Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kadra Skrzypka zagrała jak z nut. Sześć medali MŚ w Serbii, złoto dla Pauliny Bieć

Wojciech Koerber
Paulina Bieć, 5-krotna mistrzyni świata, z trenerami Tomaszem Skrzypkiem i Tomaszem Mamulskim
Paulina Bieć, 5-krotna mistrzyni świata, z trenerami Tomaszem Skrzypkiem i Tomaszem Mamulskim Paulina Bieć facebook
Sześć medali przywieźli biało-czerwoni z rozegranych w Belgradzie MŚ organizacji WAKO w K-1. Złoto dla wrocławianki Pauliny Bieć (Gym Fight).

Przed imprezą sześć medali brałbym w ciemno. Poza tym wracamy z dodatkowym bilansem walk (32 pojedynki, 17 zwycięstw), zatem jest to dobry prognostyk przed The World Games 2017 - mówi nam Tomasz Skrzypek (trener roku na Dolnym Śląsku w Plebiscycie Gazety Wrocławskiej przed dwoma laty), który szykował reprezentację wraz z Tomaszem Mamulskim, byłym opiekunem Łukasza Jarosza i Tomasza Drwala.

Po złoto, swoje kolejne, sięgnęła niezniszczalna i niezatapialna wrocławianka Paulina Bieć (+70 kg, Gym Fight), która rywalizację rozpoczęłą dopiero od fazy półfinałowej. Upust swojej radości dała również na facebooku.

- Chciałam ogłosić wszem i wobec, że obroniłam mistrzostwo świata z 2013 rokui tym samym po raz piąty zdobyłam ten tytuł, a po raz drugi w Belgradzie. Chciałabym podziękować wszystkim razem i z osobna za wsparcie, za znoszenie moich humorów czy brak kontaktu, bo akurat szłam na trening - napisała m.in. Bieć, podziękowania kierując również w stronę klubowego opiekuna, Rafała Petertila.

Srebrne medale zdobyli Paweł Stępniewski (-57) oraz debiutant, Arkadiusz Kaszuba (-81). Z trzech brązowych krążków cieszą się natomiast wrocławianka z Krępic - Małgorzata Dymus (-56), reprezentant Punchera Wrocław Marcin Kret (-71), a także inny wrocławianin Dawid Kasperski (-86).

Dodajmy, że do strefy medalowej nie przedostała się m.in. Dolnoślązaczka Róża Gumienna (-65), po porażce 0:3 z Serbką Teodorą Manić, późniejszą zwyciężczynią.

- Niektórzy mogą mówić, że najcięższa kategoria nie jest licznie obsadzona, lecz fakty są również takie, że Palina miał trudne rywalki i piekielnie ciężkie przeprawy, a walczyła naprawdę świetnie. Dwa lata temu z Brazylii przywieźliśmy pięć medali (1-1-3), tym razem uzbierało się sześć (1-2-3), co przy tak młodej drużynie daje powody do optymizmu. Świat nam nie odjechał, a przecież niewiele brakło, byśmy ugrali jeszcze więcej. W końcu mieliśmy 11 ćwierćfinałów - analizuje Tomasz Skrzypek.

Imprezę zorganizowano z rozmachem, a piątkowe finały z udziałem faworyzowanych Sebrów oglądało kilka tysięcy widzów. Przypomnijmy, że jeszcze kilka lat temu w naszej kadrze bił się ciemnoskóry Izuagbe Ugonoh, mistrz świata z Villach (2009) i mistrz Europy z Baku (2010), który dziś stara się podbijać wybiegi dla zawodowych pięściarzy, a jego siostra Osi - dla zawodowych modelek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska