Do 75-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za jej syna. Powiedział, że spowodował wypadek i pilnie potrzebuje pieniędzy, po które zgłosi się jego kolega.
Kobieta nie podejrzewając nic złego uwierzyła dzwoniącemu. Następnie poszła do banku i wypłaciła swoje oszczędności. Niedługo później rzekomy kolega „kurier” zgłosił się do niej po odbiór 25 tysięcy zł. Po odebraniu pieniędzy przez „kuriera", 75-letnia kobieta skontaktowała się z synem i niestety dopiero wtedy zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.
Policjanci z Kłodzka ustalili i zatrzymali 39-latka usłyszał już zarzut pomocy w dokonaniu przestępstwa. Za oszustwo grozi mu do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?