poznamy w połowie sierpnia, ale kontrola wysłana przez instytucję nadzorującą Operę Wrocławską to - jak się okazuje - dopiero początek.

Wydział dochodzeniowo-śledczy Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu przekazał bowiem zebrane do tej pory - niezależnie od kontroli z urzędu - materiały do prokuratury. Do niej będzie należała ocena, czy na ich podstawie zostaną postawione jakiekolwiek zarzuty, a jeśli tak, to komu.

Nieoficjalnie wiadomo, że mogą one dotyczyć między innymi umów sponsorskich. Informację tę potwierdził nam też rzecznik marszałka województwa dolnośląskiego Jarosław Perduta. Przyznał również, że kontrola urzędu dotyczy znacznie szerszego zakresu działalności placówki niż wątpliwości związane ze zwolnieniem Janusza Słoniowskiego. Kontrolerzy sprawdzają dokumenty finansowe Opery, sprawozdania z realizacji budżetów przeznaczonych na poszczególne spektakle, oraz umowy sponsorskie i inne zawierane z firmami współpracującymi z placówką.

Przypomnijmy, w początkach lipca dyrektor Ewa Michnik zwolniła swojego zastępcę Janusza Słoniowskiego, zatrudnionego w Operze od 1980 roku, a od 15 lat pełniącego funkcję dyrektora ds. administracyjnych. Początkowo mowa była o nadużyciach finansowych, ale Słoniowski podkreśla, że rozstał się z Operą za porozumieniem stron, bez postawienia mu zarzutów.

Ewa Michnik do 10 sierpnia przebywa na urlopie, nie komentuje więc sprawy.

ZOBACZ TEŻ: Kontrola w Operze Wrocławskiej po zwolnieniu dyrektora

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska