Kodeks pracy 2019. Urlop rodzicielski i wypoczynkowy będą dłuższe? Co z urlopem na żądanie? Planowane zmiany w prawie pracy

Kodeks pracy w 2019 r. a urlop wypoczynkowy

Obecnie to, ile pracownik ma urlopu, zależy od jego stażu pracy:

• osoby mające staż pracy niższy niż 10 lat mają prawdo do 20 dni urlopu wypoczynkowego;
• osoby mające staż pracy większy niż 10 lat mają prawo do 26 dni urlopu wypoczynkowego.

Do stażu wliczamy czas nauki.

Część pracowników może liczyć na dłuższy urlop wypoczynkowy:

• osoby ze znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności mają dodatkowy urlop w wymiarze 10 dni roboczych w roku kalendarzowym.
• nauczyciele akademiccy, pracownicy naukowy i badawczo-techniczni PAN mają 36 dni urlopu wypoczynkowego.
• sędziowie i prokuratorzy mają corocznie urlop dodatkowy w wymiarze 6 dni (po 10 latach pracy) i 12 dni (po 15 latach pracy).

Kodeks pracy 2019 – zmiany w urlopie na żądanie?

W ciągu roku każdemu pracownikowi przysługuje 4 dni urlopu na żądanie. Można go wziąć najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu. Od pracownika zależy, w jaki sposób ułoży dni wolne. Urlop na żądanie można wykorzystać w częściach, np. 4 razy po jednym dniu lub w całości – raz 4 dni.

Władza zastanawia się nad usunięciem tego rodzaju urlopu. W zamian za to pracownicy mogliby dysponować „urlopem w czasie wskazanym przez pracownika”. Trzeba go ogłosić na 24 godziny przed godziną rozpoczęcia pracy.

Pomysł powstał po to, żeby chronić interesy pracodawcy. Szef „urlop w czasie wskazanym przez pracownika” będzie mógł zaakceptować lub odrzucić.

Urlop rodzicielski będzie dłuższy. Tego chce Unia Europejska

Wiceminister Stanisław Szwed zapowiedział, że do polskiego prawa trzeba będzie wprowadzić unijną dyrektywę, która ma dodatkowo zagwarantować po dwa miesiące urlopu rodzicielskiego. Tego typu urlopu nie będzie można przenosić z matki na ojca.

Aktualnie przez pierwsze 14 tygodni po urodzeniu dziecka na urlopie musi przebywać matka. Pozostały czas z dzieckiem rodzice mogą podzielić według uznania. Płatny urlop rodzicielski ma wynosić 52 tygodnie.

Na wdrożenie dyrektywy Polska ma 3 lata.

Kodeks pracy w 2019. Wysokość zarobków ma być jawna!

Zmiany w urlopach to nie jedyne zmiany, jakie planuje władza. Jednym z pomysłów jest m.in. ustanowienie jawności pensji.

W wielu firmach ujawnienie wysokości zarobków grozi karą. W Sejmie pojawił się jednak projekt, który zmienia kodeks pracy – ma być wprowadzona jawność wynagrodzeń.

Zgodnie z proponowanymi zmianami pracodawca miałby obowiązek zamieszczenia w ofercie pracy dokładnej kwoty brutto zasadniczego wynagrodzenia (czyli wynagrodzenia podstawowego) lub widełek zasadniczego wynagrodzenia.

W przypadku, gdyby wynagrodzenie miało podlegać negocjacjom, odpowiednia informacja także powinna znaleźć się w ogłoszeniu.

Kodeks pracy w 2019 r. - wady i zalety jawności zarobków

Nowe prawo miałoby stanowić przede wszystkim ukłon względem pracowników.

Jakie są zalety nowego rozwiązania?

• pracownicy będą mniej narażeni na ewentualną dyskryminację płacową.
• znajomość zarobków na danym stanowisku wpłynie pozytywnie na konkurencję na rynku pracy.
• znacznie wzrośnie świadomość opłacalności zawodów wśród pracowników.

Nowe rozwiązanie ma także zalety z punktu widzenia pracodawców. Aneta Socha-Jaworska, ekspertka kadrowo-płacowa w firmie inFakt tłumaczy:

Pracodawcy dzięki podawaniu kwot w ogłoszeniach będą lepiej postrzegani przez potencjalnych pracowników. Oni również zaoszczędzą czas, ponieważ odpowiadać na ich oferty będą te osoby, dla których zakres płacowy jest odpowiedni i które rzeczywiście będą zainteresowane oferowanymi warunkami pracy.

Projekt ustawy przewiduje kary – w wysokości od 1000 do 30000 zł dla pracodawcy, który podpisze z pracownikiem umowę z wynagrodzeniem niższym niż zadeklarowano w ogłoszeniu (jeśli pracownik nie miał możliwości zapoznać się z prognozowanym zasadniczym wynagrodzeniem).

Kodeks pracy w 2019 r. Zmiana w sposobie wypłaty wynagrodzeń – teraz tylko przelewem

Domyślnym sposobem wypłaty pensji dla pracownika będzie teraz wpłacanie pieniędzy na konto bankowe. Jeżeli pracownik będzie chciał dostać pieniądze wprost do ręki, od 2019 r. musi prosić o to na piśmie.

Kiedyś było na odwrót – to gotówka była domyślnym sposobem wypłacania pensji pracownikowi. Rządzący wychodzą jednak z założenia, że przelew na konto pozwoli ograniczyć ewentualne nadużycia pracodawców przy rozliczaniu pensji.

Prawo pracy w 2019 r. a PPK

W 2019 r. wchodzi w życie PPK. Początkowo Pracownicze Plany Kapitałowe będą dotyczyć wyłącznie osób, które pracują w dużych firmach (zatrudniających co najmniej 250 pracowników). Ich roczny obrót przekracza 50 mln euro.

Przepisy, które dotyczą dużych firm wchodzą w życie 1 lipca 2019 r. Pracodawca będzie miał obowiązek poinformowania pracownika o tym, że 2% pensji brutto będzie potrącane z pensji na PPK. Pracodawca zdecyduje, który fundusz inwestycyjny zostanie zasilony. Pracownik zebranymi w ten sposób środkami będzie mógł dysponować po skończeniu 60 r.ż.

Pracodawca musi też dopłacić do PPK kwotę w wys. 1,5% brutto pensji (plus raz w roku musi wpłacić 240 zł).

Pracownik, jeśli chce, może na PPK wpłacać 4% pensji – w takim wypadku pracodawca także będzie musiał wpłacić na fundusz 4%.