Ratownicy swój protest rozpoczną o godzinie 12. pod urzędem wojewódzkim, skąd przejdą ulicą Oławską pod Pregierz.
Podczas przemarszu ratownicy będą nieść na desce ortopedycznej jednego z ratowników, aby pod Pręgierzem urządzić mu symboliczny pogrzeb, który ma być sygnałem, że ratownicy są gotowi do odejścia z pracy.
Później ratownicy będą uczyć przechodniów udzielania pierwszej pomocy na fantomach. Akcja odbędzie się pod hasłem "Ucz się pomagać, bo co będzie, gdy zabraknie ratowników medycznych".
Ratownicy będą mieli ze sobą flagi, banery, wuwuzele i gwizdki. Niewykluczone jest również, że kolumna ambulansów wjedzie do samego rynku.
Przypomnijmy, że 13 tysięcy ratowników z całej Polski protestuje już od 24 maja. Najpierw ubrali czarne koszulki i wywiesili flagi, potem przez tydzień jeździli na sygnałach. 30 czerwca ratownicy w całym kraju będą protestować pod urzędami wojewódzkimi, domagając się podwyżek i upaństwowienia ratownictwa medycznego w kraju.
- Chcemy również, żeby podwyżki otrzymali wszyscy ratownicy, nie tylko pracujący w pogotowiu ratunkowym. Do tej pory zaproponowano nam podwyżkę o 800 złotych rozbitą na dwa lata, więc nie satysfakcjonuje nas to w żadnym stopniu - mówił nam dwa tygodnie temu Paweł Rojek, jeden z protestujących, na co dzień pracujący w oławskim pogotowiu ratunkowym. CZYTAJ WIĘCEJ:
https://gazetawroclawska.pl/ratownicy-planuja-zaostrzyc-protest-zadaja-podwyzki-zdjecia/ar/12189437Ratownicy sukcesywnie zaostrzają protest. Jego ostatnim etapem ma być strajk głodowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?