Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KGHM dobrze zarobił, więc da zarobić załodze

Piotr Kanikowski
fot. Piotr Krzyżanowski
Polska Miedź ma świetne wyniki za drugi kwartał. Zyska na tym także załogi i to jeszcze przed wyborami.

Wysokie ceny miedzi i srebra oraz korzystny kurs dolara względem złotówki sprawiły, że w połowie roku KGHM ma już ponad 2,2 mld zł zysku. To 77 proc. sumy, jaką w lutym prognozowano jako tegoroczny wynik.

- Tak dobre wyniki pozwalają nam spokojnie realizować ambitny program inwestycyjny - cieszy się prezes Herbert Wirth.

Spółka potrzebuje tych pieniędzy na: projekt Afton-Ajax, czyli uruchomienie odkrywkowej kopalni miedzi i złota w Kanadzie; poszukiwanie nowych złóż w rejonie Weisswasser (Niemcy) i Bolesławca; budowę pieca zawiesinowego w głogowskiej hucie; zakup pakietu akcji Tauronu; działalność funduszu inwestycyjnego KGHM TFI.

Można być pewnym, że zysk spółki za 2010 rok będzie wyższy niż zakładane w budżecie 2,9 mld zł, bo nic nie zapowiada odwrotu od korzystnych trendów na rynkach metali. Zarząd Polskiej Miedzi poinformował, że już pracuje nad korektą prognozy.

Raporty o wynikach finansowych spółki są adresowane do akcjonariuszy, ale także załoga wyczekuje ich niecierpliwie. Pozwalają bowiem zorientować się, jak dużą premię firma wypłaci pracownikom. Czasem to dwie lub trzy dodatkowe pensje, co w sytuacji KGHM może oznaczać kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych, w zależności od stanowiska.

Odkąd w 2007 roku związkowcy podpisali z zarządem porozumienie w sprawie nagrody z zysku, wysokość bonusu jest naliczana automatycznie na podstawie specjalnego algorytmu. Wzór sprowadza się do tego, że im więcej KGHM zarabia, tym wyższą premię dostaje załoga. Wyniki z pierwszego półrocza 2010 roku świadczą, że tym razem każdy z 18 tys. pracowników dostanie co najmniej 16 proc. rocznych zarobków, czyli dwie dodatkowe pensje. Jeśli drugie półrocze okaże się równie korzystne, bonus dla załogi wzrośnie jeszcze o kolejne dwie wypłaty.

Część tych pieniędzy pracownicy dostaną już niebawem. Polska Miedź ma 30 dni od ogłoszenia wyników finansowych na wypłatę zaliczki na poczet nagrody z zysku. Najpóźniej 12 września pieniądze powinny być już na górniczych kontach. Przy korzystnych wynikach za trzeci kwartał, w tym roku możliwa jest jeszcze jedna zaliczka, najprawdopodobniej pod koniec listopada lub na początku grudnia.

W poprzednim roku zysk KGHM wyniósł 2,5 mld zł, a nagroda z zysku - 17,5 proc. rocznych wynagrodzeń. Najwyższy w historii Polskiej Miedzi bonus dla załogi został wypłacony za rok 2006, kiedy Polska Miedź zarobiła na czysto 3,4 mld zł. Górnicy odebrali wówczas ponad trzy dodatkowe pensje.

To nie pierwsza dodatkowa wypłata w tym roku. 26 maja pracownicy KGHM dostali ostatnią transzę nagrody z zysku za rok 2009: równowartość prawie dwumiesięcznych zarobków.
Według oficjalnych informacji, średnia płaca w lubińskim koncernie wynosi ponad 8 tysięcy złotych. Ale to statystyka. Nie wszyscy w KGHM zarabiają aż tak dobrze.

Bój o 300 zł

Związki zawodowe w KGHM domagają się wzrostu stawek osobistego zaszeregowania o 300 złotych. Część załogi jest gotowa wszcząć strajk, między innymi w imię tego postulatu. Referendum strajkowe w tej oraz innych sprawach (gwarancje zatrudnienia, prawo do abonamentu medycznego, podpisywanie umów o pracę na czas nieokreślony po przepracowaniu 3 miesięcy itd.) przeprowadzono w kopalni miedzi Polkowice-Sieroszowice. Zorganizowały je Związek Zawodowy Górnictwa Rud Miedzi i NSZZ "Solidarność". Podobnego głosowania można się spodziewać w najbliższych tygodniach we wszystkich pozostałych oddziałach KGHM.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska