Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy koniec koszmaru kierowców na ulicy Rudnowskiej?

Grażyna Szyszka
Ulica Rudnowska jest nierówna i dziurawa
Ulica Rudnowska jest nierówna i dziurawa
Zakończenie potężnej inwestycji kanalizacyjnej na osiedlach Krzepów, Nosocice i Widziszów nie oznacza, że ulica Rudnowska będzie gładka jak stół. Na jej remont potrzebne jest porozumienie miasta z właścicielem drogi.

Zakończenie budowy sieci wodociągowej i kanalizacji na terenie trzech osiedli Krzepowa, Nosocic i Widziszowa planowane jest na marzec. Ale mieszkańcom o tej inwestycji wciąż przypomina fatalna nawierzchnia ulicy Rudnowskiej. Na szczęście pod koniec grudnia skończyła się już jazda w ruchu wahadłowym, ale nawierzchnia tej ulic jest pełna nierówności, wystających lub zapadniętych studzienek, a jedna strona jezdni jest położona wyżej.

- Zawieszenie naszego samochodu jest już w fatalnym stanie - poskarżyła się nam mieszkanka Krzepowa.

Po położeniu wzdłuż ulicy Rudnowskiej sieci sanitarnych i deszczowych, gmina odtworzyła zniszczoną w czasie prowadzenia wykopów drogę, ale tylko w połowie, i to nie do końca. Piotr Poznański, zastępca prezydenta, odpowiedzialny za miejskie inwestycje wyjaśnia, że ulica jest drogą wojewódzka.

- Gmina odtworzyła nawierzchnię, ale tylko na połowie. Została położona podbudowa z warstwą wiążącą oraz krawężniki. Teraz Dolnośląska Służba Dróg i Kolei powinna wykonać tę drugą część jezdni w takiej samej technologii. A dopiero później to wszystko musiałby zostać zwieńczone jedną wspólną warstwą ścieralną.

Jak się dowiedzieliśmy, w sprawie tej wspólnej inwestycji drogowej, nikt z przedstawicieli poprzedniej władzy z DSDiK nie rozmawiał. Pertraktacje rozpoczęły się dopiero teraz. - Mamy 1,5 mln złotych na pokrycie warstwą ścieralną całej nawierzchni ulicy, także tej wyremontowanej przez DSDiK - dodaje P. Poznański. - Trzeba podpisać porozumienie, z podziałem na to, kto jakie koszty ponosi. Być może uda się to w ciągu miesiąca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska