Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jelenia Góra: Sanepid wydał wojnę trądzikowi

Violetta Pietrzak
Po skorzystaniu z porad specjalistów trądzik zniknie
Po skorzystaniu z porad specjalistów trądzik zniknie Kamil Jóźwiak
Długa kolejka, która ustawiła się w Jeleniej Górze przed dermolotem, czyli samochodem, w którym przyjmował lekarz dermatolog, świadczy, że taka akcja była potrzebna. - Trądzik może dziewczynie zrujnować życie - mówi całkiem poważnie 17-letnia jeleniogórska licealistka Ewa Wójcik.

Uczniowie skorzystali z ogólnopolskiej akcji sanepidu i Polskiego Towarzystwa Oświaty Zdrowotnej "Powiedz trądzikowi nie". Dzięki niej dowiedzą się, jak pielęgnować skórę i co robić, żeby ten problem nie przeszkadzał im w życiu.

- W akcji bierze udział pięć szkół - mówi Zofia Lipka z jeleniogórskiej stacji sanepidu. W miniony czwartek pod jedną z nich, Zespół Szkół Ekonomicznych i Turystycznych, zajechał dermolot. Badanie i porady były darmowe.

Zainteresowanie? Ogromne! - Tylko z naszej szkoły przyszło ponad 50 osób - informuje Joanna Marczewska, dyrektorka ZSEiT. Przyszły też grupy I LO, Zespołu Szkół Technicznych, Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych nr 1 i Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych. - Było też sporo chłopców, co znaczy, że oni również zaczynają się przełamywać i nie wstydzą się tego - mówi dermatolog Alicja Lecheta-Prawdzik.

Takie zainteresowanie uczniów według Zofii Lipki jest dobre. Bo młodzież zacznie traktować trądzik jak normalny problem, który dotyka większość ich rówieśników. Z jej obserwacji wynika, że część chętnych osób najpierw sceptycznie podchodziła do tej propozycji. Ale kiedy zobaczyły, że z porad korzysta tak dużo ich znajomych, też się na nie zdecydowali.

Młodzież przyciągnęło też to, że porady były bezpłatne. Bo za wizytę w prywatnym gabinecie trzeba zapłacić średnio 100 złotych. Zaoszczędzone pieniądze można więc wydać na odpowiednie kosmetyki i leki. A, jak mówi Alicja Lecheta-Prawdzik, jedna trzecia osób, które zgłosiły się do dermolotu, wymagała leczenia. - Wystawiłam im po prostu recepty - dodaje lekarka. Kolejka uczniów przed dermolotem świadczy, że akcja jest potrzebna.

- Problem trądziku dotyczy ok. 90 proc. młodzieży w wieku licealnym, ale wiedza na temat możliwości leczenia jest mała. Wierzymy, że kampania "Powiedz Nie Trądzikowi!" dostarczy młodym ludziom wiedzy oraz rozwiązań, jak postępować z tą chorobą - mówi Halina Osińska, prezes Polskiego Towarzystwa Oświaty Zdrowotnej.

Co trzeba robić?
Alicja Lecheta-Prawdzik, lekarz dermatolog: Problem jest lekceważony. A są nowoczesne środki, którymi można sobie pomóc. Najważniejsza jest wizyta u dermatologa. Zapisze kurację (antybiotyki i różne preparaty), doradzi jakich kosmetyków używać.

Dermatolog powie też, jak powinno się na co dzień pielęgnować wrażliwą cerę. Zalecone lekarstwa należy przyjmować regularnie i nie wolno przerywać kuracji bez powiadomienia o tym lekarza. Nie nastawiajcie się na to, że trądzik zniknie po kilkutygodniowej terapii. Jest on przewlekłym schorzeniem i może wrócić. Zabronione jest używanie mydła i wody, ponieważ tylko podrażniają skórę i ją wysuszają. Zakazane jest wyciskanie krost.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska