Katastrofa śmigłowca pod Świdnicą. Pilot i pasażer w szpitalu

Marcin Walków, Agnieszka Gryc, TVN/x-news
Rozbił się śmigłowiec pod Świdnicą, dwie osoby zostały ranne. Do zdarzenia doszło w rejonie miejscowości Burkatów (pow. świdnicki) na terenie oddalonym od zabudowań. Nikt z osób postronnych nie odniósł obrażeń.

Jak informuje oficer dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, dwie osoby ze śmigłowca zostały zabrane do szpitala. Pilot był przytomny, ale pasażer doznał ciężkich obrażeń. Na miejscu są 3 zastępy straży pożarnej, policja i prokurator. Wypadek zbada także biegły z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

Maszyna należała do firmy zajmującej się kontrolowaniem stanu linii elektroenergetycznych. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.

Jak informuje Magdalena Ząbek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy helikopter z niewyjaśnionych przyczyn zaczął nagle kołować nad wsią. Po chwili rozbił się. - W środku znajdowały się dwie osoby - relacjonuje rzeczniczka. Pilot o własnych siłach opuścił helikopter. Pasażerowi pierwszej pomocy udzielali strażacy ochotnicy. Mężczyzna w stanie ciężkim został przewieziony do świdnickiego szpitala Latawiec - dodaje.

- Ci panowie jeszcze wyszli z tego, sami. tutaj to wszystko się zebrało. Zaraz każdy dzwonił po pogotowie, policje i straż. O własnych siłach wyszli. Jeden usiadł na kolanach i zaraz go położyli, no bo zaczęli ich ratować, pomagać, tlen podawać - relacjonuje przebieg akcji ratunkowej świadek zdarzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bartek - pilot instrukotr
Jeszcze raz: Helikopter wykonywał prace na liniach energetycznych, podczas których lata się właśnie tak nisko - to taka praca po prostu, trochę niebezpieczna niestety
G
Gość
Przyczyną wypadku jest niedostosowanie prędkości, przecież tam jest znak ograniczenia do 30km/h, a on na pewno leciał szybciej.
M
MS
Nie oceniaj, bo sie na tym po prostu nie znasz
G
Gucio
Miał szczęście, bo jak podali w tytule, to była KATASTROFA, a nie jakiś tam wypadek.
j
jmw.
poczynania pilota dalekie były od przyjętych norm w pilotażu jednostki.
...
A Tobie zabrać dostęp do internetu za trolowanie i zabieranie głosu w tematach, na które nie masz zielonego pojęcia
...
To jak nie wiesz na czym polega taka robota to się nie wypowiadaj
k
kef
widziałem ich 25.09 w powiecie kłodzkim nad wsiami niwa, chocieszów, wolany. Nie wiem na czym polegała ich robota-niby sprawdzanie sieci energetycznych, ale z dala wygladało to jak loty sportowe, nagłe zwroty, nawroty.nie dziwie się że się rozwalili.
H
Helikopter aaj
Prawdopodobnie ten sam helikopter latał jak wariat nad Nową Rudą w piątek, Nisko nad osiedlem Waryńskiego w Nowej Rudzie - Słupcu, w jedną stronę i drugą, i tak prawie 20 minut, pare centymetrów nad dachami domków jednorodzinnych. Już wtedy niektórzy myśleli, że walnie w któryś dom ... Dziś rano latał nad Jugowem (Gmina Nowa Ruda) ...
M
Maciore
I się dowiemy ze to przez Tuska i Kopacz.
z
zed
kołowanie to w terminologii lotniczej jazda na kołach po pasie!
E
EP..
Ktoś wie jaki reg ma ten śmigłowiec?
L
Leszek
"Pilot o własnych siłach opuścić helikopter." On mieć szczęście.
,,,
Heh dobre ze śmigłowca na Latawiec
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie