Kapela gra jak z nut! Passa Chrobrego trwa

Zespół Chrobrego Głogów podchodził do spotkania z Sandrą Spa Pogonią Szczecin na fali. Wygrał dwa kolejne spotkania, powoli pnąc się w górę tabeli grupy granatowej PGNiGSuperligi Mężczyzn. Słaby start do sezonu już za nimi, a przeciwko szczecinianom głogowianie chcieli wrzucić kolejny bieg. Zwłaszcza, że stawka była wysoka.

- Na początku sezonu trochę za bardzo zaufaliśmy sparingom. Ostatnie trzy mecze to dobre zawody w naszym wykonaniu i naładowały nas pozytywnie. Będziemy dzisiaj grać o zwycięstwo, bo to dla nas ważne spotkanie. Gra toczy się o trzy punkty - powiedział przed meczem trener Chrobrego, Jarosław Cieślikowski.

Zawodnicy z Głogowa w tym sezonie mieli problemy z początkami spotkań. Brakowało im koncentracji, przez co mieli później problemy z odrobieniem strat. W niedzielny wieczór chcieli zostawić za sobą złe duchy i ruszyli do walki, szybko budując sobie przewagę.

Każda próba wyrównania ze strony gości kończyła się szybką reakcją Chrobrego. Do przerwy gospodarze mieli jednak zaledwie jedną bramkę zapasu nad rywalami. Ze strony podopiecznych Cieślikowskiego nie brakowało jednak autokrytyki.

- Szkoda zmarnowanych dogodnych okazji i, w moim przypadku, dwóch karnych. Musimy zagrać z tą samą determinacją i pomagać sobie w obronie.Jeśli tak będzie, powinniśmy zwyciężyć -deklarował w przerwie Arkadiusz Miszka, skrzydłowy Chrobrego.

I rzeczywiście, zamiast kar i niepotrzebnych fauli (aż 18 przewinień w 1. połowie!), Chrobry zaczął grać mądrzej, a przede wszystkim skuteczniej. Rywale mieli problem z odpowiednim rytmem w ofensywie. Głównym bohaterem był bramkarz Chrobrego, Michał Kapela. Bronił on w kluczowych momentach i niezależnie od okoliczności - czy to z dystansu, czy w sytuacjach sam na sam.

Jego vis-a-vis, Edin Tatar, również dwoił się i troił, ale Chrobry był po przerwie drużyną znacznie lepszą. Głogowianie wygrali trzeci mecz z rzędu. To dobry zwiastun przed derbami, które już w sobotę w Lubinie.

Chrobry Głogów - Sandra Spa Pogoń Szczecin 29:24 (12:11).

Chrobry: Stachera, Kapela – Miszka 5, Pawłowski 2, Świtała, Sadowski 3, Sićko 2, Gujski 4, Tylutki, Sobut 4, Biegaj 1, Krzysztofik 5, Kubała 1, Rydz 2
Pogoń: Tatar, Matkowski – Grzegorek, Bruna 1, Wąsowski 1, Krupa 7, Jedziniak 2, Krysiak 3, Kniazieu 4, Zydroń 1, Fedeńczak 1, Konitz 2, Garbacewicz.

Pozostałe mecze 7. kolejki: Wybrzeże Gdańsk - Orlen Wisła Płock 25:36 (11:18), Vive Tauron Kielce - Zagłębie Lubin 28:22 (15:11), Meble Wójcik Elbląg - Azoty Puławy 26:31 (12:15), KPR Gwardia Opole - Górnik Zabrze 29:27 (16:15), SPR Stal Mielec - KPR RC Legionowo 24:30 (12:14), Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - MMTS Kwidzyn 29:30 (15:10, 26:26, 28:28).

Grupa granatowa
1.Vive Tauron Kielce 7 17 220:155
2.MMTS Kwidzyn 7 14 185:170
3.KPR RC Legionowo 7 11 190:190
4.Chrobry Głogów 7 8 192:204
5.Wybrzeże Gdańsk 7 7 177:202
6.Sandra Spa Pogoń Szczecin 6 2 152:187
7.Meble Wójcik Elbląg 6 0 121:152

Grupa pomarańczowa
1. Orlen Wisła Płock 7 18 235:163
2. KS Azoty Puławy 7 14 217:171
3. Górnik Zabrze 7 10 194:151
4. Gwardia Opole 7 10 183:193
5. Piotrkowianin 7 3 178:209
6. Zagłębie Lubin 6 2 152:171
7. SPR Stal Mielec 7 2 152:206

Następna kolejka (19-23.10): Górnik - Vive , Zagłębie Lubin - Chrobry Głogów, Legionowo - Gwardia, Kwidzyn - Pogoń, Azoty - Stal, Wisła - Piotrkowianin, Wybrzeże - Elbląg.