Koniec budowy osiedla w byłym szpitalu (ZOBACZ)

Jerzy Wójcik
Jerzy Wójcik
Lokum Deweloper, oferujący mieszkania o podwyższonym standardzie, ukończył realizację II etapu osiedla Lokum Vena. Przypomnijmy, że rewitalizowano teren i budynki po dawnym szpitalu przy ulicy Poniatowskiego. W ramach drugiego etapu powstało 90 apartamentów mieszkalnych oraz 10 lokali o funkcji biurowej.

W ramach ukończonego drugiego etapu osiedla przeprowadzana została rewitalizacja zespołu budynków dawnej Fundacji Wrocławskiego Ojczyźnianego Związku Kobiet. Wzniesiony pod koniec XIX i na początku XX wieku kompleks, zaprojektowany przez Alberta Graua i Ottona Kuhlmanna, poddano pieczołowitej renowacji przeprowadzonej w ścisłej współpracy z konserwatorem zabytków. Jej przewodnią ideą był szacunek dla wartości historycznych budynków i dążenie do przywrócenia w możliwie największym stopniu ich pierwotnego wyglądu. Udało się ocalić wiele oryginalnych elementów – zarówno konstrukcyjnych, jak i dekoracyjnych – część zaś została odtworzona na podstawie materiałów archiwalnych i prowadzonych na miejscu badań.

W efekcie wykonanych prac obiekt wrócił do dawnej świetności. Został również zaadaptowany do nowej funkcji mieszkaniowo-usługowej, którą wpisano w oryginalną tkankę z dużym wyczuciem i w sposób podkreślający jej walory.

- Lokum Vena to inwestycja o szczególnym charakterze. Zrewitalizowana zabytkowa zabudowa i pełen zieleni dziedziniec z zachowanym starodrzewem tworzą idealne miejsce do życia dla osób szukających komfortowego mieszkania w centrum miasta, a jednocześnie ceniących kameralne, eleganckie i niebanalne otoczenie – mówi Bartosz Kuźniar, Prezes Zarządu Lokum Deweloper. – Ze względu na podwyższony standard lokali, a także położenie w pobliżu Ostrowa Tumskiego, bulwarów nadrzecznych i Rynku, jest to również doskonała propozycja dla inwestorów działających w sektorze luksusowych mieszkań na wynajem – dodaje Prezes Kuźniar.

Apartamenty trafiły właśnie do oferty Lokum Deweloper. Ich średnia powierzchnia wynosi 40 metrów kwadratowych.

Wraz z zakończeniem II etapu osiedla Lokum Vena kończy się realizacja inwestycji, która pozwoliła uratować niszczejącą historyczną zabudowę. Zdegradowany teren położony w ścisłym centrum miasta przekształcił się w atrakcyjną przestrzeń o wyjątkowych walorach estetycznych i architektonicznych.

źródło: Lokum Deweloper

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 47

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
25 stycznia, 0:06, Paul P.:

Cieszyć może widok pięknie odrestaurowanych zabytkowych obiektów architektury. Myślę że chętnych na mieszkania w tym miejscu nie braknie. Tym, którzy są oburzeni faktem powstania apartamentów w dawnym szpitalu gdzie tak wielu ludzi cierpiało i zmarło poddaję pod rozwagę fakt że w całym mieście co krok można natknąć się na miejsca gdzie w czasie ostatniej wojny ginęli ludzie a podczas budowy tzw. lotniska na obecnym placu Grunwaldzkim zginęło w 1945 roku około czternastu tysięcy mieszkańców naszego miasta.

Napewno to byli,,mieszkańcy naszego miasta" czy moze mieszkańcy Breslau pochodzenia niemieckiego???? Jest roznicą też miejsce w którym zgineli i zwłoki leżały krótko od szpitala z milionami bakteri rozmnożonymi w strukturze scian.

G
Gość
24 stycznia, 19:36, Gość:

Nie pojme kto to kupi. Stuletni syf, bakterie, atmosfera cierpienia i smierci. Wokol smrod, spaliny i menele

24 stycznia, 20:49, asdasd:

W 90% Wrocławia masz smród i spaliny. Melene - pewnie w 50% miasta.

Bakterie ? Rozumiem, że jesteś jednym z tych co wierzą, że HIV roznosi wiatr...

24 stycznia, 21:46, Gość:

Ale glupoty pocinasz. W zyciu bym nie zamieszkala w bylym szpitalu. Pelno syfu w murach.

Kupno takiego mieszkania to bardzo zła inwestycja

D
Dw

W Szwecji szpitale buduje się na 25 lat po czy się burzy i buduje nowe ze względu na bakterie a u nas przerabia się na mieszkania. Trzeba mieć nie tak pod sufitem by szpitalu zamieszkać!

G
Gość
24 stycznia, 23:23, Wrocławianka:

To miasto już kompletnie oszalało..Kto wydał pozwolenie na to szaleństwo...Żadnych skrupułów , żadnego szacunku . Nic mnie już nie zaskoczy , ńawet jeśli wewnatrz kościoła deweloper wybuduje stadion..

