Kongres Firm Rodzinnych w stolicy Dolnego Śląska pomaga przedsiębiorcom zebrać myśli

Wydarzenie zainicjowane przez dr. Krzysztofa Safina, profesora WSB współtworzy wiele środowisk. Teoretycy i praktycy biznesowi, samorządy i środowiska akademickie, spotykają się na Dolnym Śląsku na jednym z największych takich wydarzeń w kraju, by wymienić doświadczenia i wiedzę. Co roku Kongres Firm Rodzinnych ściąga zainteresowanych własnym rozwojem, wyczekują go przedsiębiorcy z mikro i makro przedsiębiorstw oraz pracownicy i właściciele firm rodzinnych.

Podczas paneli dyskusyjnych specjaliści wielu dziedzin podzielili się obserwacjami trendów i wyzwań związanych z podążaniem w kierunku rozwoju w różnych obszarach biznesu. Na konkretnych przykładach przedstawiono zagrożenia i możliwości, sposoby wykorzystania pozytywnych efektów działania firmy, ale też sposoby minimalizowania zagrożeń i skutków. Również tych, wywołanych pandemią i wojną w Ukrainie.

- Zmodyfikowane w ciągu ostatnich dwóch lat koncepcje i modele biznesowe muszą zostać na nowo poddane ocenie i rewizji. Pojawia się przy tym mnóstwo pytań, na które nie ma jeszcze dobrych odpowiedzi. Dotyczą one konkretnych rozwiązań prawnych, rozstrzygnięć podatkowych, ale również dróg wyjścia, oceny korzyści i zagrożeń oraz poszukiwania ścieżek przyszłego rozwoju. – mówił dr hab. Krzysztof Safin, prof. WSB, inicjator i twórca Kongresu Firm Rodzinnych.

Hasło tegorocznego Kongresu „Odnowa od nowa” nawiązuje do tej konieczności ponownego sprawdzenia przydatności swoich rozwiązań biznesowych i dokonania niezbędnych zmian. Konieczność sprawdzania rozwiązań biznesowych w firmie oraz znajomość rynku i możliwości współpracy, pomagają przedsiębiorcom dostosować i wprowadzić potrzebne zmiany. Zwłaszcza w ostatnim czasie rynkowych wstrząsów. Związane z tym regulacje Polskiego Ładu, zmiany w prawie podatkowym, składkach zdrowotnych, rosnąca inflacja, wzrost stóp procentowych czy przerwane łańcuchy dostaw są ogromnym wyzwaniem dla przedsiębiorców.

,,Nie ma makro bez mikro – o małych firmach inaczej’’
W przygotowanym programie wyłoniono kilka głównych obszarów dyskusji. Jednym z najbardziej istotnych tematów poruszanych przez specjalistów, była współpraca mikro i makro przedsiębiorstw.

- W tym roku zdecydowaliśmy się na wsparcie merytoryczne tego wydarzenia, ponieważ polski biznes i MŚP polskie, są tak naprawdę największym gronem odbiorców pomocy strefowej, którą możemy oferować w tej chwili. Współpracujemy z wieloma branżami w MŚP, które są zlokalizowane w naszej strefie, reprezentują one branże takie jak motoryzacja, jak przemysł spożywczy, przetwórstwo metali, przemysł farmaceutyczny i chcemy pokazać, że strefa nie tylko jest dla firm dużych, jak globalne koncerny, ale przede wszystkim dla polskiego, średniego i małego biznesu - mówi Katarzyna Prociak z Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, która wspiera rozwój regionalny i pomaga w inwestycjach dla rozwoju biznesu.

Jak wygrać Polski Ład podatkowy dla siebie i firmy? Znaczenie wojny i pandemii dla przedsiębiorców. Jakie są strategie rozwoju firmy rodzinnej w zmieniającej się rzeczywistości czy budowanie dynastii i przekazanie wpływów potomkom. Odpowiedzi na te zagadnienia sporo ułatwiają. Jak przyznają uczestnicy, spotkania są bezcenne.

- Kongres rodziny to świetne miejsce dla mikro przedsiębiorców, bardzo dużo można tu usłyszeć o nowych trendach, przepisach czy zmianach w prawie. Cieszę się, że po covidzie można w końcu gdzieś pojechać i porozmawiać. — przyznaje właściciel modelowej firmy rodzinnej. Jak wygląda praca w jego firmie?

- Wszyscy pomagają w rozwoju działalności. Tata jest konstruktorem, brat programistą maszyn CNC, więc wdraża te wszystkie pomysły. Ja jestem tą osobą, która ma wszystko sprzedać i tak jak mówiłem na panelu, mama jest od trudnych zadań. — opowiada. - Zajmujemy się produkcją rowerów transportowych, ale mamy dwie gałęzie działalności: rowery i obróbka metalu. — opowiada Andrzej Łoziński, prezes Maxpro CNC, firmy współpracującej z Wałbrzyską Specjalną Strefą Ekonomiczną.

Podczas kongresu wręczono również nagrody w konkursie Promotor Przedsiębiorczości Rodzinnej. Nie zabrakło przykładów firm rodzinnych, z powodzeniem działających na Dolnym Śląsku w branży przetworów, produkujących akcesoria odzieżowe, wędliny czy znane wszystkim kiszonek. Uczestnicy mogli skosztować produktów i porozmawiać z przedstawicielami firm o drodze do sukcesu.

Rozmowy z panelistami w zapisie wideo, dostępne będą po zakończeniu wydarzenia na stronie internetowej organizatora, Wyższej Szkoły Bankowej.