Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klątwa zegara z ratuszowej wieży [TAJEMNICE WROCŁAWIA]

Juliusz Woźny
Do roku 1945 Wrocław miał około 100 zegarów wieżowych. Były chlubą miasta, a królem wrocławskich zegarów był i jest do dziś niewątpliwie ten z ratuszowej wieży. Jego dzieje sięgają XIV wieku, gdyż w roku 1362, wrocławski mistrz kowalski Petzold zobowiązał się do doglądania zegara. Historia zegara zawiera wątek tragiczny, niektórzy mówią wprost o klątwie ratuszowego zegara. Zaczęło się dość zabawnie. Kiedy w 1590 r. zegarmistrz upił się, otoczyły go rozjuszone przekupki, które uznały, że w takim stanie nie może wchodzić na wieżę, aby nakręcić zegar. Pobity zegarmistrz przez 7 dni nie mógł się ruszać. Potem było znacznie gorzej - w roku 1635 pewien pijany żołnierz (kronikarze zanotowali, że był Polakiem) zaczął strzelać do tarczy zegara. Spotkała go za to sroga kara – niesfornego wojaka ścięto pod Pręgierzem.

O innych tajemniczych historiach związanych z ratuszowym zegarem już za tydzień w kolejnym odcinku programu "Zagadki, tajemnice, sekrety opowie Juliusz Woźny.

Nowe odcinki programu "Zagadki, tajemnice, sekrety" w każdy piątek na GazetaWroclawska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska