Jechał z Mrowin, gdzie mieszka, na powiatową konwencję wyborczą PO w Świdnicy. Z rozbitego samochodu wyszedł o własnych siłach. Był potłuczony i miał rozbitą głowę. Kiedy na miejsce przyjechało pogotowie, odmówił jednak hospitalizacji w szpitalu.
Zbigniew K. to znana w gminie Żarów postać, wieloletni, były już dyrektor Żarowskiego Ośrodka Kultury, przez lata wodzirej na gminnych imprezach. Od kilku lat pracownik Zamku Książ w Wałbrzychu, gdzie jest specjalistą ds. organizacji imprez.
Pretendował na burmistrza zaledwie dwa tygodnie, po tym, jak nagle z kandydowania wycofał się niespodziewanie Robert Jagła.
Wczoraj Platforma wycofała swoją rekomendację Zbigniewowi K. - Pan Zbigniew złożył rano na moje ręce oświadczenie o rezygnacji z kandydowania na funkcję burmistrza miasta i gminy Żarów - mówi Robert Jagła, przewodniczący powiatowej PO. - Złożył również pisemną rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej, która została przyjęta - dodaje.
Jak się dowiedzieliśmy, przeprosił też pisemnie swoich partyjnych kolegów za kłopot, jaki im przed wyborami sprawił.
Zbigniew K. został też wczoraj przesłuchany przez policję. - Podejrzany przyznał się do jazdy po pijanemu i dobrowolnie poddał się karze - mówi Katarzyna Czepil z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy. - Musi zapłacić tysiąc złotych grzywny i wpłacić 500 zł na rzecz straży pożarnej. Na dwa lata stracił również uprawnienia do kierowania wszelkimi pojazdami - dodaje Katarzyna Czepil.
Sprawa jest tym bardziej kłopotliwa dla PO, że jeśli do środy do godz. 24 nie znajdzie nowego kandydata na burmistrza, to władzę w mieście obejmie obecny sekretarz gminy Leszek Michalak (Wspólnota Samorządowa). Od wczoraj jest jedynym kandydatem. Ale PO gorączkowo szuka swojego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?