Taki stadion akurat byłby ciekawy.

G
Gość
25 stycznia, 7:09, Gość:

Czy bezpiecznie jest mieszkać w szpitalu?

W Polsce znacznie bezpieczniej jest mieszkać w byłym szpitalu niż w czynnym szpitalu.

G
Gość

Czy bezpiecznie jest mieszkać w szpitalu?

a
ano
24 stycznia, 21:33, marketing deweloperów:

40m2 apartament brzmi jak 3 piętrowy drapacz chmur ;-)

Cóż, taka to reklama dziadowskiego Lokum

N
NIE dla Lokum

Wszystko fajnie, tylko czemu LOKUM ? Jak ktos chce mieć problemy, kupuje od Lokum i tyle w temacie.

E
Ewe
25 stycznia, 0:06, Paul P.:

Cieszyć może widok pięknie odrestaurowanych zabytkowych obiektów architektury. Myślę że chętnych na mieszkania w tym miejscu nie braknie. Tym, którzy są oburzeni faktem powstania apartamentów w dawnym szpitalu gdzie tak wielu ludzi cierpiało i zmarło poddaję pod rozwagę fakt że w całym mieście co krok można natknąć się na miejsca gdzie w czasie ostatniej wojny ginęli ludzie a podczas budowy tzw. lotniska na obecnym placu Grunwaldzkim zginęło w 1945 roku około czternastu tysięcy mieszkańców naszego miasta.

Tu chodzi o bakterie, które są w ścianach. Tylko w Polsce deweloper robi co chce.

G
Gość

Postindrustialne lofty to nie sa.

G
Gość
24 stycznia, 21:49, Gość:

Ciekawe co będzie w miejscu prosektorium dawnego szpitala na 1-go Maja ( przy wjezdzie na mosty mieszczanskie -parter).

Moze silownia dla mieszkancow.

G
Gość

Umierali pacjenci szpitala, beda umierac mieszkancy. Taki budynek nie jest pozbawiony bakterii ktore potrafia przetrwac latami.

G
Gość

Bardzo ponure miejsce. Tramwaje i samochody jezdza tam i spowrotem. Poza tym 40 m APARTAMENTY.... To klitki a nie apartamenty w dodatku o podwyzszonym standardzie. Jak mozna bylo wyprowadzic wszystkie szpitale z miasta na obrzeza?????!!!!!!! Tylko pazerny psychol mogl wpasc na pomysl robienia mieszkan w budynkach poszpitalnych.

o
oło
24 stycznia, 19:02, DAREK:

Podobno zgodnie z niepisanym Prawem Budowlanym tam gdzie byl szpital nie moze byc mieszkan... to tak jak mieszkac w prosektorium a jeszcze lepiej nie w Kosciele...

24 stycznia, 20:48, Assad:

Ciemnogród. Pewnie w takim domu duchy byłych pacjentów nie pozwalają spać, co ?

24 stycznia, 21:29, Gość:

Ciemnogród a raczej niedouk to ty jesteś.

24 stycznia, 21:34, Gość:

Niepisane Prawo Budowlane...musisz byc kretynem o poziomie kultury prawnej hotentotow. Nie do wiary jak jestes glupi, niedo wiary, kretyn

24 stycznia, 21:58, tyle w temacie:

Dokładnie jest nie pisane prawo, a dokładniej w oparciu o badania naukowe, które mówią że ściany kryją masę chorobotwórczych bakterii i wirusów, które na przestrzeni lat dziesiątkowały pacjentów. Dlatego takie budynki się wyburza i nie przeznacza na cele mieszkalne.

Wystarczy czy posłać ciebie nieuku do szkoły podstawowej ?

24 stycznia, 22:11, lekarz:

potwierdzam że na zachodzie czy w USA szpitale wyburza się co 20 lat i buduje od nowa właśnie ze względu na zagnieżdżone w ścianach niebezpieczne bakterie, jednak u nas deweloperzy jakby mogli to by w kryptach mieszkania budowali

Ciekawe czy wystarczająco odkażono mury. Myślę, że to jest główną przyczynę nie budowania mieszkań w szpitalach w innych krajach.

P
Paul P.

Cieszyć może widok pięknie odrestaurowanych zabytkowych obiektów architektury. Myślę że chętnych na mieszkania w tym miejscu nie braknie. Tym, którzy są oburzeni faktem powstania apartamentów w dawnym szpitalu gdzie tak wielu ludzi cierpiało i zmarło poddaję pod rozwagę fakt że w całym mieście co krok można natknąć się na miejsca gdzie w czasie ostatniej wojny ginęli ludzie a podczas budowy tzw. lotniska na obecnym placu Grunwaldzkim zginęło w 1945 roku około czternastu tysięcy mieszkańców naszego miasta.

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie