Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podpalili auta w Borowicach. Mieszkancy Karpacza staną przed sądem

Rafał Święcki
Podpalili auta w Borowicach.Trzej młodzi mieszkańcy Karpacza staną przed sądem, pod zarzutem spowodowania wielkiego pożaru. Spłonęła w nim część budynku, w którym spało 13 osób w tym piątka dzieci. Pożar pochłonął też cztery samochody. Straty wynoszą ponad 140 tys. złotych.

Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze oskarżyła w tej sprawie: 23-letniego Oskara L., 25-letniego Adriana Ł. I 22-letniego Michała K. Podpalacze działali z premedytacją. Do zdarzenia doszło w nocy 17 sierpnia tego roku.

Podpalili auta w Borowicach

Kilka godzin wcześniej podpalacze bawili się w barze „Jaśkowa izba” w Karpaczu.
W lokalu pomiędzy mężczyznami, a grupą sportowców z Wrocławia doszło do sprzeczki i szarpaniny. Jeden z podpalaczy doznał w niej niegroźnych obrażeń ciała.
Mieszkańcy Karpacza postanowili się zemścić. Wiedzieli, że ich rywale nocują w jednym z pensjonatów w Borowicach. Po drodze na stacji paliw kupili benzynę. Około godziny 4 na parkingu zauważyli cztery samochody na wrocławskich tablicach rejestracyjnych. Polali je benzyną i podpalili. Od nich zajął się stojący w pobliżu budynek.

To była pomyłka

Podpalacze zniszczyli jednak inne auta niż zamierzali. Należały one do zupełnie innych osób. Mieszkańcom Karpacza grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto