Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karambol na autostradzie A4. Zderzyło się 6 tirów. Utrudnienia trwały kilka godzin (FILM, ZDJĘCIA)

Agata Wojciechowska, PWR
Autostrada A4, wypadek w okolicach Bielan Wrocławskich (25.11.2013). Zderzyło się aż 6 samochodów
Autostrada A4, wypadek w okolicach Bielan Wrocławskich (25.11.2013). Zderzyło się aż 6 samochodów fot. Janusz Wójtowicz
Wypadek na autostradzie A4. Do zderzenia doszło na 157. kilometrze autostrady A4 czyli około trzy kilometry przed węzłem w Bielanach Wrocławskich, od strony Opola. Wszystko działo się około godziny 9 rano. Policja informuje, że w wypadku brało udział sześć tirów i samochód osobowy. Dwie osoby zostały ranne. Przez ponad godzinę droga była całkowicie zablokowana, później ruch odbywał się jednym pasem w kierunku Wrocławia. Jeszcze około godziny 14 korek na autostradzie A4 miał ponad 10 kilometrów długości. - Służbom pozostały jeszcze dwa tiry do usunięcia - mówił wtedy Michał Radoszko z GDDKiA. - Jest to skomplikowana operacja z użyciem specjalnych dźwigów. Dlatego zajmuje to tak dużo czasu. Po godz. 17 ostatnie ciężarówki usunięto. Oba pasy są przejezdne.

Dwa pasy jezdni w stronę Wrocławia, tuż przed punktem poboru opłat, były zablokowane. Od godziny 9 samochody w ogóle nie mogły przejechać od Katowic i Opola w kierunku stolicy Dolnego Śląska. Po godzinie 10 udało się przywrócić ruch jednym pasem w kierunku Wrocławia. Policjanci wytyczyli też objazdy. Kierowcy, którzy jechali od strony Opola musieli zjechać z autostrady na węźle Wrocław Wschód (zjazd na Strzelin lub w kierunku ul. Buforowej we Wrocławiu). Ruch w kierunku Opola odbywał się bez przeszkód.

Utrudnienia trwały kilka godzin. Z pojazdów wylały się na drogę płyny eksploatacyjne, które musiała usunąć straż pożarna. Również usunięcie samych rozbitych ciężarówek nie było łatwym zadaniem.

Jak doszło do wypadku? - Dwie ciężarówki stały przed punktem poboru opłat w Karwianach - szczegóły zdarzenia nakreśla Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej. - Przez niedostosowanie prędkości do warunków panujących na jezdni, auta wpadły w poślizg i sukcesywnie najeżdżały na tyły jadących przed nimi ciężarówek. Łącznie w zdarzeniu wzięło udział sześć ciężarówek i jeden samochód osobowy - dodaje. Zdaniem policjantów jezdnia w tym miejscu nie była oblodzona, mogła być co najwyżej mokra.

Jak wyjaśnia rzecznik policji, poszkodowanymi są dwaj kierowcy z ciężarówek, którzy byli zakleszczeni w swoich pojazdach. Zostali przetransportowani do wrocławskich szpitali. Ze wstępnych informacji wynika, że jeden z nich na obrażenia nóg, a drugi - głowy.

Po wypadku ruch odbywał się w tym miejscu tylko lewym pasem. Do około godz. 17 trwało usuwanie uszkodzonych w wyniku wypadku pojazdów ciężarowych. Aktualnie oba pasy są całkowicie przejezdne.

Mimo że ciężarówki już zostały usunięte, to kierowcy i tak muszą liczyć się z utrudnieniami. Rozładowanie korków jeszcze trochę potrwa, teraz sznur aut ciągnie się bowiem przez ponad 5 kilometrów i kończy się już na samych bramkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska