Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kameralny rynek Psiego Pola? Władzom chyba coś nie wyszło!

List Czytelnika
Rynek Psiego Pola
Rynek Psiego Pola Pawel Relikowski / Gazeta Wroclawska
- To miała być wizytówka osiedla - pisze Czytelnik o wyremontowanym rynku Psiego Pola. - Chyba coś nie wyszło. Zakazu wjazdu nikt nie przestrzega. Prywatne samochody, autobusy, śmieciarki jeżdżą i hałasują cała dobę. Ławki i stoły zniszczone. To miało być oczko w głowie prezydenta - przypomina mieszkaniec osiedla, który napisał do nas w tej sprawie.

Oto cała treść listu Czytelnika:

Rynek został zamknięty dla ruchu samochodowego, nikt tego nie przestrzega ani kierowcy którzy tną skrót ani policja czy straż miejska bowiem nigdy nie stoją by łapać.
Ponadto całą dobę jeżdżą co chwilę po kilka autobusów w obie strony naraz. Autobusy są strasznie hałaśliwe w przeciwieństwie do samochodów osobowych. Jak jadą przez rynek to jakby szedł czołg. Czemu? Są to stare klekoty, wydzielające zamiast spalin sam olej. Kurzy się jak z komina. Wszystko w nich lata hałasując niemiłosiernie. Dźwięk wzmacnia rozjeżdżona już kostka brukowa...
Przy otwartych oknach nie da się spać. Taki hałas. Przez dzień i noc ruch. Gdy już się zmęczymy i zaśniemy... Nad ranem nadciągają pod okna wrzeszczące przy każdym ruchu śmieciarki. Koszmar.
To miała być wizytówka miasta. Oczko w głowie wiceprezydenta. Po remoncie mało już cieszy. Kostka rozjeżdżona, ruch jest niewiele mniejszy, na dzieci barwiące się na rynku trzeba uważać by nie wpadły pod koła. Ławki są zniszczone bo nikt o to nie dba. Stoły z szachownicą służą do picia alkoholu. W powstałych knajpach nie da się posiedzieć i pogadać bo przeszkadza strasznie ten hałas.
Jak tu żyć gdy już półtora miesiąca nie można się wyspać? Zamykając okna nie ma czym oddychać.
Rynek Psiego Pola? Chyba coś władzom nie wyszło.
Idą wybory może kandydaci obiecaliby wykonanie łącznika Krzywoustego do Litewskiej? Odciąży to ruch i nikt ze skrótu przez rynek nie skorzysta. Autobusy też jeździć nie muszą. Mogą mieć przystanek przy starym wjeździe na Psie Pole i potem z powrotem wjechać na Sobieskiego. Jest tyle miejsca że nawet na pętlę obiecane go tramwaju by starczyło.
Pozdrawiam serdecznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska