Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jelenia Góra: Po remontach pociągi znów będą pędziły 120 km/h

Rafał Święcki
Skrócenie czasu dojazdu do Wrocławia sprawi, że  jeleniogórzanie będą częściej jeździć koleją
Skrócenie czasu dojazdu do Wrocławia sprawi, że jeleniogórzanie będą częściej jeździć koleją Marcin Oliva Soto
Polskie Linie Kolejowe podniosą dopuszczalną prędkość pociągów na trasie z Jeleniej Góry do Wrocławia. Czas przejazdu ze stolicy Karkonoszy do stolicy Dolnego Śląska skróci się o 46 minut. Pociągi zaczną jeździć szybciej jeszcze w tym roku, po zakończeniu remontu najbardziej zniszczonych odcinków linii. Zakończenie prac zaplanowano w grudniu.

Obecnie pokonanie 128 kilometrów z Jeleniej Góry do Wrocławia zajmuje pociągom ponad cztery godziny. Jeleniogórzanie od lat narzekają na jakość tego połączenia. Wielu z tego powodu rezygnuje z usług kolei.

- Choć w pociągu byłoby mi wygodniej, wolę jeździć do Wrocławia autobusem. Podróż jest dwa razy szybsza - mówi Magda Jóźwik z Jeleniej Góry. Przejazd pociągiem też mógłby trwać około dwóch godzin, ale nie pozwala na to fatalny stan torów. Żeby nie doszło do wypadku, maszyniści w wielu miejscach muszą zwalniać, nawet do 20 km/h. Niedawno takich miejsc na trasie było aż sto trzydzieści.

- Przez 20 lat na naprawy tej linii nie dostawaliśmy ani złotówki. Została doprowadzona do śmierci technicznej. Teraz potrzeba wielomilionowych nakładów, by przywrócić ją do dawnego stanu - przyznaje Jerzy Dul, dyrektor wrocławskiego oddziału Centrum Realizacji Inwestycji w spółce PLK.
Pieniądze na remonty linii Jelenia Góra - Wrocław pojawiły się w 2006 roku. W ciągu trzech lat zainwestowano w nią 65 mln zł. W tym roku warszawska centrala spółki hojniej sypnęła groszem. Na tory wiodące do Wrocławia przeznaczyła 50 mln zł. Zaplanowano siedem zadań inwestycyjnych. Prace są prowadzone na szlakach: Imbramowice - Żarów, Żarów - Jaworzyna Śląska, Mietków - Imbramowice. Zostaną też odnowione urządzenia na stacjach w Jaworzynie Śląskiej i Imbramowi-cach.

- Te remonty przyniosą zauważalne efekty. Odwołamy ograniczenia prędkości pociągów. Zostanie przywrócona prędkość konstrukcyjna linii. Na łukach pociągi będą mogły jechać 80 km/h, a na prostych rozpędzać się do 120 km/h - tłumaczy Jerzy Dul.

Polskie Linie Kolejowe planują kolejne remonty w przyszłym roku. Będą one prowadzone również w rejonie Wałbrzycha, bo tam stan torowisk jest najgorszy. Spółka planuje też wymianę starego systemu sterowania ruchem na nowocześniejszy. W przyszłości poprawi to przepustowość linii. Specjaliści szacują, że na tory będzie mogło wyjechać prawie 40 procent pociągów więcej. Kolejarze chcą zwiększyć liczbę składów towarowych, przewożących m.in. kruszywa.

Ekspres z lat 30.

W 1931 roku pociąg pokonujący trasę z Wrocławia do Jeleniej Góry na odcinku do Jaworzyny Śląskiej pędził ponad 120 km/h. Pod koniec lat 30. na najbardziej płaskich częściach trasy osiągał nawet 140 km/h.

Które dolnośląskie linie kolejowe należy zmodernizować? Podyskutuj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska