Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komornik sprzedaje ubrania ze sklepu w CH Korona. Za miesiąc ceny będą jeszcze niższe

Celina Marchewka
Celina Marchewka
Komornik sprzedaje ubrania ze sklepu w CH Korona. Za miesiąc ceny będą jeszcze niższe
Komornik sprzedaje ubrania ze sklepu w CH Korona. Za miesiąc ceny będą jeszcze niższe Paweł Relikowski
Sukienki wieczorowe, bluzki, biżuteria, a także na przykład komputer i terminal płatniczy - to wszystko można było kupić w poniedziałek na aukcji komorniczej odbywającej się w jednym ze sklepów zlokalizowanych na terenie Centrum Handlowego Korona. Sporo ubrań i wyposażenia nie zostało jednak sprzedanych. Kolejna licytacja odbędzie się prawdopodobnie w połowie stycznia.

Ubrania, wyposażenie sklepu, a także sprzęt elektroniczny i elementy przebieralni ze sklepu Pretty Girl w Centrum Handlowym Korona licytowane były dzisiaj za 75 procent ceny wyjściowej. Wrocławianie, którzy pojawili się w lokalu, mogli na miejscu przejrzeć wszystkie rzeczy, a komornik sprzedawał je pojedynczo. Sporo produktów nie zostało dzisiaj jednak kupionych. W związku z tym, jeśli wpłynie odpowiedni wniosek, kolejna odsłona licytacji planowana będzie na połowę stycznia. Wówczas cena wywoławcza wyniesie 50 procent wyjściowej wartości danego produktu.

ZOBACZ OKAZYJNE CENY UBRAŃ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH

Według przepisów każda osoba, która chce wziąć udział w licytacji, powinna przed jej rozpoczęciem złożyć swój dowód osobisty, a także wpłacić rękojmię w wysokości jednej dziesiątej sumy oszacowanej. Rękojmi nie składa się natomiast, jeżeli towar, jaki chcemy kupić, jest wyceniony na kwotę niższą, niż 5 tysięcy złotych. W takim przypadku należy wpłacić całą wylicytowaną kwotę gotówką bezpośrednio po nabyciu danej rzeczy.

Licytację prowadził komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa w Łodzi. Jeśli wpłynie odpowiedni wniosek od wierzyciela, nowy termin dla kolejnej licytacji ubrań i wyposażenia sklepu Pretty Girl zostanie ogłoszony niebawem.

Wrocławianie, którzy pojawili się na dzisiejszej licytacji, byli zdziwieni faktem, że odbywa się ona w sklepie. Okazuje się jednak, że jest to powszechna praktyka.

- Sporadycznie licytacje odbywają się w kancelarii komornika prowadzącego postępowanie. Najczęściej jednak dzieje się to w miejscu zamieszkania czy tez siedzibie dłużnika. Wynika to z faktu, iż co do zasady, zajęte przedmioty komornik pozostawia pod dozorem osoby, u której je zajął. Stąd też najczęściej licytacje wyznacza się w miejscu, gdzie znajdują się zajęte przedmioty - wyjaśnia Andrzej Ritmann, rzecznik prasowy rady Izby Komorniczej w Łodzi.

Istnieje także szansa, aby już nawet po zajęciu komorniczym, uniknąć zlicytowania swoich rzeczy. Jeśli dłużnikowi uda się spłacić swoje zobowiązanie, a może to zrobić nawet w dniu licytacji, komornik nie przystąpi do czynności. W przeciwnym razie dłużnik i jego rodzina nie mogą uczestniczyć już w samej licytacji, żeby wykupić na przykład część zajętego majątku.

Zobacz także

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska