Meteorolodzy zapowiadali na środę (28 września) deszcz, chmury i wiatr, które miały pojawić się we Wrocławiu wraz z nadejściem frontu atmosferycznego około godziny 16. Natężenie opadu wyniesie wówczas do 5 mm na godzinę i utrzyma się do godziny 20.
Zapowiedź zmiany frontów zaobserwowaliśmy już kilka godzin szybciej. Około godz. 13 zaczęło padać w centrum Wrocławia.
- Zbliża się do nas front atmosferyczny, który obecnie znajduje się na linii Legnica - Kąty Wrocławskie. Najprawdopodobniej dotrze do Wrocławia za 2-3 godziny (około 16). Na szczęście opady nie będą spore - mówi Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Na wrocławskiej stacji IMGW termometry pokazują 13,3 st. Celsjusza. W województwie dolnośląskim temperatura utrzyma się między 9 a 13 stopniami st. Celsjusza. Od czwartku (29 września) zmniejszy się zachmurzenie, nie będzie wiatru, a temperatura wzrośnie do 15 stopni.
Padać ma do połowy przyszłego tygodnia. W pierwszy weekend października znowu będzie zimno i szaro. Temperatura w stolicy Dolnego Śląska nie przekroczy 12-16 st. Celsjusza. W niedzielę prognozowane są kolejne opady deszczu, chmury i wiatr.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?