Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kazimierz Michał Ujazdowski odchodzi z PiS

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Kazimierz Michał Ujazdowski
Kazimierz Michał Ujazdowski Pawel Relikowski / Polska Press
Wrocławski europoseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Michał Ujazdowski zrezygnował z członkostwa w tej partii. „Nie mogę autoryzować polityki trawiące potencjał Polski w niepotrzebnych konfliktach” - czytamy w oświadczeniu wydanym dziś rano przez Ujazdowskiego. Mówi się, że Ujazdowski będzie chciał wystartować w wyborach prezydenta Wrocławia w 2018. Poparcia mógłby mu udzielić odchodzący z tego stanowiska Rafał Dutkiewicz. - O tym czy będę startował, powiem za rok - stwierdził dziś Ujazdowski.

Ujazdowski jeszcze do niedawna był członkiem władz PiS. Od wielu miesięcy krytykował politykę rządzącej partii. Krytycznie wypowiadał się min. o działaniach Prawa i Sprawiedliwości wobec Trybunału Konstytucyjnego. Uważał, że rząd powinien poprzeć kandydaturę Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej na kolejną kadencję. A ostatnio – kolejny raz wbrew oficjalnemu stanowisku partii – stwierdził, że należy ponownie przegłosować ustawę budżetową, tak jak domagają się tego protestujące w parlamencie opozycyjne partie PO i Nowoczesna.

Kto powinien zostać prezydentem Wrocławia? Głosuj w sondzie

- Wyborcy udzielili poparcia Prawu i Sprawiedliwości oczekując na naprawę państwa, sprawiedliwą dystrybucję dóbr, poszanowanie praw obywatelskich i prowadzenie dialogu ze wszystkimi środowiskami społecznymi. Niestety, strategia przyjęta przez kierownictwo PiS po wyborach uniemożliwia realizację deklarowanych celów. Potencjał Polski zamiast wzrastać, trawiony jest w ciągłych, niepotrzebnych konfliktach - napisał Ujazdowski w wydanym dziś oświadczeniu. - Eskalacja sporów prowadzi do drastycznych podziałów społecznych, a brak szacunku dla niezależności Trybunału Konstytucyjnego skutkuje niepewnością prawa i obniżeniem gwarancji praw obywatelskich - czytamy.

- Kazimierz poinformował mnie dziś o rezygnacji z partii - mówi nam poseł Piotr Babiarz, szef Prawa i Sprawiedliwości we Wrocławiu. - Cóż, drogi nasze się rozeszły. Do tego wszystko zmierzało. Od jakiegoś czasu nasze poglądy na pewne sprawy rozjeżdżały się, na przykład na Trybunał Konstytucyjny. Europoseł Ujazdowski nie przedstawiał tych poglądów wewnątrz partii tylko na zewnątrz. Moim zdaniem podjął uczciwą decyzję. Tak to się musiało skończyć - mówi Babiarz.

W kuluarach mówi się, że Ujazdowski będzie chciał wystartować w 2018 roku w wyborach prezydenta Wrocławia. Rafał Dutkiewicz już zapowiedział, że sam w tych wyborach startować nie będzie, ale może poprzeć jednego z kandydatów. Czy kandydatem tym będzie właśnie Ujazdowski?

- Nie złożę żadnych deklaracji startu w wyborach, które czekają nas w następnym cyklu wyborczym - oświadczył dziś Ujazdowski. Dodał, że na razie zamierza skupić się na pracy w europarlamencie. - O tym czy będę startował w wyborach, powiem za rok - dodał.

Ujazdowski realizował już wspólne projekty polityczne z Dutkiewiczem, ale bez większych sukcesów.
W 2008 roku obaj panowie założyli stowarzyszenie Dolny Śląsk XXI, na bazie którego powstał później Ruch Obywatelski Polska XXI. Ruch ten miał nawet swoje koło poselskie. Szybko przekształcił się w partię Polska Plus. Dutkiewicz do niej nie wstąpił.

Dziś Rafał Dutkiewicz nie chciał komentować decyzji Kazimierza Michała Ujazdowskiego o odejściu z Prawa i Sprawiedliwości.

Pełna treść oświadczenia Kazimierza Michała Ujazdowskiego na kolejnej stronie

Pełna treść oświadczenia Kazimierza Michała Ujazdowskiego

W 2015 roku Polska potrzebowała zmiany. Wyborcy udzielili poparcia Prawu i Sprawiedliwości oczekując na naprawę państwa, sprawiedliwą dystrybucję dóbr, poszanowanie praw obywatelskich i prowadzenie dialogu ze wszystkimi środowiskami społecznymi. Niestety, strategia przyjęta przez kierownictwo PiS po wyborach uniemożliwia realizację deklarowanych celów. Potencjał Polski zamiast wzrastać, trawiony jest w ciągłych, niepotrzebnych konfliktach. Eskalacja sporów prowadzi do drastycznych podziałów społecznych, a brak szacunku dla niezależności Trybunału Konstytucyjnego skutkuje niepewnością prawa i obniżeniem gwarancji praw obywatelskich. Klimat nieufności do samorządów i niezależnych instytucji wydatnie obniża szanse modernizacji Polski.
Zdecydowana większość obywateli nie chce plemiennej wojny, która odwraca uwagę od tego, co najważniejsze dla przyszłości kraju. Wszystko to dzieje się w sytuacji, gdy wyzwania międzynarodowe przemawiają za redukcją konfliktu wewnętrznego. W takiej sytuacji dobra władza powinna dążyć do łagodzenia sporów i koncentrować się na bezpieczeństwie obywateli i ustabilizowaniu pozycji Polski na arenie międzynarodowej.
Nie mogę nie wspomnieć o głębokim kryzysie polskiego parlamentaryzmu.
W poprzedniej kadencji PiS upominał się o przejrzystość prac parlamentarnych i rozszerzenie praw kontrolnych opozycji. Taki był sens opracowanego przeze mnie "Pakietu Demokratycznego" . Dziś obóz rządzący popełnia błędy poprzedniej władzy, narażając instytucje państwowe na najcięższy kryzys po 1989 roku.
Od marca 2016 r., gdy wystąpiłem z inicjatywą kompromisu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego przekonywałem do zmiany tej strategii. Niestety, nie tylko nie uległa ona żadnej korekcie, ale w ostatnich tygodniach doszło do jej zaostrzenia. Nie mogąc autoryzować takiej polityki podjąłem decyzję o rezygnacji z członkostwa w Prawie i Sprawiedliwości.
Sprawując funkcje parlamentarne i rządowe, zawsze kierowałem się odpowiedzialnością za sprawy publiczne. Nigdy nie zmieniłem swoich poglądów. Nadal uważam, że Polska potrzebuje głębokich reform i że trzeba je przeprowadzać przy poszanowaniu prawa i cywilizowanych reguł.
Po rezygnacji z członkostwa w PiS zachowam niezależność polityczną. Jako poseł do Parlamentu Europejskiego będę koncentrował się na sprawach reformy Unii Europejskiej i bezpieczeństwa obywateli. W ostatnich miesiącach wielu Polaków utwierdzało mnie w przekonaniu o potrzebie budowy jedności wokół narodowych celów. Głęboko wierzę, że leży to w żywotnym interesie Rzeczypospolitej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska